blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Kross 69065 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Pod Jasieniec

Środa, 9 sierpnia 2023 | dodano: 09.08.2023Kategoria ponad 100 km

   To nie jest normalne aby jechać niemal 40 kilometrów tylko po to aby sobie pojeździć po lasach pod Trzcielem, ale po pierwsze zostałem poszczuty informacją o dawnym moście na Obrze w okolicach Sierczynka i Borowego Młyna, a po drugie chciałem zobaczyć tujowy las pod Jasieńcem.
   W ramach wymiany informacji o fortyfikacjach z okolic mostu na Obrze w Rybojadach dowiedziałem się o jeszcze jednym moście leżącym jakiś kilometr niżej wzdłuż nurtu Obry po którym zachowały się przyczółki i o tym że w jego okolicy stoczono jakąś potyczkę. Mostu oczywiście nie ma, droga do niego od strony Borowego Młyna zachowała się szczątkowo, a gdyby nie to że wiedziałem czego szukam nawet nie zwróciłbym uwagi na porośnięty zielskiem krótki nasyp przyczółku.  W pobliżu zauważyłem miejsce widokowe na którym sądząc po ławeczce chyba ktoś często przesiaduje. Dla pewności do mostu zrobiłem podejście od strony Sierczynka. Po tamtej stronie teren przy Obrze jest podmokły i podejście do mostu prawdopodobnie prowadziło po niskiej grobli. Trzcinowiska nie zachęcają do dalszej eksploracji. Na sporej długości nad tym łęgiem ciągną się nieźle zachowane rowy strzeleckie więc zapewne rzeczywiście w styczniu 1945 r. mógł być broniony.
     Do lasu tujowego w okolicy kwatery myśliwskiej zajechałem przy okazji penetracji szlaków rowerowych niebieskiego, czarnego, żółtego i czerwonego w różnej konfiguracji. Wiedziałem o nich ale nigdy nie korzystałem. 
   I w ten niezamierzony sposób zrobiła się 100-kilometrowa wycieczka z sporą dawką nieznanych mi dotychczas dróg szutrowych.

 Obra przed Borowym Młynem

Obra przed Borowym Młynem. W miejscach z wyższą roślinnością kryją się przyczółki zaginionego mostu.

Nad Obrą okolice Borowego Młyna
Ławeczka z widokiem na Obrę.

Ślady okopów na brzegu Obry
Ślady okopów na drugim brzegu Obry.

Nadobrzański ols
Nadobrzański ols.

Droga do lasu

Las żywotników
Las żywotników.

Kwatera łowiecka
Kwatera łowiecka.

Klimatyczna wiata biesiadna
Klimatyczna wiata biesiadna.

Rower:Kross Dane wycieczki: 103.01 km (36.00 km teren), czas: 06:36 h, avg:15.61 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

K o m e n t a r z e
Niestety pełnia zieleni nie sprzyja takim odkrywaniom. Gratuluję stówki.
Marecki
- 13:26 czwartek, 10 sierpnia 2023 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!