blog rowerowy

Jorg
Skwierzyna

Informacje

• Wszystkie kilometry: 90784.28 km
• Km w terenie: 23199.05 km (25.55%)
• Czas na rowerze: 190d 23h 37m
• Prędkość średnia: 15.97 km/h
• Więcej informacji.

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Archiwum

• 2024, Maj_{(8, 4)}
• 2024, Kwiecień_{(15, 11)}
• 2024, Marzec_{(10, 9)}
• 2024, Luty_{(12, 12)}
• 2024, Styczeń_{(9, 10)}
• 2023, Grudzień_{(18, 2)}
• 2023, Listopad_{(22, 14)}
• 2023, Październik_{(24, 16)}
• 2023, Wrzesień_{(15, 11)}
• 2023, Sierpień_{(15, 4)}
• 2023, Lipiec_{(10, 7)}
• 2023, Czerwiec_{(13, 5)}
• 2023, Maj_{(17, 6)}
• 2023, Kwiecień_{(17, 9)}
• 2023, Marzec_{(11, 17)}
• 2023, Luty_{(13, 16)}
• 2023, Styczeń_{(8, 8)}
• 2022, Grudzień_{(23, 11)}
• 2022, Listopad_{(17, 3)}
• 2022, Październik_{(27, 14)}
• 2022, Wrzesień_{(17, 0)}
• 2022, Sierpień_{(16, 7)}
• 2022, Lipiec_{(20, 4)}
• 2022, Czerwiec_{(14, 0)}
• 2022, Maj_{(17, 18)}
• 2022, Kwiecień_{(14, 4)}
• 2022, Marzec_{(10, 8)}
• 2022, Luty_{(21, 10)}
• 2022, Styczeń_{(21, 12)}
• 2021, Grudzień_{(20, 4)}
• 2021, Listopad_{(10, 7)}
• 2021, Październik_{(19, 15)}
• 2021, Wrzesień_{(21, 7)}
• 2021, Sierpień_{(6, 2)}
• 2021, Lipiec_{(9, 5)}
• 2021, Czerwiec_{(11, 6)}
• 2021, Maj_{(12, 7)}
• 2021, Kwiecień_{(16, 11)}
• 2021, Marzec_{(2, 3)}
• 2021, Luty_{(9, 11)}
• 2021, Styczeń_{(6, 6)}
• 2020, Grudzień_{(5, 4)}
• 2020, Listopad_{(9, 4)}
• 2020, Październik_{(9, 6)}
• 2020, Wrzesień_{(7, 1)}
• 2020, Sierpień_{(15, 1)}
• 2020, Lipiec_{(23, 5)}
• 2020, Czerwiec_{(12, 10)}
• 2020, Maj_{(19, 9)}
• 2020, Kwiecień_{(15, 12)}
• 2020, Marzec_{(10, 9)}
• 2020, Luty_{(12, 9)}
• 2020, Styczeń_{(17, 4)}
• 2019, Grudzień_{(22, 5)}
• 2019, Listopad_{(11, 2)}
• 2019, Październik_{(15, 9)}
• 2019, Wrzesień_{(13, 2)}
• 2019, Sierpień_{(14, 0)}
• 2019, Lipiec_{(16, 1)}
• 2019, Czerwiec_{(10, 0)}
• 2019, Maj_{(6, 7)}
• 2019, Kwiecień_{(11, 16)}
• 2019, Marzec_{(14, 15)}
• 2019, Luty_{(9, 13)}
• 2019, Styczeń_{(12, 15)}
• 2018, Grudzień_{(18, 11)}
• 2018, Listopad_{(14, 12)}
• 2018, Październik_{(20, 21)}
• 2018, Wrzesień_{(14, 11)}
• 2018, Sierpień_{(11, 12)}
• 2018, Lipiec_{(8, 5)}
• 2018, Czerwiec_{(13, 11)}
• 2018, Maj_{(16, 16)}
• 2018, Kwiecień_{(14, 8)}
• 2018, Marzec_{(16, 7)}
• 2018, Luty_{(19, 11)}
• 2018, Styczeń_{(13, 4)}
• 2017, Grudzień_{(18, 16)}
• 2017, Listopad_{(8, 5)}
• 2017, Październik_{(19, 7)}
• 2017, Wrzesień_{(17, 13)}
• 2017, Sierpień_{(11, 3)}
• 2017, Lipiec_{(13, 3)}
• 2017, Czerwiec_{(15, 6)}
• 2017, Maj_{(14, 10)}
• 2017, Kwiecień_{(13, 6)}
• 2017, Marzec_{(14, 7)}
• 2017, Luty_{(6, 3)}
• 2017, Styczeń_{(7, 7)}
• 2016, Grudzień_{(8, 14)}
• 2016, Listopad_{(9, 18)}
• 2016, Październik_{(13, 16)}
• 2016, Wrzesień_{(4, 6)}
• 2016, Sierpień_{(4, 13)}
• 2016, Lipiec_{(16, 14)}
• 2016, Czerwiec_{(21, 30)}
• 2016, Maj_{(18, 26)}
• 2016, Kwiecień_{(17, 22)}
• 2016, Marzec_{(17, 24)}
• 2016, Luty_{(17, 22)}
• 2016, Styczeń_{(10, 3)}
• 2015, Grudzień_{(14, 10)}
• 2015, Listopad_{(13, 24)}
• 2015, Październik_{(12, 24)}
• 2015, Wrzesień_{(17, 27)}
• 2015, Sierpień_{(19, 26)}
• 2015, Lipiec_{(8, 16)}
• 2015, Czerwiec_{(14, 21)}
• 2015, Maj_{(23, 38)}
• 2015, Kwiecień_{(19, 29)}
• 2015, Marzec_{(20, 6)}
• 2015, Luty_{(16, 8)}
• 2015, Styczeń_{(19, 3)}
• 2014, Grudzień_{(9, 6)}
• 2014, Listopad_{(10, 4)}

Linki

• Kategorie:
• gm. Bledzew.61
 
• gm. Brójce.3
 
• gm. Deszczno.15
 
• gm. Miedzyrzecz.62
 
• gm. Przytoczna.37
 
• gm. Pszczew.35
 
• gm. Santok.34
 
• gm. Skwierzyna.31
 
• Gorzów.27
 
• kierunek Kostrzyn.9
 
• Lubniewice.21
 
• Łagów.10
 
• MRU.51
 
• Nowa Ameryka.1
 
• okolice Trzciela.18
 
• ponad 100 km.196
 
• ponad 200 km.7
 
• pow. gorzowski.19
 
• pow. międzychodzki.51
 
• pow. nowotomyski.4
 
• pow. słubicki.5
 
• pow. strzelecko-drezdenecki.32
 
• pow. sulęciński.67
 
• pow. świebodziński.28
 
• Poznań.4
 
• Puszcza Drawska.8
 
• Puszcza Gorzowska.8
 
• Puszcza Notecka.65
 
• Puszcza Rzepińska.5
 
• Rodzinne strony.7
 
• Stare nekropolie i mauzolea.13
 
• Szamotuły.1
 
• Wielkopolska.43
 
• Zachodniopomorskie.10
 
• Zbąszynek.2
 

Do lasu

     Wycieczka do lasu. Przejechałem fragmentem trasy edukacyjnej nad Obrą, później drogami pożarowymi w lasach pomiędzy Lisią Górą a Trzebiszewem i na koniec lokalną szutrówką przez Rakowo.
     Wspomniałem o trasie edukacyjnej, jednym z przystanków na szlaku jest miejsce po obozie budowniczych pobliskiej Grupy Warownej Ludendorff. Grupa była jednym z pierwszych obiektów na budowanej MRU, w związku z tym była miejscem w którym eksperymentowano trochę nad rozwiązaniami i uzbrojeniem przewidzianymi i stosowanymi w późniejszych schronach. Być może była też miejscem w którym szkolono załogi przewidziane dla innych grup warownych. W każdym razie w pobliskim lesie zachowały się fundamenty po kilkunastu barakach i jakiejś towarzyszącej im infrastrukturze. Na stosownej tablicy jest informacja że był tu również obóz jeniecki, chociaż ja osobiście wątpię aby w bezpośredniej bliskości obiektów bojowych przetrzymywano jeńców.
     W dalszej drodze dla urozmaicenia starałem się korzystać z rzadziej uczęszczanych dojazdów.

Na ścieżce edukacyjnej.

Obozowisko budowniczych MRU - fundamenty baraku.

Prawdopodobnie obozowa oczyszczalnia ścieków.

Pułapka na nieostrożnych spacerowiczów - sklepienie podziemnej oczyszczalni ścieków. Dno podziemia leży ok. 4 metrów poniżej murszejącego stropu z licznymi otworami.

Wnętrze oczyszczalni.

Rower:Kross Dane wycieczki: 28.62 km (22.00 km teren), czas: 02:03 h, avg:13.96 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

Miałeś szczęście. Osobiście staram się przy bunkrach chodzić w towarzystwie co najmniej jednego towarzysza, chodzi o to żeby w razie nieszczęścia był ktoś kto będzie mógł wezwać pomoc. Kilkaset metrów od tego miejsca są znacznie bardziej niebezpieczne miejsca, otwarte niczym nie zabezpieczone szyby klatek schodowych do wysadzonych podziemi GW Ludendorff. Szyby to nic innego jak kilkumetrowe okrągłe studnie głębokości ponad 10 metrów.

Jorg - 23:17 środa, 10 stycznia 2024 | linkuj

Kiedyś wpadłem do bunkra, zleciałem jakieś 3 metry, po czym zatrzymałem się na jakiejś starej kanapie. Okazało się że jakiś bezdomny zrobił sobie spanko. Gdyby nie to pewnie giczoły bym połamal. Na szczęście zimą więcej widać.

Marecki - 22:49 środa, 10 stycznia 2024 | linkuj