blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Kross 68763 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2018

Dystans całkowity:856.44 km (w terenie 150.00 km; 17.51%)
Czas w ruchu:51:28
Średnia prędkość:16.64 km/h
Maksymalna prędkość:34.10 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:47.58 km i 2h 51m
Więcej statystyk

Gorzów na zakończenie roku.

Niedziela, 30 grudnia 2018 | dodano: 30.12.2018

   Dzisiejsza wycieczka do Gorzowa miała na celu zaokrąglenie tegorocznego wyniku. Koniec roku nas nie rozpieszcza pogodowo, całe przedpołudnie padało. Wyjechałem tuż przed szesnastą stąd większość trasy pokonałem po zmroku. Po ciemku przetestowałem nową asfaltową ścieżkę rowerową łączącą Polichno z Santokiem. Oficjalnie jest jeszcze zamknięta.
    A wynik udało się osiągnąć symetryczny (11011)
   Jest to moja ostatnia wizyta na bikestats w kończącym się roku zatem na nadchodzący Nowy Rok życzę Wam wszystkim niech na co dzień, nie od święta, gęba będzie uśmiechnięta. Niech też zdrowie tęgie będzie i kasiory niech przybędzie. Niechaj łaski płyną z nieba, tyle ile będzie trzeba. Do Siego Roku...!

Gorzów - szopka z ul. Strażackiej
Gorzów - szopka z ul. Strażackiej.



Rower:Kross Dane wycieczki: 70.51 km (2.00 km teren), czas: 04:00 h, avg:17.63 km/h, prędkość maks: 34.10 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Wieczorem po okolicy

Piątek, 28 grudnia 2018 | dodano: 28.12.2018

   Wycieczka była co prawda po okolicy, ale niezupełnie wieczorem. O wieczór zahaczyłem tylko dlatego że chciałem zobaczyć  legendarną świąteczną iluminację w Popowie. Popowo za sprawą tysięcy świecących lampek powoli staje się sławne na skalę przekraczającą granice powiatu. Dla wytopienia nadmiaru czasu przejechałem lasami za Obrą na wysokość Bledzewa, zawróciłem i dokładnie o zmierzchu znalazłem się przed stawem w centrum wioski. Iluminacja była już włączona, ciekawość zaspokoiłem.

Świąteczna iluminacja w Popowie
Świąteczna iluminacja w Popowie.



Rower:Kross Dane wycieczki: 35.68 km (10.00 km teren), czas: 02:20 h, avg:15.29 km/h, prędkość maks: 31.30 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Z świąteczną wizytą do sąsiadów Wielkopolan.

Środa, 26 grudnia 2018 | dodano: 26.12.2018Kategoria pow. międzychodzki

   Żadne obowiązki rodzinne nie trzymały mnie dziś w domu, pogoda była wprawdzie pochmurna ale bez opadów więc wybrałem się z świąteczną wizytą do sąsiadów Wielkopolan, czyli do Międzychodu. Ciekawiło mnie czy nowy most przez Wartę już jest oddany do użytku, a poza tym chciałem się trochę powałęsać po uliczkach Międzychodu. Problem trasy powrotnej na razie zostawiłem sobie otwarty.
   Wartę przekraczałem jeszcze po starym moście. Wywieszone flagi, wśród nich flagi powstania wielkopolskiego przypomniały o przypadającej jutro setnej rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego. W związku z tym opuszczając miasto zatrzymałem się na chwilę przed pomnikiem Powstańców Wielkopolskich.
   Wracałem mocno terenowym szlakiem przez Muchocin, Strychy, Goraj. Pomiędzy Muchocinem a Strychami przejeżdżałem w pobliżu jeziora Winnogóra o którym pamiętałem że posiada wyspę z pomnikiem.
   Pomnik na wyspie poświęcony jest pamięci przedostatniego właściciela Muchocina rotmistrza Wilhelma von Kalckreuth, lotnika poległego w 1915 r. w Francji podczas I wojny światowej. Podobno rotmistrz wyraził za swojego życia życzenie aby jego doczesne szczątki spoczęły na wyspie, w związku z tym wdowa częściowo zaspokoiła jego życzenie budując tam kamienny obelisk.
     Dotychczas robiłem już kilka podejść do jeziora jednak bez pytania miejscowych o ową wyspę wyniki były nijakie. Dziś zboczyłem w boczną drogę prowadzącą obok mijanej linii kolejowej do Międzyrzecza nad widoczne w dole jezioro, i jest wyspa z widoczną na niej budowlą. Widoczność niespecjalna, ale nie można znaleźć innej lepszej perspektywy. Próbowałem jeszcze podjechać z drugiego brzegu, ale tam z cypla na który dotarłem widać jedynie ten brzeg wyspy który mnie nie interesuje. Wracam na drogę do Strychów.
   Aby uniknąć jazdy drogą krajową 24 w Goraju decyduję się na jazdę przez Lubikowo i Rokitno. Odtąd niemal do samych granic miasta jadę już drogami terenowymi.

Stary ratusz w Międzychodzie, dziś siedziba muzeum
Stary ratusz w Międzychodzie, dziś siedziba muzeum.

Jeden z dwóch międzychodzkich kościołów
Jeden z dwóch międzychodzkich kościołów. Ten, starszy, ma XVI-wieczną metrykę.

Międzychód, uliczka przy rynku
Uliczka przy rynku.

Muchociński osiołek w Międzychodzie
Muchociński osiołek w Międzychodzie. 

Pomnik Powstańców Wielkopolskich w Międzychodzie
Pomnik Powstańców Wielkopolskich w Międzychodzie.

Wyspa na jeziorze Winnogórskim
Jezioro Winnogórskie.

Pomnik na wyspie
Pomnik na wyspie.




Rower:Kross Dane wycieczki: 80.63 km (28.00 km teren), czas: 05:17 h, avg:15.26 km/h, prędkość maks: 32.80 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Powrót na weekendówkę

Niedziela, 23 grudnia 2018 | dodano: 23.12.2018

  Dzisiejsza trasa była połączeniem dwóch w jednym czyli jesienno-zimowego Popowa, Zemska, Starego Dworku i leśnej weekendówki.  

Szopka z Starego Dworku
Szopka z Starego Dworku. 

W Starym Dworku
Przed "Górką" (chociaż to najniższe miejsce) w Starym Dworku.

Wracam na szosy
Pod Trzebiszewem, wracam na szosy.



Rower:Kross Dane wycieczki: 42.21 km (30.00 km teren), czas: 02:48 h, avg:15.08 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

W Bory Postomskie

Sobota, 22 grudnia 2018 | dodano: 22.12.2018Kategoria pow. sulęciński

    Niedawno czytałem na blogu znajomych o wycieczce nad Postomię w rejonie Krzeszyc. Miałem dziś zbyt mało czasu aby dotrzeć do Krzeszyc, ba nie dotarłem nawet nad samą Postomię niemniej zahaczyłem o lasy które wzięły nazwę od tej rzeczki. Sprawdziłem za to dokąd prowadzi charakterystyczna droga odchodząca na południe od drogi 22 półtorej kilometra za szosą Kołczyn-Sulęcin.
    Po kilku kilometrach miałem wrażenie że już kiedyś tędy jechałem, ale ostatecznie wszystkie tamtejsze drogi są do siebie podobne. Tym razem wyjechałem na wcześniej wspomnianą szosę przed Rudną, zresztą porzuciłem ją zaraz za wioską aby jechać dalej bez planu za to z ciekawością co przyniesie kolejne skrzyżowanie. Starałem się zachować tylko ogólny kierunek na wschód z dopuszczalnymi odchyleniami na północ i południe. Jadąc zygzakami udało mi się ominąć Rogi i Jarnatów, przeoczyłem nasyp po dawnej linii kolejowej Zieleniec-Sulęcin i nieoczekiwanie znalazłem się na polach pod Trzcińcami. Pozostało wydostać się na szosę i wracać do domu, zresztą kończył się czas którym dziś dysponowałem.
  Jeżdżę tam rzadko ale zawsze z przyjemnością zapuszczam się w tamtejsze ostępy, szkoda tylko że niektóre odcinki dróg nie są utwardzone kruszywem i latem ciężko je przebrnąć.

Pod Trzcińcami
W polach pod Trzcińcami.

Wjazd do Lubniewic
Wjazd do Lubniewic.

Lubniewice - Stary Zamek
Lubniewice - Stary Zamek.



Rower:Kross Dane wycieczki: 73.13 km (15.00 km teren), czas: 04:35 h, avg:15.96 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Chybiony start

Piątek, 21 grudnia 2018 | dodano: 21.12.2018

    Bezpośrednio po powrocie z pracy nie padało więc uznałem że dzisiejsze prognozy synoptyków są chybione. Niestety nie zdążyłem opuścić granic miasta i słowo stało się ciałem, zaczęło. Tak więc chybiony to był mój start, zawróciłem.



Rower:Kross Dane wycieczki: 12.65 km (0.00 km teren), czas: 00:45 h, avg:16.87 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Wieczorem po okolicy

Czwartek, 20 grudnia 2018 | dodano: 20.12.2018

   Tradycyjnie Zemsko, Stary Dworek i okolice.


Rower:Kross Dane wycieczki: 26.73 km (6.00 km teren), czas: 01:37 h, avg:16.53 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Wieczorem po okolicy

Środa, 19 grudnia 2018 | dodano: 19.12.2018

   Jak zwykle okolica ta sama tylko podejście z innej strony, tym razem Popowo i Zemsko.
   Kontur trasy na mapie przypomina zawiązany worek :).


Rower:Kross Dane wycieczki: 22.96 km (0.00 km teren), czas: 01:31 h, avg:15.14 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Wieczorem po okolicy

Wtorek, 18 grudnia 2018 | dodano: 18.12.2018

   Okolica ta co zawsze czyli Stary Dworek i Zemsko z wypadem pod Popowo.


Rower:Kross Dane wycieczki: 20.05 km (0.00 km teren), czas: 01:13 h, avg:16.48 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Dawna trasa weekendowa

Niedziela, 16 grudnia 2018 | dodano: 16.12.2018

  Dawno tędy nie jeździłem. Spokojna i łatwa leśna trasa kiedyś często odwiedzana w niedzielne przedpołudnia, ostatnio zaniedbana. Dziś trochę ją skomplikowałem zbaczając pod Lisią Górę i przedłużając do południowego węzła obwodnicy.

Leśne łąki w miejscu nazywanym Spaloną Leśniczówką
Leśne łąki w miejscu nazywanym Spaloną Leśniczówką. Rzeczywiście za plecami w zaroślach leżą kupy gruzu po spalonej w 1945 r. leśniczówce. Dziś buszowała w nich grupka młodych ludzi z wykrywaczami.

Na wirażu
Na wirażu.

Moreny k. Lisiej Góry
Moreny k. Lisiej Góry. Według mojej oceny takie podłużne wały o stromych zboczach można zakwalifikować jako ozy.

Wejście do zasypanych podziemi GW Ludendorff na Lisiej Górze
Wejście do zasypanych podziemi schronu 866 GW Ludendorff na Lisiej Górze. Poterna schronu jest zasypana piaskiem spadającym z szczelin w stropie. Kilka lat temu część piasku została wywieziona z podziemi przez uczestników zlotu "Forteczna wiosna na MRU 2011"



Rower:Kross Dane wycieczki: 41.60 km (34.00 km teren), czas: 02:40 h, avg:15.60 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)