- Kategorie:
- gm. Bledzew.61
- gm. Brójce.3
- gm. Deszczno.15
- gm. Miedzyrzecz.62
- gm. Przytoczna.37
- gm. Pszczew.35
- gm. Santok.34
- gm. Skwierzyna.31
- Gorzów.27
- kierunek Kostrzyn.9
- Lubniewice.21
- Łagów.10
- MRU.51
- Nowa Ameryka.1
- okolice Trzciela.18
- ponad 100 km.196
- ponad 200 km.7
- pow. gorzowski.19
- pow. międzychodzki.51
- pow. nowotomyski.4
- pow. słubicki.5
- pow. strzelecko-drezdenecki.32
- pow. sulęciński.67
- pow. świebodziński.28
- Poznań.4
- Puszcza Drawska.8
- Puszcza Gorzowska.8
- Puszcza Notecka.65
- Puszcza Rzepińska.5
- Rodzinne strony.7
- Stare nekropolie i mauzolea.13
- Szamotuły.1
- Wielkopolska.43
- Zachodniopomorskie.10
- Zbąszynek.2
Dormowskie Góry
Wtorek, 19 kwietnia 2022 | dodano: 19.04.2022Kategoria pow. międzychodzki
Po wczorajszej wycieczce na Górę Trębacza dziś spróbowałem zdobyć szczyt kolejnej znacznie wyższej Góry Królewskiej (116 m n.p.m.) leżącej w pobliżu Dormowa. W samym Dormowie bywałem już wcześniej kilkakrotnie. Do Dormowa dotarłem w większości leśnymi zupełnie przyzwoitymi drogami pożarowymi. Przy okazji natknąłem się na znaki czarnego szlaku turystycznego, który trzeba będzie kiedyś sprawdzić.
Wioska leży w malowniczej dolince pomiędzy wzgórzami, jednym z nich jest wspomniana Góra Królewska którą dotychczas jakoś omijałem. W ogóle tamtejszy teren leżący pomiędzy Nowym Gorzyckiem, Międzychodem, Dormowem i Pszczewem jest mocno pomarszczony i jazda tamtejszymi traktami leśnymi jest serią naprzemiennych zjazdów i podjazdów. Ostatni podjazd wyprowadził mnie na kulminację wzniesienia, stamtąd pozostał już tylko zjazd do Dormowa. Szczyt leży w lesie zatem nie można z niego podziwiać żadnych rozległych widoków.
Według miejscowej legendy w schyłkowym okresie III wojny północnej, której częścią była polska wojna domowa 1704-1706 pomiędzy zwolennikami Stanisława Leszczyńskiego a Augusta II Mocnego, na wzgórzach w pobliżu Dormowa okopały się niedobitki armii szwedzkiej nękanej przez wojska polskie wspierane przez saskich dragonów i Kozaków. Na najwyższym z nich obozowała świta Karola XII. Pewnej nocy rozszalała się burza która zniszczyła Szwedom obozowisko i skromne zapasy żywności. Rano rajtarzy zaczęli w okolicy szukać żywności na posiłek dla monarchy. Miejscowi mieszkańcy już wcześniej uciekli zabierając z sobą swój dobytek, dopiero w stodole w Dormowie natknęli się na chłopa który zapewne nie do końca dobrowolnie podzielił się z królem swoimi skromnymi zapasami. Król po śniadaniu zaprosił go na pogawędkę do swojego namiotu. Między innymi zapytał, czy w okolicach Dormowa często zdarzają się takie wichury. Sprytny kmieć odpowiedział, że nawałnice są bardzo częste i powodują mnóstwo szkód. Szwedzi postanowili więc przenieść obóz w bezpieczniejsze miejsce i ruszyli taborem do Międzychodu, natomiast chłop chwalił się potem, że wywiódł w pole Szwedów, a w dodatku zjadł śniadanie z ich królem...
Powrót do domu przez Łowyń, Pszczew i Międzyrzecz.
Podjazd na Górę Królewską w Dormowie.
Dormowo. Pomnik mieszkańców poległych w obydwu wojnach światowych i powstaniu wielkopolskim.
W Dormowie.
Św. Wojciech z Pszczewa. Legenda wiąże działalność św. Wojciecha również z Pszczewem. Kapliczka stoi na miejscu pierwszego, rozebranego jeszcze w XVIII w. drewnianego kościoła pszczewskiego.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
90.95 km (32.00 km teren), czas: 05:51 h, avg:15.55 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!