blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(9)

Moje rowery

Kross 76425 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

MRU

Dystans całkowity:3269.26 km (w terenie 917.35 km; 28.06%)
Czas w ruchu:181:16
Średnia prędkość:14.91 km/h
Maksymalna prędkość:36.30 km/h
Suma podjazdów:850 m
Suma kalorii:8392 kcal
Liczba aktywności:56
Średnio na aktywność:58.38 km i 4h 01m
Więcej statystyk

Kaława

Czwartek, 11 grudnia 2025 | dodano: 11.12.2025Kategoria gm. Miedzyrzecz, MRU

   Dziś spróbowałem przejechać trasę którą odpuściłem sobie wczoraj. Jeżdżę trochę na akord gdyż założyłem że w grudniu pokonam dystans 500 km, po dzisiejszej ekskursji zostało chyba coś około 160 km, zatem jest to do zrobienia jeżeli pogoda pozwoli. Na razie sprzyja.
    Wypadło na Kaławę. Nie byłem tam chyba z dwa lata, więc czemu nie spróbować dziś? Kaława, a właściwie odległe o jakieś 1,5 km Pniewo to miejsce gdzie ma swoją siedzibę muzeum MRU, i gdzie według popularnego mitu miało miejsce jego przełamanie przez sowieckich pancerniaków. O micie wspomnę później, a na razie o miejscowym cmentarzu który posiada coś czego nie widziałem nigdzie indziej.
   Jest to wyjątkowa rzeźba która sama z siebie ciekawiła mnie już od dawna, widywałem ją bowiem z okien autobusu do Zielonej Góry . Na niewielkim wiejskim cmentarzyku stoi grupa rzeźb przedstawiających ukrzyżowanego Chrystusa, Marię i Jana Ewangelistę. Na krzyżu jest tylko sygnatura wykonawcy "GERT BRUX Cleve 1913". Gerd Brüx żyjący w latach 1875-1944 był znanym w swoim czasie rzeźbiarzem posiadającym swoją pracownię w Klewe.  Kleve leży w Nadrenii, kilkanaście kilometrów od granicy z Holandią. Pracownia w porywach zatrudniała do 30 rzemieślników różnych specjalności, a sam artysta zajmował się wtedy jedynie projektowaniem i nadzorem. Pracownia działa zresztą do dziś prowadzona przez wnuka Gerda, Manuela Brüxa. Nigdzie nie znalazłem informacji kto był fundatorem rzeźby i dlaczego akurat dla tego cmentarzyka leżącego wówczas niemal na przeciwległym krańcu Niemiec w stosunku do pracowni Brüxa w Kleve.
   Teraz o przełamaniu MRU. Nocą 29 stycznia 1945 batalion czołgów z 44 Brygady Pancernej Gwardii przekroczył linię MRU. Stało się to głównie przez nieuwagę żołnierzy z Volkssturmu stanowiących załogę pobliskiego bunkra PzW.717. Nie doszło tam do żadnej wymiany ognia, do ostrzelania kolumny doszło dopiero kilka kilometrów dalej w Wysokiej. Podczas walki przez swój nawyk dowodzenia z otwartej wieżyczki czołgu zginął dowódca batalionu mjr. Karabanow. Zaalarmowani Niemcy ponownie zablokowali linię i kolejne oddziały nie mogły jej przekroczyć. Batalion który przeszedł przez MRU przez kilka dni ukrywał się w lasach pod Sulęcinem aż został odnaleziony przez zwiadowców kilka dni później po faktycznym przełamaniu MRU po ciężkich walkach w okolicy Lubrzy i Lisiej Góry k/Starego Dworku. Trudno więc uznać przeniknięcie kilku czołgów przez MRU które nie miało żadnego znaczenia strategicznego za przełamanie MRU. W utrwaleniu tego mitu sporą rolę odegrał funkcjonujący do lat dziewięćdziesiątych garnizon sowietów w pobliskiej Kęszycy Leśnej.
   Na odwrót z Pniewa zdecydowałem się przez pola do Kęszycy i dalej przez Kursko i Bledzew. Ok 2 km od Kęszycy mijam ruiny elektrowni parowej ''Robert Segen'' zasilanej węglem brunatnym wydobywanym na miejscu. Węgiel wydobywano z głębokości 30 – 40 m. Elektrownia  posiadała moc 3500 KVA, a jej linia przesyłowa wynosiła 700 km. Zaopatrywała w energię elektryczną 8 miast, 31 gmin i 60 pojedynczych zakładów, w tym węzeł kolejowy Zbąszynek. W związku z budową w latach 1934-38 w sąsiedztwie obiektów MRU   elektrownia uległa po roku 1938 zburzeniu i liwidacji. Obecnie teren byłej elektrowni stał się prywatną własnością o czym informują stosowne tablice. Właściciel odkrzaczył ruiny, doprowadził prąd i zapewne coś tam zbuduje.
   Od Kurska jazda po wczorajszym śladzie.

Ukrzyżowanie z Kaławy.
Rzeźba z cmentarza w Kaławie.

Sygnatura kamieniarza.
Sygnatura kamieniarza.

Zęby smoka w Pniewie
Zęby smoka przy muzeum MRU w Pniewie.

Miejsce domniemanego
Miejsce domniemanego "przełamania" MRU.

Pz.W. 718 przy drodze do Kęszycy
Blok wejściowy Pz.W. 718 przy drodze do Kęszycy.

Wjazd do dawnej elektrowni w Kęszycy.
Wjazd do dawnej elektrowni w Kęszycy.

Ruiny fundamentów elektrowni parowej 'Robert Segen''
Ruiny fundamentów elektrowni parowej "Robert Segen''.

.
mapa trasy mini
Rower:Kross Dane wycieczki: 64.03 km (8.00 km teren), czas: 03:58 h, avg:16.14 km/h, prędkość maks: 36.30 km/h
Temperatura:7.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2982 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Międzyrzecz, Kursko

Środa, 10 grudnia 2025 | dodano: 10.12.2025Kategoria gm. Miedzyrzecz, MRU

    Wyjeżdżając z domu miałem nieco inne wyobrażenie na temat dzisiejszej trasy. Zależało mi żeby zmieścić się w ramach czasowych i pomimo tego że znacznie skróciłem trasę i tak spóźniłem się o około 30 minut. Trasa prowadziła przez Międzyrzecz, następnie szosą Międzyrzecz-Sulęcin do rzeczki Jeziornej, przez Kursko i Bledzew do domu. Nie mogłem ominąć obiektów MRU. Do podziemi schronu MG u. PAK 743 nad Jeziorną dziś nie schodziłem z prozaicznej przyczyny, nie przewidywałem że może być potrzebna latarka.

Międzyrzecki ratusz
Międzyrzecki ratusz.

  Krótka historyjka związana z międzyrzeckim ratuszem. Otóż 26 listopada 1806 roku w swojej podróży z Berlina do Poznania w Międzyrzeczu zatrzymał się na nocleg cesarz Napoleon. Gościł w leżącym naprzeciwko ratusza domu kupca Jakuba Volmera. Pobyt Napoleona w Międzyrzeczu o mało nie skończył się wielką katastrofą dla miasta. Poborca podatkowy Sprengepiel, w porywie pruskiego patriotyzmu postanowił zgładzić znienawidzonego tyrana, za jakiego Napoleon uchodził w oczach pruskich patriotów. Pożyczył zatem od mistrza murarskiego Buttela strzelbę i zaczaił się na wieży ratuszowej naprzeciwko domu w którym biesiadował cesarz. Ze swego okienka zamachowiec mógł dokładnie mierzyć w cesarza wychodzącego z domu. Na szczęście dla miasta i jego mieszkańców zamachowiec na widok licznych francuskich oficerów kręcących się wokół cesarza  rozmyślił się i zrezygnował ze strzału do Napoleona.

Pomnik pionierów międzyrzeckiej oświaty
Przy bramie międzyrzeckiego cmentarza, pomnik pionierów międzyrzeckiej oświaty.

Pas smoczych zębów nad Strugą Jeziorną
Pas smoczych zębów nad Strugą Jeziorną.

Schron MG u. PAK 743 najlepiej zachowany schron tego typu na MRU
Dwukondygnacyjny schron MG u. PAK 743 nad Jeziorną. Jest to najlepiej zachowany schron tego typu na MRU. Uzbrojony w karabiny maszynowe i wytaczane z garażu działko ppanc. 

   Z reguły schrony tego typu były uzbrajane w armaty przeciwpancerne 37 mm PaK 35/36 Panzerabwehrkanone. Garaż na działko mieścił się za szeroką bramą po lewej stronie schronu. Armata ważyła niewiele ponad 300 kg i była wytaczana przez obsługę krótkim wykopem na ukryte za żelbetową osłoną stanowisko bojowe. Postęp w broni pancernej sprawił że w latach czterdziestych okazała się już zbyt słaba. Armata swoim ogniem mogła blokować leżący kilkadziesiąt metrów poniżej mostek na Jeziornej. 


MG u. PAK 743 stanowisko karabinu maszynowego - brak płyty pancernej
MG u. PAK 743 stanowisko karabinu maszynowego - ukryte było za płytą pancerną którą zdemontowano po wojnie. Wymiary gabarytowe płyty 7 P7 wynosiły 340 x 270 x 10 cm.

Żelbetonowa osłona dla stanowiska armaty p. panc., głównie 37mm Pak35/36
Żelbetonowa osłona dla stanowiska armaty p. panc.

Kursko : forteczny most obrotowy D724
Kursko : maszynownia fortecznego mostu obrotowego D724. Most ten podobnie jak z Starego Dworku jest nadal sprawny, jednak mniej medialny. Podejścia do mostu chronił podobny jak powyżej mały dwukondygnacyjny schron MG u. PAK 755, dziś częściowo wysadzony.

Położony na wysokiej skarpie kościół w Chycinie
Położony na wysokiej skarpie kościół w Chycinie.

.
mapa trasy mini
Rower:Kross Dane wycieczki: 51.38 km (4.00 km teren), czas: 03:09 h, avg:16.31 km/h, prędkość maks: 35.56 km/h
Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 2271 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Bledzew

Sobota, 6 grudnia 2025 | dodano: 06.12.2025Kategoria gm. Bledzew, MRU

  Wycieczka utartym szlakiem przez Zemsko i Stary Dworek. Jedynym odstępstwem od utartego schematu był odskok w bok do Bledzewa na zbudowany w latach trzydziestych ubiegłego wieku most zwodzony. Most powstał w ramach umocnień budowanego MRU.
  Fortyfikacje Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego wykorzystywały liczne w rejonie Bledzewa przeszkody wodne. Dla zapewnienia wojskom możliwości manewrowych a więc łatwego likwidowania przeprawy i przywracania komunikacji przy Obrze w Bledzewie zbudowano duży most zwodzony. Most K 804 to most przechylno-przesuwny. Po zwolnieniu rygli przęsło mostu pod własnym ciężarem przechylało się, a następnie przetaczało chowając się do komory pod jezdnią. Maszynownia mostu ukryta jest w specjalnym schronie z stanowiskiem obserwacyjnym. Do obsługi mostu wystarczał jeden człowiek.
  Na drodze przed mostem umieszczono szlaban przeciwpancerny i bariery z szyn. Wokół zachodniego przyczółku zachowały się wykonane z drewnianych pali zapory ppanc. Most leży nad kanałem fortecznym do którego skierowano płynące wcześnie bliżej Bledzewa wody rzeczki Ponikwy. Kanał forteczny pod mostem nigdy nie został ukończony. Podejść do mostu miały bronić dwa schrony MGuPak 824a i b (uzbrojone w karabiny maszynowe i działko ppanc) umiejscowione w okolicy ulicy Plac Klasztorny. Dziś próżno szukać po nich jakichkolwiek śladów. Samego mostu nie da się uruchomić ponieważ jeszcze kilka lat temu był w ciągu drogi powiatowej i zastosowane wzmocnienia blokują ewentualne próby uruchomienia.
  31 stycznia 1945 czołówki radzieckiej armii stanęły przy moście przesuwnym, który był zamknięty i wymagał przestawienia aby pojazdy mogły po nim przejechać. Udało się to zrobić dzięki informacjom uzyskanym od jednego z Niemców. Żołnierze radzieccy natrafili jedynie na symboliczny opór ponieważ dwie kompanie wyznaczone do obrony bledzewskiego odcinka umocnień MRU opuściły swoje pozycje, aby uniknąć okrążenia po opanowaniu przez Sowietów innych części umocnień. 
  Powrót przez Zemsko i Stary Dworek.

Zespół mostów na Obrze
Zespół mostów na Obrze i Ponikwie.

Forteczny most przechylno-przesuwny
Forteczny most przechylno-przesuwny z schronem maszynowni.

Przęsło przesuwne
Przęsło przesuwne.

Stary most stały, obecnie tylko dla pieszych i rowerów
Stary most stały na Obrze, obecnie tylko dla pieszych i rowerów.

Zapora przeciwpancerna z drewnianych pali
Zapora przeciwpancerna z drewnianych pali.

Bariery i szlaban ppanc
Bariery i szlaban ppanc. pomiędzy mostami.

Szlaban z mechanizmem sprężynowym
Szlaban z mechanizmem sprężynowym, po zwolnieniu zaczepu sprężyna obracała szlaban który blokował się w zaczepie po przeciwnej stronie jezdni.

Zaczep szlabanu dla położenia
Zaczep końcówki szlabanu dla położenia "otwarte".

Zaczep szlabanu dla położenia
Zaczep końcówki szlabanu dla położenia "zamknięte".

Zasada działania mostu
Zasada działania mostu.

.
mapa trasy mini
Rower:Kross Dane wycieczki: 26.32 km (6.00 km teren), czas: 01:42 h, avg:15.48 km/h, prędkość maks: 27.54 km/h
Temperatura:0.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1165 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Stary Dworek

Czwartek, 4 grudnia 2025 | dodano: 04.12.2025Kategoria gm. Bledzew, MRU

   Stary Dworek to był program minimum zrobiony tradycyjnie szlakiem przez Popowo i Zemsko. Zajęło to około 1 godziny, co jednak zrobić z resztą czasu do godz. 15-tej. Krótka myśl i decyzja, jadę w las na jedną z wersji weekendówek. Będzie dodatkowe 20 km a czasu to nawet może jeszcze zabraknąć.
   Zatem wybieram kierunek leśniczówka Bledzewko. Zakole Obry i kanał forteczny tworzą za mostem do leśniczówki sporą kilkadziesiąt hektarową wyspę na której znalazło się miejsce dla kilku zagród, boiska, kempingu i przystani kajakowej. Nad kanałem z kolei jest przerzucony forteczny most obrotowy, jeden z dwu podobnych na Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym. 

Obra w Starym Dworku
Obra w Starym Dworku.

Przystań kajakowa Stary Dworek
Przystań kajakowa Stary Dworek.

Na rozdrożu
Na rozdrożu na wyspie. W pobliżu mieszka i ma swoją pracownię rzeźbiarz ludowy.

   Obrona MRU na odcinku od Bledzewa do Skwierzyny w znacznej części miała się opierać na zabagnionej dolinie i meandrach Obry z licznymi zbudowanymi w latach trzydziestych kanałami fortecznymi. Obrońcy dla możliwości manewrowej musieli mieć zapewnioną sprawną komunikację, ale równocześnie możliwość skutecznego jej zablokowania bez niszczenia przepraw. Zadanie to spełniała przeprawa mostowa D812. Jest to jeden z zaledwie dwóch mostów obrotowych na MRU. Jego przęsło zostało oparte na kołach toczących się po półkolistej szynie. Maszynownię mostu ukryto w żelbetowym przyczółku. Do jej obsługi wystarczył jeden człowiek, do obrócenia mostu służył balast umieszczony w studni pod maszynownią oraz zespół przekładni i liny przenoszące napęd. Most do dziś jest sprawny i okazyjnie od czasu do czasu ku uciesze turystów jest obracany. Obecnie jednak mechanizm obracania mostu musi być napędzany siłą mięśni ludzkich, nie wymaga to tytanicznego wysiłku, w zupełności wystarczy jeden-dwóch ludzi.
  Na środku wyspy był usytuowany schron MG u. Pak 845 uzbrojony w karabiny maszynowe i działko ppanc, stanowił on kluczowy element obrony pobliskiego mostu. Jego strategiczne położenie, na wzniesieniu otoczonym wodą i bagnami, zapewniało doskonałą widoczność i możliwość prowadzenia ognia we wszystkich kierunkach, czyniąc go niemalże niezdobytym. Niestety został wysadzony po wojnie, dziś pozostały po nim jedynie ruiny. W lutym 1945 w pobliżu tej przeprawy nie było żadnych walk.
  Reszta wycieczki za mostami to tylko kontemplacja uroków przyrody.

Forteczny most obrotowy D812
Forteczny most obrotowy D812.

Maszynownia mostu
Maszynownia mostu.

Zasada działania D812
Zasada działania D812.

.
mapa trasy mini
Rower:Kross Dane wycieczki: 45.24 km (0.00 km teren), czas: 03:15 h, avg:13.92 km/h, prędkość maks: 31.56 km/h
Temperatura:0.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1974 (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Goruńsko

Czwartek, 10 kwietnia 2025 | dodano: 10.04.2025Kategoria gm. Bledzew, MRU

     Trochę odrobiłem wczorajsze zaległości. Dziś dało się pojeździć w słońcu ale bez przesady, dmuchało i temperatura odczuwalna oscylowała niewiele powyżej zera. 
     Zajrzałem do Goruńska, a skoro Goruńsko to grobowce Bukowieckich i ich następców Buttnerów. Grobowiec Bukowieckich po 1945 po dobudowaniu nawy został zaadoptowany dla potrzeb kościoła katolickiego. Natomiast mury mauzoleum Buttnerów znajdują się w pobliskim lasku do którego prowadzi wysadzona starymi drzewami alejka. W pobliżu na skraju lasku kiedyś znajdował się cmentarz żydowskich mieszkańców Goruńska z którego nie zachowało się literalnie nic.
     Powrót przez Chycinę i leśną drogą do Gorzycy. Chciałem się przyglądnąć ruinom Pz.W.811. Zbudowany w latach 1935/36 jeszcze w ramach linii Niesłysz-Obra
 W pewnym względzie zachowuje cechę pierwszych ciężkich schronów, gdzie kondygnacja górna jest prawie 2 razy mniejsza od dolnej, do tego stopnia, że strop dolnej tworzy na zapolu obiektu miniaturowy, żelbetowy placyk. Zadaniem schronu była obrona luki pomiędzy Jeziorami Chycina oraz Długie. Schron posiadał garaż na działko p.panc. kal. 37 mm.., które po wyprowadzeniu ustawiano na stanowisku ze specjalnym żelbetowym przedpiersiem. Jest mocno zniszczony, zasypana klatka schodowa, zerwany strop. W pobliżu zachowały się fundamenty zapory drogowej.
     Spod schronu droga poprowadziła nad Obrę do Mostu Bieruta i przez Głębokie do szosy Międzyrzecz-Skwierzyna.

Goruńsko - grobowiec Bukowieckich
Goruńsko - kościół i grobowiec Bukowieckich

Goruńsko - grobowiec Buttnerów
Goruńsko - grobowiec Buttnerów.

W wnętrzu mauzoleum

Wewnątrz mauzoleum
W wnętrzu mauzoleum.

Pz.W.811 widok z drogi
Pz.W.811 widok z drogi.

Ruiny wejścia do Pz.W. 811
Ruiny wejścia do Pz.W. 811.

Wnętrze Pz.W.811
Wybebeszone wnętrze Pz.W.811.

Rower:Kross Dane wycieczki: 45.59 km (11.00 km teren), czas: 03:36 h, avg:12.66 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Od Brzozowca do Bledzewa.

Poniedziałek, 28 sierpnia 2023 | dodano: 28.08.2023Kategoria MRU

     Jedynym kryterium jakie miał spełniać spełniać dzisiejszy wyjazd był czas, miałem się nie spieszyć. Z drugiej strony cały czas były zapowiadane przelotne opady więc odpadały dalsze wycieczki. Optymalny wydawał mi się przejazd wałami nad Wartą do Brzozowca. Trasa niedaleka ale trawiasta i dosyć ciężka.
   W wał przeciwpowodziowy Warty na odcinku od Rakowa do Brzozowca było wbudowane sześć małych schronów. Były to niewielkie, wybudowane w latach 1935/36 dwusektorowe, jednokondygnacyjne obiekty wyposażone w płyty pancerne dla karabinu maszynowego. Nosiły numerację od Pz.W892 do Pz.W.897. Stan ich zachowania jest minimalny, w zasadzie prawie nic z nich nie zostało oprócz odrzuconych wybuchem i odwróconych stropów Pz.W.893 i 895.
     Pierwszy z schronów, Pz.W.892 pozwalał kontrolować drogę z Skwierzyny do Rakowa i sektor łąk rozciągających się od linii kolejowej Skwierzyna-Gorzów do widocznego na przeciwległym brzegu Warty skraju Puszczy Noteckiej. Z schronu zachowało się tylko kilka brył betonu leżących u podnóża wału na skraju drogi do Rakowa.
   Z leżącego tuż za Rakowem Pz.W.893 na powierzchni zachowała się jedynie odwrócona wybuchem płyta stropowa. Schron kontrolował odcinek rzeki od Skwierzyny-Gaju do Kijewic.
Kolejny Pz.W.894 po wybuchu prawdopodobnie zapadł się do wnętrza, na koronie wału wyraźnie widać zarys zasypanej ziemią płyty stropowej. Pod płytą zadomowiły się dzikie zwierzęta o czym świadczą liczne prowadzące pod beton nory.
   Na wprost Murzynowa znajdował się Pz.W.895. Z samego schronu zachowała się odrzucona wybuchem płyta stropowa i nikłe ślady ściany. Załoga tego schronu stoczyła w nocy z 29 na 30 stycznia 1945 krótką walkę z radzieckimi zwiadowcami którzy przeprawiali się od strony Murzynowa po zamarzniętej Warcie. Wspomina o tym w swej książce Dieter Ehrhardt, "1945 Trzebiszewo. Pierwsze walki o przełamanie MRU". Ojciec Dietera należał do załogi tego bunkra.
    Schron Pz.W.896 leżał w pobliżu przepompowni w Trzebiszewie, wspólnie z Pz.W.895 i 894 kontrolował sektor rozciągający się naprzeciwko leżącego po drugiej stronie rzeki Murzynowa. Stan zachowania podobny jak pozostałych, czyli kilka brył betonu ukrytych w wale i u jego podnóża.
   Ostatniego schronu Pz.W.897 leżącego na styku wału warciańskiego z starym wałem biegnącym od strony Brzozowca dziś nie odszukałem. Musiałbym wchodzić w pokrzywy i chaszcze u podnóża wału. W czasie kiedy przyroda odpoczywa widuję leżący w rozlewisku u podnóża nasypu półokrągły blok betonu. Schron kontrolował sektor rozciągający naprzeciw leżącego po drugiej stronie rzeki Warcina. Zachowana bryła betonu zdaniem znawców tematu może wskazywać że ten schron jako jedyny z nich był wyposażony w 3-strzelnicową kopułę 3P7.
    Dalej w kierunku Gorzowa, jak przypuszczam, brzegów Warty miały strzec schrony zbudowane w rejonie Santoka, Górek i Czechowa oraz rozlewiska projektowanego i nigdy nie zrealizowanego jazu fortecznego w Gorzowie.
   Reszta jazdy miała zapewnić wypełnienie czasu. Dotarłem w ten sposób do Bledzewa i stamtąd już bezpośrednio do domu. Zaczęło padać w chwili kiedy zamykałem za sobą drzwi.

Ślad po schronie Pz.W.892
Ślad po schronie Pz.W.892.

Strop Pz.W.893
Strop Pz.W.893.

Miejsce po Pz.W.894
Miejsce po Pz.W.894.

Strop Pz.W.895

Pz.W.895
Pz.W.895.

Pz.W.896
Pz.W.896.

Pz.W.897
Pz.W.897.

Znalezione w lesie

W lesie
Znalezione w lesie.


Rower:Kross Dane wycieczki: 61.78 km (46.00 km teren), czas: 04:53 h, avg:12.65 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Lasy skwierzyńskie i Pz.W. 877.

Sobota, 26 sierpnia 2023 | dodano: 27.08.2023Kategoria MRU

   Dziś zrobiłem podejście do Pz.W.877. Ruiny schronu leżą tuż obok pasa drogowego trasy S-3. Chroniący podejścia mały schron dla karabinu maszynowego "Tobruk" (Ringstand RS58c) leżał w osi budowanej drogi S3 i został przewieziony do muzeum MRU w Pniewie. Z schronu jest doskonały widok na biegnącą u podnóża pagórka trasę S3 i w dalekiej perspektywie na dachy LO w Skwierzynie oraz Chełmską Górę. Bliską perspektywę czyli dolinę Warty w rejonie Rakowa zasłania las.
Schron wraz z bliźniaczym Pz.W.876 zostały zbudowane w schyłkowym okresie budowy MRU kiedy zaczynała się zmieniać się doktryna wojenna Niemiec. Znajdują się na północ od schronu Pz.W.875. broniącego ważnego skrzyżowania na szosie Skwierzyna-Kostrzyn-Gorzów.  Schron Pz.W.876 leży bliżej skrzyżowania dróg do Kostrzyna i Gorzowa zapewne uzupełniał leżący na skrzyżowaniu Pz.W.875.
   Oba schrony uzbrojone były w po dwa karabiny maszynowe w kopułach. Załogi schronów liczyły po ok. 20 ludzi, z czego jedną połowę stanowiła obsługa uzbrojenia bunkra, a drugą drużyna wypadowa obsadzającą pobliskie okopy. Obydwa schrony zostały wysadzone, wybuchy odrzuciły stropy natomiast skruszone ściany uległy odchyleniu na zewnątrz. 
    Wyjazd uzupełniłem jazdą po drogach pożarowych w rejonie Trzebiszewa i Starego Dworku.

Widok na S3 z schronu  Pz.W.877
Widok na trasę S3 ze schronu Pz.W.877.  

Widok ogólny na  Pz.W.877
Widok ogólny na Pz.W.877. 

Ściana wejściowa Pz.W.877
Ściana wejściowa Pz.W.877.

Rozsadzone wybuchem wnętrze  Pz.W.877

Wnętrze  Pz.W.877
Rozsadzone wybuchem wnętrze Pz.W.877.

Odwrócona wybuchem płyta stropowa  Pz.W.877

Widoczne zabezpieczenia blachami przed odpryskami betonu w razie bezpośredniego trafienia w strop schronu
Odwrócona wybuchem płyta stropowa Pz.W.877. Widoczne zabezpieczenia blachami przed odpryskami betonu w razie bezpośredniego trafienia w strop schronu.


Rower:Kross Dane wycieczki: 34.33 km (15.00 km teren), czas: 02:27 h, avg:14.01 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Do Grupy Warownej Körner

Czwartek, 27 kwietnia 2023 | dodano: 27.04.2023Kategoria MRU, pow. świebodziński

   Kiedy dwa dni temu kiedy zapowiadałem że w bliżej nieokreślonej przyszłości odwiedzę rejon Klekotki w Staropolu nie przypuszczałem że znajdę się tu dwa dni później. Wtedy zapowiadałem chęć odszukania Pz.W.708 należącego do Grupy Warownej Körner. Dziś przed wyjazdem nieco rozbudowałem plany eksploracyjne. Latem ubiegłego roku udało mi się odnaleźć w terenie schrony Pz.W 701, 702 i 706 zatem do kompletu brakowało Pz.w.703, 708 i 782. Skoro Pz.W 703 leży nieco na uboczu w stosunku do przewidywanej trasy więc na tapetę poszły Pz.W 708 i 782.
    Kilka słów o samej G.W. Körner. Należy do centralnego odcinka MRU, składa się z sześciu niepołączonych z sobą schronów i leży na południe od Pętli Boryszyńskiej. W zamiarze twórców miała być silnie uzbrojona i bronić dosyć trudnego sektora na styku odcinków centralnego i południowego. Schrony podobnie jak wszystkie inne po wojnie zostały wysadzone i pozbawione pancerzy, z tym że na tym odcinku saperzy chyba nieco oszczędzali materiały wybuchowe i zniszczenia są stosunkowo niewielkie w porównaniu do lepiej mi znanych, leżących w pobliżu Bledzewa GW Ludendorff, Roon, czy Moltke.
  Patron Grupy Warownej Theodor Körner (1791-1813) był niemieckim poetą i pruskim patriotą który sprzeciwiał się napoleońskiej polityce wobec państw niemieckich. Poległ w walce z Francuzami walcząc w szeregach ochotniczego korpusu Lützowa.
   W bezpośredniej bliskości Staropola leży nieco mniejszy schron Pz.W 782. Kilkaset metrów dalej w pobliżu jeziora Kociołek znajduje się potężniejszy i zupełnie nieźle zachowany Pz.W 708 który zamierzano jeszcze rozbudować o stanowisko dla armaty ppanc. W Pz.W.708 zachowała się jedyna na MRU płyta pancerna typu 6P7 o grubości 200 mm (blisko 19 ton wysokogatunkowej stali). Zdjęć z wnętrz nie ma, wystąpił deficyt światła którego starczyło zaledwie na to żeby nie wpaść do jakiejś dziury. Ogólnie wnętrza czyste i wysprzątane przez miłośników bunkrów.
  Trasa do Staropola przez Bledzew, Kursko, Pieski i Wysoką. Powrót przez Jordanowo, Szumiącą, Skoki i Międzyrzecz. 

Kościół w Chycinie.
Kościół w Chycinie, malowniczo położony na wysokiej skarpie. 

Pieski dawna osada młyńska

Pozostało po osadzie
Pieski dawna osada młyńska Piaskowiec.

Bobrowa kaskada
Bobrowa kaskada w Piaskowcu.

Paklica w Boryszynie
Paklica w Boryszynie, relikty młyna. 



Staropole Pz.W. 782
Pz.W 782.

Staropole obiekt Pz.W. 708
Staropole Pz.W. 708.

Pz.W. 708 blok wejściowy
Pz.W. 708 blok wejściowy. Widoczna w strzelnicy płyta pancerna jest jedyną na MRU zachowana w całości. Grubość pancerza 200 mm. 

Pz.W. 708 ściana czołowa

Wyrwa w Pz.W. 708
 Pz.W. 708. 

Pz.W. 708 zaplecze socjalne
Pz.W. 708 zaplecze socjalne bunkrowców.

Kościół w Szumiącej
Kościół w Szumiącej.

Młyn w Kuźniku
Młyn w Kuźniku.


Rower:Kross Dane wycieczki: 94.11 km (38.00 km teren), czas: 06:10 h, avg:15.26 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Za Obrę

Piątek, 14 kwietnia 2023 | dodano: 14.04.2023Kategoria MRU

    Godzinny wypad do lasów za Obrą. Przejeżdżałem obok Lisiej Góry z ruinami bunkrów Grupy Warownej Ludendorff, wspominam o tym dlatego że zatrzymałem się na chwilę przed powiązanymi z nią ruinami schronu Pz.W. 859. 
   Schron ten wspólnie z pobliskimi noszącymi numery 873, 861 i 850 ryglował drogi na zapleczu GW, utrudniając nieprzyjacielowi manewrowanie na jego tyłach a ponadto pozwalał prowadzić ogień na przedpole na drugim brzegu Obry. Zbudowany na niewielkim wzniesieniu nad skrzyżowaniami dróg był uzbrojony w dwa karabiny MG34. Obecnie mocno zniszczony, najlepiej zachowała się ściana wejściowa schronu
     Znacznie ciekawsze widokowo jest położenie Pz.W. 861 ale prowadząca do niego droga jest zbyt piaszczysta i wymaga większego zboczenia z szlaku.
     Z lasów wyjechałem w Starym Dworku, powrót szosą.

MRU Pz. W. 859
MRU Pz. W. 859.

Wnętrze Pz. W. 859
Miszmasz w wnętrzu Pz. W. 859.

Widok z Pz. W. 859 łąka nad Obrą i kanałem fortecznym
Widok z Pz. W. 859 na łąkę nad Obrą i kanałem fortecznym. Drzewa zasłaniające rzekę wyrosły po wojnie.

Widok z Pz. W. 859 drogi do Osiecka i Starego Dworku
Widok z Pz. W. 859 na drogi do Osiecka, Sokolej Dąbrowy i Starego Dworku.

Widok z Pz. W. 859 drogi do Trzebiszewa i Skwierzyny
Widok z Pz. W. 859 na drogi do Trzebiszewa i Skwierzyny.

Stanica nad Obrą w Starym Dworku
Stanica nad Obrą w Starym Dworku.

Ruiny dworku opatów cysterskich w Starym Dworku
Stary Dworek, ruiny rezydencji bledzewskich opatów cysterskich.


Rower:Kross Dane wycieczki: 19.06 km (8.00 km teren), czas: 01:10 h, avg:16.34 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Staropole i zapora kolejowa

Poniedziałek, 20 marca 2023 | dodano: 21.03.2023Kategoria MRU, pow. świebodziński

   Pomysł na dzisiejszą wycieczkę tematycznie związaną z MRU pojawił się przypadkowo. Obiekty MRU są zupełnie nieźle opisane, problem jest tylko w tym że nie każde wzbudzają zainteresowanie z marszu. O panzerwerku Pz.W.712 w Staropolu też zapewne czytałem, ale dopiero teraz zainteresowała mnie pobliska zapora w torowisku dawnej linii kolejowej Międzyrzecz-Toporów która wcześniej jakoś umknęła mojej uwadze. Miejsca chyba rzadko odwiedzane bo droga dojazdu w żaden sposób nie jest oznaczona, dopiero na miejscu stoją jakieś strzałki kierujące pod obiekty.
   W ramach przygotowań do obrony terytorium Rzeszy Niemcy zaplanowali stworzenie systemu zapór na szlakach kolejowych. W sporej części polegałyby one na wysadzeniu wiaduktów i przepustów (np. wiaduktu w Łagowie, lub przepustu na Strudze Jeziornej pod Kurskiem). Taki sposób blokowania trasy powodował jednak nieodwracalne niszczenie infrastruktury i w dalszej kolejności konieczność jej odtwarzania.
    W okolicy Pz.W.712 zastosowano unikalne rozwiązanie, w nawierzchnię torowiska wbudowano potężny żelbetonowy blok z dwoma rzędami gniazd do osadzenia  stalowych kształtowników. Bezpośrednio w pobliżu zapory w późniejszej fazie przygotowań do obrony zbudowano schron Ringstand 58c popularnie nazywany Tobrukiem. Wspomniany Pz.W.712 był dużym dwukondygnacyjnym schronem i miał za zadanie uniemożliwić przełamanie blokady. W założeniu miał być wyposażony w obrotową kopułę z działkiem ppanc. kalibru 50 mm., jednak w praktyce nigdy tego projektu nie zrealizowano. Nie posiadał połączenia z systemem podziemnym. Po opanowaniu obiektu przez Rosjan prowadzono na nim próbny ostrzał z dział 152 i 203 mm ogniem na wprost. Ślady po pociskach można zobaczyć na ścianie bloku wejściowego.
    W drodze do fortyfikacji przejeżdżałem przez Nowy Dworek. Nie mogłem sobie odmówić zboczenia na plażę gminną. Powodem było miejsce o którym już dawno słyszałem ale nie było okazji zobaczyć, mianowicie wyspa na jeziorze Paklicko Wielkie która zdaniem archeologów została usypana przez miejscowych Słowian dla celów kultowych w IX wieku. Archeolodzy znaleźli tu między innymi fragmenty naczyń ceramicznych oraz fragmenty mostu prowadzącego  na wyspę. Jest to jedyna znana na terenie Polski osada tego typu z wczesnego średniowiecza. Wyspa nie sterczy w jakiś szczególny sposób ponad poziom wody, ot trochę szuwarów i kilka mikrych drzewek.

Nowy Dwór, Jezioro Paklicko Wielkie
Nowy Dworek, Jezioro Paklicko Wielkie i wyspa.

XIX wieczny pałacyk w Nowym Dworze, obecnie mieści się w nim ośrodek leczenia uzależnień,
XIX wieczny pałacyk w Nowym Dworku, obecnie mieści się w nim ośrodek leczenia uzależnień.

Dawne torowisko linii kolejowej 375 Międzyrzecz-Toporów
Dawne torowisko linii kolejowej 375 Międzyrzecz-Toporów.

Zapora na linii  kolejowej w okolicy Staropola
Zapora na linii kolejowej w okolicy Staropola.

Blok zapory kolejowej
Blok zapory kolejowej z dwoma rzędami gniazd do osadzenia stalowych kształtowników.

Schron typu
Schron obrony okrężnej typu "Tobruk".

Dwukondygnacyjny obiekt Pz.W.712
Dwukondygnacyjny obiekt Pz.W.712. W ścianie czołowej ślady po sprawdzaniu jego odporności przez sowiecką artylerię.

W dole widoczne pomieszczenie niższej kondygnacji
W dole widoczne pomieszczenie niższej kondygnacji. Brak latarki uniemożliwił nawet pobieżną penetrację pomieszczeń. Na moje oko laika schron jest zniszczony na jakieś 30 do 40%.

Stacja w Staropolu
Stacja w Staropolu. Jedna z dwóch najważniejszych dla budowniczych MRU. Przez stację w Staropolu i Kursku docierały na place budów dziesiątki tysięcy ton materiałów budowlanych. Dla Staropola pewnym ograniczeniem była nośność wiaduktu w Łagowie dlatego cięższe elementy opancerzenia trafiały na place budowy przez Kursko.


Rower:Kross Dane wycieczki: 79.93 km (13.00 km teren), czas: 04:46 h, avg:16.77 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(4)