blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Kross 69012 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

MRU

Dystans całkowity:3036.70 km (w terenie 888.35 km; 29.25%)
Czas w ruchu:165:36
Średnia prędkość:14.91 km/h
Liczba aktywności:51
Średnio na aktywność:59.54 km i 4h 08m
Więcej statystyk

Do schronów MRU (Pz.W.876 i 877).

Piątek, 11 lutego 2022 | dodano: 11.02.2022Kategoria MRU

    Dwa lata temu ruszyłem na poszukiwania dwóch ostatnich większych schronów na północnym odcinku MRU, po dwóch dniach łażenia po szczytach pagórków odnalazłem poszukiwane schrony Pz.W.876 i 877. Jest tam trochę ciężki podjazd (właściwie trzeba rower pchać po stromym stoku) więc z lenistwa omijałem te okolice, dziś z braku lepszego pomysłu wyskoczyłem na godzinę aby sobie odświeżyć w pamięci drogę. 
   Schrony zbudowane już w schyłkowym okresie budowy MRU kiedy zaczynała się zmieniać się doktryna wojenna Niemiec, zatem lżejszego typu znajdowały się na szczytach podłużnego pasma pagórków ciągnących się na północ, wzdłuż drogi do Trzebiszewa.
   Do schronu Pz.W.877 najłatwiej podejść z pobliskiego parkingu przy drodze do Trzebiszewa. Chroniący podejścia mały schron dla karabinu maszynowego Tobruk (Ringstand RS58c)  leżał w osi budowanej drogi S3 i został przewieziony do muzeum MRU w Pniewie. Z schronu jest doskonały widok na biegnącą u podnóża pagórka trasę S3 i w dalekiej perspektywie na dachy LO w Skwierzynie oraz Chełmską Górę, bliską perspektywę czyli dolinę Warty w rejonie Rakowa zasłania las.
    Schron Pz.W.876 leży na wzgórzach bliżej skrzyżowania dróg do Kostrzyna i Gorzowa zapewne uzupełniał leżący na skrzyżowaniu Pz.W.875
    Oba schrony uzbrojone były w po dwa karabiny maszynowe w kopułach. Załogi schronów liczyły po ok. 20 ludzi, z czego jedną połowę stanowiła obsługa uzbrojenia bunkra, a druga drużynę wypadową obsadzającą pobliskie okopy. Oba schrony zostały wysadzone, wybuchy odrzuciły stropy natomiast skruszone ściany uległy odchyleniu na zewnątrz.  W pobliżu Pz.W.866 zachował się częściowo zasypany piaskiem Tobruk.

MRU schron Pz.W. 877
MRU schron Pz.W. 877.

Wnętrze wysadzonego Pz.W.877
Wnętrze wysadzonego Pz.W.877.

Okolice Pz.W.877 umocnienia polowe
 Umocnienia polowe w pobliżu Pz.W.877.

Widok z schronu Pz.W.877
Widok z schronu Pz.W.877.

Otoczenie Pz.W.876
Otoczenie Pz.W.876.

Schron Pz.W.876
Schron Pz.W.876.

Wnętrze schronu Pz.W.876
Wnętrze schronu Pz.W.876.

Schron Ringstand 58c (Tobruk)  w pobliżu Pz.W.876.
Schron Ringstand 58c (Tobruk) w pobliżu Pz.W.876.


Fragment mapy a widocznymi działkami fortecznymi.
Rower:Kross Dane wycieczki: 16.43 km (4.00 km teren), czas: 01:16 h, avg:12.97 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Krańce MRU, ciąg dalszy.

Środa, 2 lutego 2022 | dodano: 02.02.2022Kategoria MRU

   Dzisiejszym wyjazdem zakończyłem poszukiwanie ostatnich schronów należących do północnego odcinka MRU. Jak wspominałem w poprzednim wpisie były to niewielkie schrony umiejscowione w nadwarciańskim wale przeciwpowodziowym. Zachowane szczątki nie imponują swoim ogromem, prawdopodobnie przy odrobinie chęci większość z nich można byłoby załadować na zwykłą przyczepę ciągnikową i wywieźć w nieznane. Dobrze że nikomu nie przeszkadzają i leżą tam gdzie upadły po wysadzeniu. Schrony Pz.W. 893, 894 i 895 pomijam bo wspominałem o nich przedwczoraj. Na dziś zostały Pz.W. 892, 896 i 897.
    Przejechałem wałem 14 kilometrów dzielących Rakowo od Brzozowca. Jazda pod wiatr i na trawiastej nawierzchni pozwalała pędzić z zawrotną szybkością 6-8 km/h więc mogłem się delektować każdym szczegółem.
   Pierwszy z schronów, Pz.W. 892 pozwalał kontrolować drogę z Skwierzyny do Rakowa i sektor łąk rozciągających się od ujścia Obry do widocznego na przeciwległym brzegu skraju Puszczy Noteckiej. Z schronu zachowało się tylko kilka brył betonu leżących u podnóża wału na skraju drogi do Rakowa. Kolejne schrony opisałem w poprzednim wpisie, dlatego dziś ograniczyłem się tylko do przejazdu obok nich.

Rakowo, wały nad Wartą, jedyne zachowane szczątki schronu Pz.W. 892
Rakowo, wały nad Wartą, jedyne zachowane szczątki schronu Pz.W. 892.

    Schron Pz.W. 896 leżał w pobliżu przepompowni w Trzebiszewie, wspólnie z Pz.W. 895 i 894 kontrolował sektor rozciągający się naprzeciwko leżącego po drugiej stronie rzeki Murzynowa. Stan zachowania podobny jak pozostałych, czyli kilka brył betonu ukrytych w wale i u jego podnóża.

Wały nad Wartą, szczątki schronu Pz.W. 896
Szczątki schronu Pz.W 896

    Z ostatniego schronu Pz.W. 897 leżącego na styku wału warciańskiego z wałem biegnącym od strony Brzozowca pozostał tylko półokrągły blok betonu leżący w rozlewisku u podnóża nasypu. Schron kontrolował sektor rozciągający się na lewym brzegu Warty rozciągający się naprzeciw leżącego po drugiej stronie rzeki Warcina. Zachowana bryła betonu zdaniem znawców tematu może wskazywać że ten schron jako jedyny z nich był wyposażony w 3-strzelnicową kopułę 3P7. 
    Dalej w kierunku Gorzowa, jak przypuszczam, brzegów Warty miały strzec schrony zbudowane w rejonie Santoka, Górek i Czechowa oraz rozlewiska projektowanego i nigdy nie zrealizowanego jazu fortecznego w Gorzowie

Wały nad Wartą, szczątki schronu Pz.W. 897.
Wały nad Wartą, szczątki schronu Pz.W. 897.

   Jazdę wałami zakończyłem przy kolejnej przepompowni. W ten sposób przypadkowo przejechałem ostatni brakujący mi odcinek wałów warciańskich na obu brzegach, licząc od Międzychodu w Wielkopolsce do ujścia Warty w Kostrzynie.




Rower:Kross Dane wycieczki: 31.35 km (14.00 km teren), czas: 02:25 h, avg:12.97 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Najdalsze północne krańce MRU

Poniedziałek, 31 stycznia 2022 | dodano: 31.01.2022Kategoria MRU

   Długo zastanawiałem się gdzie się dzisiaj wybrać. Jedno było pewne, musiałem zahaczyć o Zemsko. Już w drodze do Zemska pomyślałem o najbardziej skrajnych schronach MRU na jego północnej flance. Sześć małych schronów było wkomponowanych w wał przeciwpowodziowy Warty na odcinku od Rakowa do Brzozowca. Dziś w grę wchodzi tylko trzy schrony, są to: Pz.W. 895, 894 I 893 (wymieniam w kolejności jazdy).
   W drodze do Trzebiszewa zapuściłem się pod ruiny XVIII-wiecznego dworu opatów bledzewskich w Starym Dworku. Obecny budynek powstał na miejscu wcześniejszego około 1770 r. w okresie wzmożonej działalności budowlanej opatów Józefa Loki I Franciszka Rogalińskiego. Był to już schyłkowy okres działania majątków klasztornych których byt niespodziewanie przerwała sekularyzacja przeprowadzona po rozbiorach przez władze pruskie. Później dworek z majątkiem jako domena państwowa była dzierżawiony. Po roku 1945 został przejęty przez PGR. Wieść gminna niesie że w latach 1969-70 dworek przeszedł kompleksowy remont, ale po roku 1980 pozostał już nieużytkowany. Sprzedany w ręce prywatne w roku 2002 został doprowadzony do stanu jak widać poniżej. Odniosłem wrażenie że obecnym właścicielom ta ruina wręcz przeszkadza I najchętniej wpuścili by w te mury buldożer.

Stary Dworek, dworek był siedzibą opata bledzewskiego klasztoru cystersów
Stary Dworek, dworek był siedzibą opata bledzewskiego klasztoru cystersów. 

     Wracając do schronów w linii wałów przeciwpowodziowych, były to niewielkie wybudowane w latach 1935/1936 dwusektorowe, jednokondygnacyjne obiekty wyposażone w płyty pancerne dla karabinu maszynowego. Stan zachowania minimalny, w zasadzie prawie nic z nich nie zostało oprócz odrzuconych wybuchem i odwróconych stropów w Pz.W. 893 i 895. Jazdę koroną wałów rozpocząłem od Pz.W. 895 leżącego na wprost Murzynowa. Jazda rowerem po koronie wału jest możliwa ale szybkość przelotowa sięga w porywach 7-8 km/h. Miejscami wały się nieco pozapadały, zapewne to wynik ciężkiej pracy bobrów,  Z samego schronu zachowała się odrzucona wybuchem płyta stropowa i nikłe ślady ściany. Leżące bardziej na północ Pz.W. 896 i 897  dziś będą poza moim zasięgiem.

Trzebiszewo, odwrócony na plecy strop schronu Pz.W. 895
Trzebiszewo, odwrócony na plecy strop schronu Pz.W. 895.

Pz.W. 895 z innej strony
Pz.W. 895 z innej strony.

Pz.W.895 ostatni rzut oka
Pz.W.895 ostatni rzut oka.

   Załoga kolejnego, leżącego w załamaniu wału Pz.W. 894 stoczyła potyczkę z radzieckimi zwiadowcami którzy w nocy z 29 na 30 stycznia 1945 przeprawili się od strony Murzynowa po zamarzniętej Warcie. Następnego dnia wycofała się wraz z rannymi do Trzebiszewa. Wspomina o tym w swej książce Dieter Ehrhardt, "1945 Trzebiszewo. Pierwsze walki o przełamanie MRU", Seria Germania, część 5, Międzyrzecz 2015. Ojciec Dietera należał do załogi tego bunkra. Z schronu zachowała się przysypana ziemią płyta stropowa, stan zachowania płyty nieznany. Pod płytą zadomowiły się dzikie zwierzęta o czym świadczą prowadzące pod nią nory.

Okolice Trzebiszewa Pz.W. 894
Okolice Trzebiszewa Pz.W. 894.

W Pz.W. 894 jednak ktoś mieszka
W Pz.W. 894 jednak ktoś mieszka.

     Ostatni z dzisiejszych schronów Pz.W. 893 leży tuż obok Rakowa, stan zachowania podobny do Pz.W. 895. 
     Lokalizacja ostatniego z schronów w pobliżu Rakowa Pz.W. 892 na razie nie jest mi znana, chociaż mniej więcej wiem gdzie należałoby szukać.
 . 

Rakowo Pz.W. 893
Rakowo Pz.W. 893.

Pz.W. 893 odwrócony wybuchem strop
Pz.W. 893 odwrócony wybuchem strop.

Rakowo, międzywale Warty
Rakowo, międzywale Warty.


Rower:Kross Dane wycieczki: 40.75 km (24.00 km teren), czas: 03:02 h, avg:13.43 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Do G.W. Moltke

Wtorek, 4 stycznia 2022 | dodano: 04.01.2022Kategoria MRU

   Pętla przez Gorzycę i obok jeziora Chycina z dłuższą wizytą w ruinach GW Moltke.  Ruiny GW Moltke leżą bezpośrednio na zapleczu Ośrodka Dydaktyczno- Socjalnego AWF Poznań w Chycinie.
    Panzerwerk 814 inaczej zwany Grupą Warowną Moltke stanowiący element północnego odcinka MRU miał chronić wąski (ok. 50 m.) przesmyk między jeziorami Czyste (Cisie) i Chyciną. Składał się z głównego dwukondygnacyjnego schronu połączonego poternami z dwoma odosobnionymi schronami wyposażonymi w kopuły bojowe. W górnej kondygnacji głównego schronu mieściły się wejścia do obiektu i pomieszczenia bojowe, na dolnej pomieszczenia bytowe załogi oraz zejścia do potern prowadzących do schronów odosobnionych. Uzbrojony w 8 karabinów maszynowych i granatnik M19 stanowił jak na tak wąski przesmyk bardzo silny punkt oporu. Prawdopodobnie uznano że ze względu na ukształtowanie terenu grupie nie zagraża atak czołgów i zrezygnowano z obrony ppanc.
   Po wojnie schrony grupy “Moltke” zostały wysadzone i pozbawione opancerzenia. Potężny obiekt główny jest zniszczony w ponad 60 %. Wybuch zerwał i odrzucił stropy, w znacznym stopniu zniszczył pomieszczenia obu kondygnacji i zasypał szyby klatek schodowych. Schron odosobniony od strony jeziora Czystego zniszczony niemal w 100%,  z drugiego od strony jeziora Chycińskiego zachowała się część ścian z widocznym na dnie zejściem do poterny i dwie odrzucone na bok potężne bryły betonu.


Okresowo wysychający strumyk skwierzyński, dziś bezimienny, przed 1945 Katzbach. 


Żurawie w lesie.


Rów przeciwczołgowy.


Bloki betonu z zniszczonego schronu odosobnionego.




Powyżej dwa zdjęcia resztek z odosobnionego schronu od strony jez. Chycina. Poniżej zdjęcia ruin schronu głównego.













Rower:Kross Dane wycieczki: 50.13 km (14.00 km teren), czas: 03:03 h, avg:16.44 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

GW Ronn i grodzisko Grądzkie

Wtorek, 21 grudnia 2021 | dodano: 21.12.2021Kategoria MRU

    Trochę jazdy w lasach za Zalewem Bledzewskim. Odwiedziłem ruiny Grupy Warownej Roon i grodzisko Grądzkie.
    Najważniejszymi elementami północnego odcinka MRU są GW Ludendorf, most obrotowy w Starym Dworku, most rolkowy w Bledzewie oraz broniące przesmyków między jeziorami: GW Roon (pomiędzy Lipawkami i Czystm) GW Moltke (pomiędzy Czystym i Chycińskim). Dziś odwiedziłem dosyć łatwą do odszukania, ale świetnie zamaskowaną przez przyrodę Grupę Warowną Roon (feldmarszałek Roon był pruskim wojskowym i politykiem z okresu jednoczenia Niemiec). GW pierwotnie składała się z dwukondygnacyjnego schronu głównego i połączonych z nim krótkimi poternami dwóch trzykondygnacyjnych wież pancernych. Na uzbrojenie składało się kilka karabinów maszynowych i moździerz maszynowy. Wysadzony po wojnie, uległ całkowitemu zniszczeniu. Obecnie jest to gigantyczna dziura w ziemi, z resztkami ścian, kupkami gruzu betonowego, obok kilka odrzuconych wybuchem fragmentów stropu wielkości kabiny samochodu ciężarowego. Miejsce pomimo że leży kilkadziesiąt metrów od drogi jest rzadko odwiedzane, a latem wśród bujnej zieleni aż do chwili dotarcia na skraj gruzowiska niemal niewidoczne.   

Ruiny GW Roon
Ruiny GW Roon.

GW Roon z innej perspektywy

GW Ronn ruiny

GW Roon, dziura w ziemi

GW Roon i Jezioro Czyste
GW Roon i Jezioro Czyste.

  Grodzisko Grądzkie według dostępnych informacji należy datować na okres VII-X wieku. Dobrze zachowane grodzisko z wczesnego średniowiecza (tzw. Góra Zamkowa) zajmuje trójkątny cypel opadający stromo w stronę Zalewu Bledzewskiego. Przed powstaniem zapory Obra tworzyła w tym miejscu zakole. Cypel wyniesiony nad wody zalewu na kilkanaście metrów od strony płaskiego lądu oddzielony jest imponującym wałem i rowem. Nie natrafiłem na wzmianki o badaniach archeologicznych na terenie grodziska, a jedynie na informację o badaniach powierzchniowych podczas których zebrano fragmenty wczesnośredniowiecznej ceramiki. Wewnątrz wałów i na brzegu zalewu podczas przygotowań do obrony MRU wyryto okopy. Wewnątrz wałów zachowały się również fragmenty fundamentów zbudowanego w latach trzydziestych drewnianego domku dla dygnitarzy III Rzeszy przyjeżdżających tu na polowania. Domek podobno został po wojnie rozebrany i przeniesiony do Międzyrzecza.

Grodzisko Grądzkie

Grodzisko Grądzkie, wał i fosa
Grodzisko Grądzkie.


Według informacji od internautów właśnie ten domek wcześniej był domkiem myśliwskim na grodzisku Grądzkie.


Rower:Kross Dane wycieczki: 38.24 km (15.00 km teren), czas: 02:51 h, avg:13.42 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Zemsko i okolice

Środa, 8 grudnia 2021 | dodano: 08.12.2021Kategoria MRU

   Półsłużbowy wyjazd do Zemska. Przy okazji trochę pokluczyłem po okolicy, między innymi zajechałem pod GW Ludendorff.






G.W. Ludendorff. Całkowicie wysadzony i pozbawiony pancerzy Pz.W.866. Najciekawszy i jedyny na MRU wyposażony pierwotnie w armatę p.panc. 3,7cm w kazamacie pancernej oraz kopułę 3 strzelnicową. Pozostała jedynie podstawa działa (po lewej stronie scieżki) i częściowo uszkodzona ale dostępna poterna.


Wejście do poterny Pz.W.866


Rower:Kross Dane wycieczki: 46.04 km (27.00 km teren), czas: 03:13 h, avg:14.31 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Kęszyca Leśna. Powierzchniowej eksploracji MRU ciąg dalszy.

Środa, 3 listopada 2021 | dodano: 03.11.2021Kategoria MRU

    Dziś miałem do dyspozycji ok 4 godzin. Czasu starczyło na dalszą powierzchniową eksplorację  środkowego odcinka MRU. Ostatnio wałęsałem się w okolicy G.W. Lützow, dziś kontynuowałem poszukiwania kolejnych panzerwerków tej grupy. Podczas ostatniej wycieczki odszukałem  Pz.W.736, a do odszukania pozostawały jeszcze Pz.W 732 i 733. Pz.W. 732 zostawiłem sobie na inna okazję, dziś skupiając się na poszukiwaniu Pz.W. 733 w rejonie Kęszycy Leśnej. Jedyny punkt zaczepienia to przybliżone współrzędne i wiedza że schron miał osłaniać projektowany blok wejściowy A62, a w pobliżu znajduje się znany mi wylot jednego z tunelów odwadniających system podziemi. Nawiasem mówiąc tunel ten jest jedną z dróg przez którą do podziemi nieoficjalnie wchodzą bunkrowcy.
   W drodze do Kęszycy chciałem zobaczyć przeszkody fortyfikacyjne na Jeziornej które zbudowane są na wysokości Pz.W. 739 i sprawdzić dokąd doprowadzi nasyp zauważonego na poprzedniej wycieczce torowiska. Koleiny na szczycie nasypu wskazują że przynajmniej w jedną stronę jest on przejezdny. Nasyp okazał się odgałęzieniem torów prowadzących z Kurska do Kęszycy.


Przeszkody fortyfikacyjne na Jeziornej.

  Na prawym brzegu doliny Jeziornej znajduje się wylot tunelu odwodniającego północny odcinek podziemi. Odszukanie pobliskiego Pz.W. 733 kosztowało mnie trochę przedzierania się przez chaszcze, utratę lusterka wstecznego (już tyle razy gubiłem że stratę przyjąłem bez zdziwienia) i przemoczenie butów gdy tymczasem od drugiej strony prowadziła całkiem wygodna droga. Ale jak to zazwyczaj bywa dowiedziałem się o tym dopiero opuszczając ten teren. 


Wylot tunelu odwadniającego.






   Jak już wcześniej wspomniałem Pz.W. 733 był ostatnim schronem tej grupy warownej i pierwotnie miał stanowić osłonę bloku wejściowego A62. Ten mały w znacznym stopniu zniszczony schron posiadał szyb z windą łączący go z systemem podziemnym. Znawcy tematu twierdzą że wielkość szybu, winda i stosunkowo duże jak na ten schron podziemne koszary sugerują że pierwotnie miał być znacznie potężniejszy.  Metalowa klatka schodowa szybu uległa zniszczeniu, zaś jego wlot jest zabezpieczony kratą. Ponieważ przez szczeliny kraty nie można dostrzec dna należy przypuszczać że jest głęboki na co najmniej kilkanaście metrów.


Obra przy Św. Wojciechu.


Leśna stołówka.


Kęszyca Leśna.

     Na tym schronie prawdopodobnie skończę poszukiwania. Pozostałe w większości leżą wśród pól, a drogi prowadzące do nich zostały zaorane. Nie mam ochoty na łażenie po zasiewach, zwłaszcza po jesiennych deszczach.
   W drodze powrotnej przemknąłem przez Kęszycę Leśną, Pieski i Templewo.





Rower:Kross Dane wycieczki: 61.52 km (11.00 km teren), czas: 03:49 h, avg:16.12 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Panzerwerki ciąg dalszy i Brójce

Piątek, 29 października 2021 | dodano: 29.10.2021Kategoria ponad 100 km, MRU

     Dziś udało się dokonać tego czego nie zdołałem przedwczoraj, czyli dotrzeć do Brójc. Z Brójec zamierzałem wypuścić się na rekonesans gdzieś w kierunku Szczańca, Wilenka lub Myszęcina. Niestety dni są już za krótkie na takie dalekie wypady.
   Jednak w drodze do celu odwiedziłem obydwie Grupy Warowne z poprzedniej wycieczki. Odszukałem obydwa brakujące mi do kompletu panzerwerki G.W. Nethelbeck czyli; Pz.W. 746 i 750 oraz przez przypadek Pz.W.736 należący do G.W. Lützow. Wszystkie dosyć łatwo dostępne, obyło się bez łażenia po chaszczach. W przypadku G.W. Nethelbeck bardzo przydała się znajomość lokalizacji Pz.W.748, teraz poszło gładko. Pz.W. 750 leży w kilkudziesięcioletnim czystym lesie, nie było potrzeby przedzierać się przez krzaki. Podobnie jest z dużym Pz.W. 746 leżącym nad niewielkim parowem oddzielającym go od Pz.W.748.

G.W. Nethelbeck Pz.W. 750 ściana wejściowa
G.W. Nethelbeck Pz.W. 750 ściana wejściowa.

G.W. Nethelbeck Pz.W. 750 jak domek z kart
G.W. Nethelbeck Pz.W. 750 - jak domek z kart.

G.W. Nethelbeck Pz.W. 750 wybebeszone wnętrze
G.W. Nethelbeck Pz.W. 750 wybebeszone wnętrze.

G.W. Nethelbeck Pz.W. 750 dziura do niższych kondygnacji
G.W. Nethelbeck Pz.W. 750 dziura do niższych kondygnacji.

G.W. Nethelbeck Pz.W. 746 wejście do obiektu
G.W. Nethelbeck Pz.W. 746 wejście do obiektu.

G.W. Nethelbeck Pz.W. 746 ościeże drzwi pancernych
G.W. Nethelbeck Pz.W. 746 ościeże drzwi pancernych.

G.W. Nethelbeck Pz.W. 746 zachowana resztka pancerza
G.W. Nethelbeck Pz.W. 746 zachowana resztka pancerza.

   Na Pz.W.736 należący do G.W. Lützow natknąłem się przypadkiem. Dwa dni temu zauroczyła mnie Jeziorna i biegnąca brzegiem droga pożarowa. Droga wyprowadziła mnie do Kęszycy, pod schron należący jak później sprawdziłem do G.W. Lützow. W lesie przed Kęszycą natknąłem się na nasypy i wykopy charakterystyczne dla torowisk. Wydawało mi się to dziwne ponieważ jedyne znane mi torowisko od Kurska do Kęszycy Leśnej leży zupełnie gdzie indziej. W domu zerknąłem na geoportal i mapy hipsometryczne z cieniowaniem. Rzeczywiście w tamtym terenie są formy terenowe przypominające torowiska i układają się w coś na kształt bocznic którymi prawdopodobnie podczas budowy dostarczano materiały, opancerzenie i wyposażenie do budowanych panzerwerków.

G.W. Lützow  Pz.W.736  oficjalne wejście do obiektu
G.W. Lützow Pz.W.736 oficjalne wejście do obiektu.

Pz.W.736 należący do G.W. Lützow
G.W. Lützow Pz.W.736  wejście reprezentacyjne :).

G.W. Lützow Pz.W.736 teren muzeum, obiekt monitorowany
G.W. Lützow Pz.W.736 teren muzeum, obiekt monitorowany.

G.W. Lützow  Pz.W.736 zniszczenia obiektu
G.W. Lützow Pz.W.736 zniszczenia obiektu.

G.W. Lützow  Pz.W.736, groźba przeciągów
G.W. Lützow Pz.W.736, groźba przeciągów.

    W Kęszycy zboczyłem w drogę prowadzącą do dawno nieistniejącego pałacyku Charlottenhof koło Nietoperka. Skusiły mnie do tego zdjęcia zdziczałego przypałacowego parku które widziałem niedawno na FB.

Nietoperek, zdziczały park przy dawnym pałacyku Charlottenhof
Nietoperek, zdziczały park przy dawnym pałacyku Charlottenhof.

Nietoperek, brzozowa aleja do dawnego pałacyku Charlottenhof
Nietoperek, brzozowa aleja do dawnego pałacyku Charlottenhof.

    Na przejazd do Brójec wybrałem drogę szutrową z Jordanowa do Szczańca. W końcowym odcinku przechodzi ona w asfalt. Tuż przed wyjazdem na drogę 92 leży miejsce martyrologii. W roku 1939 zapadła decyzja o budowie autostrady Berlin-Poznań z wykorzystaniem pracy robotników przymusowych. Co kilka kilometrów w pobliżu budowanej drogi zbudowano obozy dla więźniów. Jednym z nich było Rozszerzone Więzienie Policyjne i Obóz Pracy Wychowawczej Policji Bezpieczeństwa w Brójcach (Erweiterte Polizeigefängnis und Arbeitserziehungslager der Sicherheitspolizei in Brätz). Obóz znajdował się na skraju lasu przy drodze prowadzącej do Świebodzina. Początkowo więźniami byli Żydzi z łódzkiego getta pracujący przy budowie autostrady. Kiedy w 1942 roku Żydów wywieziono do obozów zagłady na ich miejsce zaczęto sprowadzać więźniów różnych narodowości. W obozie przetrzymywano również jeńców wojennych zatrudnionych w okolicznych majątkach.
   Otoczony drutami kolczastymi obóz administrowany przez SS zajmował przestrzeń ok. 120X150 m, wypełnioną rzędami baraków mieszczących po ok. 60 więźniów każdy. W narożnikach ogrodzenia stały wieżyczki wartownicze. Baraki zniszczono w styczniu 1945 podczas likwidacji obozu. Ocenia się że SS-mani zamordowali na terenie obozu i w miejscach pracy co najmniej 2,5 tys więźniów. Po wojnie na terenie obozu odnaleziono szczątki ok 100 osób które pochowano w zbiorowej mogile na cmentarzu w Brójcach, pozostali spoczywają w nieznanych miejscach.

Brójce, na terenie karnego obozu pracy Bratz
Brójce, na terenie karnego obozu pracy Bratz.

Brójce – obecnie wieś, ale przez ponad pięćset lat (1428-1946) cieszyły się prawami miejskimi. Z tamtego okresu zachował się obszerny rynek i kilka kamieniczek mieszczańskich. Późna pora nie pozwoliła już na dłuższy pobyt w miasteczku-wiosce. Powrót najkrótszą drogą przez Stary Dwór, Bukowiec i Międzyrzecz. 

Brójce, na rynku
Brójce, na rynku.

Kamieniczka w Brójcach
Kamieniczka w Brójcach.

Bukowiec, brama do spalonego w 1945 r. pałacu Gersdorffów
Bukowiec, brama prowadząca do spalonego w 1945 r. pałacu Gersdorffów.

Zdewastowana oficyna dworska w Bukowcu
Zdewastowana oficyna dworska w Bukowcu.




Rower:Kross Dane wycieczki: 105.52 km (22.00 km teren), czas: 06:44 h, avg:15.67 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

W poszukiwaniu panzerwerków

Środa, 27 października 2021 | dodano: 27.10.2021Kategoria MRU

   W zasadzie wybierałem się dziś w okolice Brójec. Przez przypadek skończyło się na włóczędze po chaszczach w okolicy Kurska i drogi wojewódzkiej 137 w poszukiwaniu panzerwerków Grupy Warownej Nethelbeck i Grupy Warownej Lützow. Łażenie po zaroślach i wypatrywanie wśród kolorowego listowia śladów schronów zajęło mi więcej czasu niż przypuszczałem tym bardziej że ich lokalizację znałem tylko w przybliżeniu. Udało się tylko częściowo, odnalazłem w terenie Pz.W.748 (Nethelbeck) i 741 oraz 739 (Lützow).
   Do Brójec zamierzałem dotrzeć z Jordanowa. Kiedyś korzystałem z tej drogi a dziś chciałem sobie odświeżyć pamięć. W Kursku znalazłem się ponieważ po drodze miałem do oddania przesyłkę w Zemsku i potem zamierzałem niejako na przełaj dotrzeć do Kaławy. I gdyby nie ciekawość nowych dróg pewnie dotarłbym do zamierzonego celu.

Pomnik przyrody padł pod naporem wichury
Pomnik przyrody padł pod naporem wichury. Drzewo było częścią pomnikowego szpaleru. 

Wiadukt w Kursku
Wiadukt w Kursku.

  Jadąc bardzo przyzwoitą szutrową drogą pożarową zorientowałem się że znajduję się gdzieś w pobliżu GW Nethelbeck. Trochę pomogła nawigacja w telefonie i udało się odnaleźć należący do tej grupy Pz.W 748. Co do pozostałych dwóch: Pz.W.746 i 750 mam ogólną orientację gdzie należy ich poszukiwać w przyszłości. GW Nethelbeck składała się z trzech schronów z których Pz.W.746 i 748 były jednokondygnacyjne, a Pz.W.750 dwukondygnacyjny. Schron Pz.W.748 był dużym obiektem z ścianami grubości 1,5 metra. Dziś jest częściowo zniszczony i pozbawiony opancerzenia. Do wnętrza nie zapuszczałem się z dwóch powodów; po pierwsze z braku oświetlenia i po drugie dlatego że podczas włażenia do ruin dla własnego bezpieczeństwa lepiej mieć asekurację.

G.W. Nethelbeck Pz.W.748 resztki pancerzy
G.W. Nethelbeck Pz.W.748 resztki pancerzy.

G.W. Nethelbeck Pz.W.748
G.W. Nethelbeck Pz.W.748.

G.W. Nethelbeck Pz.W.748 strzelnica obrony wejścia
G.W. Nethelbeck Pz.W.748 strzelnica obrony wejścia. Zachowana płyta pancerna strzelnicy.

G.W. Nethelbeck Pz.W.748
G.W. Nethelbeck Pz.W.748.

G.W. Nethelbeck Pz.W.748 ciąg komunikacyjny
G.W. Nethelbeck Pz.W.748 ciąg komunikacyjny.

G.W. Nethelbeck Pz.W.748 jedna z komór
G.W. Nethelbeck Pz.W.748 jedna z otwartych komór.

G.W. Nethelbeck Pz.W.748 wejście do wnętrza
G.W. Nethelbeck Pz.W748 dostęp do wnętrza.

  W dalszym ciągu Brójce jeszcze nie były zarzucone, dlatego ominąłem Pz.W.743 i ruszyłem nasypem dawnych torów z Kurska do Kęszycy. Przekraczając dolinę Strugi Jeziernej tory były ułożone na wysokim na kilkanaście metrów nasypie i tu znów zainteresowała mnie droga pożarowa poprowadzona lewym brzegiem doliny. Droga wyprowadziła mnie wprost pod kolejny panzerwerk Pz.W.741 należący do Grupy Warownej Lützow. Obiekt jest czterokondygnacyjny, i prawdopodobnie wraz pominiętym Pz.W.743 miał być włączony do systemu podziemnego na co wskazują głębokie szyby zdolne pomieścić klatkę schodową i windy oraz krótki korytarz w Pz.W.743. Górna kondygnacja zniszczona w znacznym stopniu. Zachowała się pancerna płyta stalowa z strzelnicą ckm-u ochrony wejścia, stalowy wylot szybu wentylacyjnego i pierścień miotacza ognia.

G.W. Nethelbeck Pz.W.748 wejście
G.W. Lützow Pz.W.741 wejście.

Grupa Warowna Lützow  PzW. 741 - strzelnica obrony wejścia
Grupa Warowna Lützow PzW. 741 - strzelnica obrony wejścia.

Grupa Warowna Lützow PzW. 739 - opancerzona osłona wentylacji
Grupa Warowna Lützow PzW. 741 - opancerzona osłona wentylacji.

Grupa Warowna Lützow PzW. 739 - kopuła miotacza ognia
Grupa Warowna Lützow PzW. 741 - kopuła miotacza ognia. Przez otwór w szczycie kopuły wysuwano dysze miotacza płomieni.

Grupa Warowna Lützow PzW. 741 - dostęp do podziemi.
Grupa Warowna Lützow PzW. 741 - dostęp do podziemi.

Grupa Warowna Lützow PzW. 741 - podziemia
Grupa Warowna Lützow PzW. 741 - podziemia.

   Brójce definitywnie odpadły dopiero na drugim brzegu Strugi Jeziornej, na bruku prowadzącym do Kęszycy. Przypomniało mi się tutaj bezowocne poszukiwanie Pz.W.739 sprzed kilku lat. Ponieważ leży niemal dokładnie naprzeciw Pz.W.741 dziś byłem już uzbrojony w wiedzę na jakiej wysokości szukać. Postanowiłem spróbować. Poszukiwanie trochę  potrwało ponieważ obiekt nie leży na wysokim i stromym brzegu jak przypuszczałem, a na pagórku znajdującym się już na dnie doliny.
   Pz.W.739 jest ostatnim (lub pierwszym) obiektem połączonym z systemem podziemnym. Wraz z pobliskim Pz.W.741 zapewniał obronę doliny potoku i zbudowanej na nim linii zapór. Obiekt jest częściowo zniszczony, w zachowanej części jest szyb zejściowy do obecnie zalanych podziemi (uszkodzone odwodnienie). Szyb podobno jest zabezpieczony kratą ponieważ brak jest klatki schodowej. 

Grupa Warowna Lützow PzW. 739 - ściana wejściowa
Grupa Warowna Lützow PzW. 739 - ściana wejściowa.
Grupa Warowna Lützow PzW. 739 - słupek do potykaczy.
Grupa Warowna Lützow PzW. 739 - jeden z licznie zachowanych słupków na których były rozciągnięte potykacze z drutu kolczastego. 

    W wszystkich wypadkach bardziej interesuje mnie ich lokalizacja niż same schrony. Dla laika, jakim jestem, ruiny są bardzo podobne.
   Teraz pozostało mi tylko tyle czasu do zmroku aby wydostać się z buszu na szosę i wracać do domu.
   Na koniec kilka słów o patronach Grup Warownych. Dla większości z nich są to pruscy bohaterowie wojen z Napoleonem. W tym przypadku również. Nettelbeck był przywódcą mieszczan kołobrzeskich podczas obrony Kołobrzegu w 1807 roku. Jego ofiarność i zaangażowanie przyczyniły się wówczas do skutecznej obrony twierdzy. Natomiast Adolf von Lützow to pruski arystokrata i generał, jeden z bohaterów wojen napoleońskich, twórca korpusu ochotników. Lützow i jego podkomendni przeszli do historii, zyskując trwałe miejsce wśród niemieckich tradycji patriotycznych i niepodległościowych.




Rower:Kross Dane wycieczki: 71.40 km (23.00 km teren), czas: 05:39 h, avg:12.64 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Jordanowo

Niedziela, 24 października 2021 | dodano: 24.10.2021Kategoria MRU

    Trasa wycieczki improwizowana, początkowo miałem zamiar przejechać się wzdłuż dawno nieczynnej linii kolejowej 375 Międzyrzecz-Toporów. Linia o długości 42 km. została oddana do użytku w 1909 r. Z względu na urozmaiconą rzeźbę terenu budowniczowie mieli do rozwiązania sporo problemów technicznych, oprócz licznych wykopów, nasypów i wiaduktów jest również widowiskowy 25-metrowej wysokości wiadukt w Łagowie.
    Dziś linia jest użytkowana tylko na odcinku początkowym z Międzyrzecza do Nietoperka i końcowym od Sieniawy do Toporowa. Ok. 50 % trasy jest nieprzejezdne lub wręcz nie istnieje.
    W okresie międzywojennym rozważano pomysł wykorzystania istniejącej linii do zbudowania połączenia kolejowego Łagów-Skwierzyna oraz Gościkowo-Świebodzin, ostatecznie nic z tego nie wyszło. Zrealizowano natomiast połączenie Staropola z Kurskiem które służyło budowniczym MRU.
    Ostatnie pociągi osobowe jeździły tędy pod koniec lat osiemdziesiątych, kilka lat później zamknięto również ruch towarowy. Od roku 2007 jest czynna dla ruchu towarowego na wspomnianych wyżej odcinkach. Pod koniec pierwszej dekady obecnego wieku dostarczano nią materiały do budowy drogi ekspresowej S3 (Nietoperek) i autostrady A2 (Gronów). Do dziś za jej pomocą w Sieniawie odbierany jest węgiel brunatny z miejscowej kopalni. W letnie weekendy po torach kursowały do Łagowa pociągi z Zielonej Góry i Zbąszynka.
   W Nowym Dworku zrewidowałem plany, ruszyłem na północ w nieznaną mi drogą brukowaną. Liczyłem że wyprowadzi mnie gdzieś w okolicach Boryszyna, a okazało się że wróciłem polnymi drogami z powrotem do mijanej wcześniej (szosą) Kaławy. Z Kaławy do Piesek pełna improwizacja; na przełaj przez pola, drogami polnymi, leśnymi i na koniec koroną nasypu wspomnianej wcześniej odnogi toru Staropole-Kursko. Z Piesek powrót do domu.
   Podczas jazdy przełajowej przez pola natknąłem się na zachowany w 100% (rzadki przypadek) Pz.W.720. Numeracja prawdopodobna ponieważ w chwili obecnej nie mam jak sprawdzić, ale podobno tylko na nim zachowała się w pancerzu kopuły lufa granatnika M19. Wejście do obiektu zamurowane.

Brama do lasu
Brama do lasu.

Nad Paklicą
Nad Paklicą.

Skrzyżowanie szlaków
Jeden z wiaduktów w rejonie Nietoperka.

Dawna stacja, ostatni pociąg ok 30 lat temu.
Dawna stacja w Gościkowie, ostatni pociąg ok 30 lat temu.

Jordanowski nieczynny kościół ewangelicki
 Nieczynny XIX wieczny kościół ewangelicki w Jordanowie. Na sąsiedniej działce stoi średniowieczny kościół rzymsko-katolicki. Utrzymanie dwóch kościołów byłoby ponad siły dla niewielkiej w sumie wioski. Jeżeli nie zostanie znaleziony sensowny pomysł na jego wykorzystanie to zapewne podzieli los innych opuszczonych zabytków.

Wśród pól
Bruk z Nowego Dworku przeszedł w drogę szutrową, później polną, a kilkaset metrów dalej w cierniste krzaki.

MRU - Pz.W.720 (prawdopodobnie)
MRU - Pz.W.720 (prawdopodobnie).

Ściana wejściowa do Pz.W.720
Ściana wejściowa do Pz.W.720. Wejście zamurowane.

Zachowane kopuły pancerne dla km-ów
Zachowane kopuły pancerne dla km-ów i obserwatora (środkowa)

Kopuła z bliska
Kopuła dla karabinów maszynowych z bliska.

Kopuła granatnika M19
Kopuła granatnika maszynowego M19, w otworze widoczna jest zachowana lufa.


Rower:Kross Dane wycieczki: 93.63 km (28.00 km teren), czas: 06:09 h, avg:15.22 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)