blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2025 button stats bikestats.pl Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(8)

Moje rowery

Kross 74914 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Do Puszczy

Piątek, 27 października 2023 | dodano: 27.10.2023

     Jazda po skwierzyńsko-murzynowskim obrzeżu Puszczy Noteckiej może być wciągająca. Dziś kolejna porcja pozornie jednakowo wyglądających leśnych dróżek.

W drodze do Puszczy
W drodze do Puszczy.

Wodopój
Wodopój.

Koniec drogi
Koniec drogi.

Szpaler
Szpaler drzew. Mam wrażenie że nie jest przypadkowy, na mapach z lat dwudziestych znalazłem w tym rejonie "baumschule" (szkółkę leśną). Byłem tu kilkanaście lat temu, miejsce mnie zauroczyło ale już nigdy potem, aż do dziś, tu nie trafiłem.

Jesienne kolory
Jesienne kolory.

Sosenka
Sosenka.

Rower:Kross Dane wycieczki: 28.36 km (20.00 km teren), czas: 02:56 h, avg:9.67 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Bory Chrobotkowe

Środa, 25 października 2023 | dodano: 25.10.2023

     Znów znalazłem się w Puszczy Noteckiej. Oprócz przejażdżki było małe grzybobranie, polowałem głównie na pojawiające się gdzieniegdzie prawdziwki. Grzybobranie było tak przy okazji.
    A jeżeli już jestem w temacie grzybów, trafiłem w lesie na wielkopowierzchniowe siedlisko chrobotka, grzyba żyjącego w symbiozie z glonami a więc zaliczanego do porostów. Tak przy okazji - w tej części Puszczy Noteckiej często natrafiam na tablice "Obszar Natura 2000 Bory Chrobotkowe Puszczy Noteckiej". Jest to kilka kompleksów liczących w sumie ponad 2000 ha. na terenie nadleśnictw Karwin i Miedzychód. Są tam luźne piaski wydmowe pochodzenia polodowcowego. Teren jest pofałdowany, porośnięty luźnymi lasami iglastymi z domieszką brzozy, bez cieków wodnych, z niskim poziomem wód gruntowych. 
   Gdyby nie to że leśnicy utwardzili szutrem najbardziej grząskie, piaszczyste odcinki, drogi tamtejsze byłyby niedostępne dla kół rowerowych. Pomijając tą drobną niedogodność jeździ się tam z przyjemnością.

Skwierzyna. Estakada nad terenem zalewowym
Skwierzyna. Estakada nad terenem zalewowym Warty, zbudowana w latach trzydziestych wraz z groblą po której przebiega droga przez dolinę Warty. W czasie powodzi most przepuszcza nadmiar wody nie mieszczącej się w zwykłym korycie rzeki natomiast grobla oprócz drogi na grzbiecie kieruje wody powodziowe pod ten most chroniąc prawobrzeżną część miasta.

Las chrobotkowy
Las chrobotkowy.

Sam chrobotek (rodzaj grzyba zaliczany do porostów)
I sam chrobotek z bliska.  

Rower:Kross Dane wycieczki: 25.41 km (15.00 km teren), czas: 03:04 h, avg:8.29 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

W okoliczne lasy

Poniedziałek, 23 października 2023 | dodano: 23.10.2023

       Z tej racji że około godziny 13-tej musiałem być w domu trudno było sensownie wykorzystać dzisiejszy piękny, słoneczny dzień. Tak więc rano ruszyłem pod Murzynowo. Zaplanowana jazda miała się odbyć leśną drogą kończącą się przy wyrobiskach dawnej kopalni gliny byłej cegielni. Tam są niezłe twarde drogi i dużo brzozowych zagajników, miła odmiana przy sosnowej monokulturze Puszczy.
    Niespodziewane napotkane trzy prawdziwki sprowokowały grzybobranie. W tym rejonie znalazłem ich później ponad dwadzieścia sztuk, do tego kilkanaście podgrzybków i trzy kanie. Te kanie potrzebowały towarzystwa dlatego popołudniu przejechałem się na skraj lasu pod Chełmskiem. Miejsce nie zawiodło. Na koniec skusiłem się na leśną drogę od leśniczówki Żabno do Rojewa. Zazwyczaj równa i gładka jak asfaltowa po ostatnich deszczach ujawniła swoją prawdziwą twarz z milionami płytkich ale rozległych kałuż. Skapitulowałem na wysokości Popowa. Powrót szosą.  
      

Siła witalności
Siła witalności.

W Puszczy
W Puszczy.



Rower:Kross Dane wycieczki: 40.41 km (18.00 km teren), czas: 03:32 h, avg:11.44 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Po okolicy

Sobota, 21 października 2023 | dodano: 22.10.2023

     Z rodziną na grzyby, z tym że wszyscy inni poza mną dojechali samochodem. Taki los cyklisty :). Na zakończenie dla przyjemności przejazd przez Stary Dworek, Zemsko i kawałek drogi technicznej przy S3.

Rower:Kross Dane wycieczki: 39.43 km (17.00 km teren), czas: 02:59 h, avg:13.22 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Za Obrę

Czwartek, 19 października 2023 | dodano: 19.10.2023

    Miało być inaczej, a wyszło jak zwykle. W południe ruszyłem do Puszczy Noteckiej, celem miało być miejsce nazywane Trąbkami vel Pechlüge. Odległość około 25 km w głąb Puszczy Noteckiej więc czasu powinno starczyć aż nadto, a przy okazji liczyłem na kilka przypadkowych podgrzybków. Od samego początku nic nie szło jak należy, najpierw problem z zamocowaniem sakwy. Jako że cały czas w powietrzu wisiało zagrożenie mżawką to sakwa miała posłużyć do zapakowania kurtki przeciwdeszczowej.  Kiedy w końcu uporałem się z dostosowaniem mocowania sakwy do aktualnie używanego bagażnika po niecałym kilometrze złapałem laczka. Powrót do domu zmiana dętki i szukanie przyczyny powstania dziury zajęły czas do piętnastej. W pierwszym podejściu wewnątrz opony znalazłem jakiś wystający ostry kolec, ale potem już szukałem go bezskutecznie. 
   To wszystko obróciło pierwotne plany w niwecz. Obawiając się że przyczyna powstania dziury nadal tkwi w oponie i sytuacja się powtórzy ruszyłem na jazdę po najbliższej okolicy. Było trochę włóczęgi po okolicznych lasach drogami na które zazwyczaj nie zaglądam. Niektórymi z nich ostatni raz chadzałem z psem kilkanaście lat temu. Ogumienie wytrzymało, mżawka nie. Wróciłem do domu po dwudziestu kilometrach z kilkunastoma podgrzybkami.

Leśny świątek
Leśny świątek.

W mijanej zagrodzie
W mijanej zagrodzie.

Tajemnicze fundamenty
Tajemnicze fundamenty w lesie pod Trzebiszewem. Obok są bliźniacze. Nigdzie się nie natknąłem na żadną wzmiankę o barakach w tym miejscu. Podobne fundamenty widziałem w lesie między Starym Dworkiem a Bledzewem. W obu przypadkach w pobliżu są jakieś betonowe elementy systemu łączności MRU. Czyżby to miało jakieś powiązania?

Kierunek Trzebiszewo
Kierunek Trzebiszewo.

Rower:Kross Dane wycieczki: 24.45 km (13.00 km teren), czas: 02:16 h, avg:10.79 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Do lasu

Środa, 18 października 2023 | dodano: 18.10.2023

   Podobnie jak wczoraj wyskoczyłem na dwie godziny do lasu. Trasa również podobna. 

Leśne widoki
Leśne widoki.

Niezabliźniony ślad sprzed 80 lat
Niezabliźniony ślad sprzed 80 lat.

Jesień
Jesień.


Rower:Kross Dane wycieczki: 19.39 km (11.00 km teren), czas: 01:42 h, avg:11.41 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Do lasu

Wtorek, 17 października 2023 | dodano: 17.10.2023

       Dwugodzinny wypadzik do lasu. Przy okazji trafiło się parę podgrzybków. Trasa niemal w całości pokrywała się z ścieżką edukacyjną "Szlakiem bobrów". Natomiast o jakimś poważniejszym grzybobraniu nie ma co marzyć.

Na ścieżce nordic
Na ścieżce nordic.

Natura
Natura.

Upadło
Upadło się.

Rower:Kross Dane wycieczki: 15.69 km (11.00 km teren), czas: 01:34 h, avg:10.01 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Na grzyby

Poniedziałek, 16 października 2023 | dodano: 16.10.2023

     Dwa wczorajsze przypadkowe prawdziwki sprowokowały mnie do wyprawy na dzisiejsze "grzybobranie". Dzisiejsze wyniki też raczej trudno uznać za sukces, kilka kozaków i jeden prawdziwek. Na pociechę zajrzałem na moje sowie pola, przynajmniej one są niezawodne. Kilkanaście kań i mogę wracać do domu.

Miały być grzyby


Rower:Kross Dane wycieczki: 23.54 km (17.00 km teren), czas: 02:06 h, avg:11.21 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy

Niedziela, 15 października 2023 | dodano: 15.10.2023

     Słonecznie i rześko, no może trochę zbyt wietrznie, ale nie można mieć wszystkiego. W takich idealnych warunkach przejażdżka po okolicy to sama przyjemność. Początkowo miała być wycieczka drogami technicznymi wzdłuż z S-ki, która w pewnym momencie zamieniła się w przejazd za opłotkami Popowa oraz przez Zemsko i Stary Dworek. 

Kolory jesieni
Kolory jesieni.

Rower:Kross Dane wycieczki: 30.56 km (11.00 km teren), czas: 02:28 h, avg:12.39 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Nad Jeziorną

Sobota, 14 października 2023 | dodano: 14.10.2023
     Podczas którejś z letnich wycieczek w okolice Kęszycy Leśnej na jednej z leśnych dróg w rejonie Jeziornej mijałem plac budowy. Dziś zajechałem sprawdzić postępy. Popełniłem jednak niewielki błąd taktyczny, kierowałem się bowiem do miejsca w którym wtedy zauważyłem budowę. Dlatego dokonałem odbioru jedynie jednej części; od nasypu dawnej linii kolejowej z Kurska do Kęszycy, do szosy Międzyrzecz-Sulęcin. W ten sposób została mi do sprawdzenia druga część, prowadząca gdzieś w kierunku Jeziora Kęszyckiego
    Kilka słów o wspomnianej wyżej linii kolejowej. W drugiej połowie lat trzydziestych ubiegłego wieku podczas budowy Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego dla transportu materiałów i zaopatrzenia zbudowano specjalną linię która łączyła się z siecią kolejową Rzeszy z jednej strony w Kursku a z drugiej w Staropolu. Do dnia dzisiejszego zostały po torowiskach tylko wykopy i nasypy (niektóre imponującej wysokości, np. w dolinie Jeziornej sięgające czubków drzew). Odcinek z Kurska do Kęszycy do lat dziewięćdziesiątych wykorzystywali stacjonujący w Kęszycy Rosjanie. Dziś czasem po tym nasypie skracam sobie drogę do Kurska. Nawiasem, nasyp aż się prosi żeby usunąć z niego betonowe podkłady i poprowadzić po nim ścieżkę rowerową zanim całkowicie wchłonie go przyroda.
    Powrót do domu przez Kursko i Bledzew.

W lasach nad Jeziorną
W lasach nad Jeziorną.

Na byłym nasypie lini kolejowej
Na nasypie dawnej linii kolejowej do Kęszycy. Na zdjęciu tego nie widać ale w tym miejscu ma on ok. 20 m. wysokości.

Nowa droga, na razie w nieznane.
Nowa droga, na razie w nieznane.

Nowa droga nad Jeziorną
Nowa droga nad Jeziorną. Czeka na przecięcie taśmy :).

Okolice Kurska, szlak kolejowy z Międzyrzecza do Rzepina
Okolice Kurska, nieczynny szlak kolejowy z Międzyrzecza do Rzepina.


Rower:Kross Dane wycieczki: 55.51 km (18.00 km teren), czas: 03:27 h, avg:16.09 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)