blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Kross 69065 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Orzelec

Piątek, 29 kwietnia 2016 | dodano: 30.04.2016Kategoria gm. Deszczno

   Od ubiegłej niedzieli nigdzie nie wyjeżdżałem. Przez cały tydzień przewalały się nad okolicą ciemne chmury, było zimno i mokro. A dziś w piątek same sprzyjające okoliczności: krócej pracuję, słoneczne popołudnie, żona po powrocie do domu proponuje "może pójdziesz na rower", więc czemu nie skorzystać. Potem się zastanowię skąd ten przypływ dobroci a na razie myślę gdzie by tu się wybrać. Rzut monetą – wypadło na Glinik z dojazdem leśnymi drogami pożarowymi 13 i 12 od strony drogi krajowej nr 22. Ostatecznie Glinik ominąłem a odwiedziłem Orzelec. 



    Orzelec - wioska pomiędzy Boleminem a Glinikiem, założona w 1770 r. przez magistrat Gorzowa (Landsberga). Wśród pierwszych 25 rodzin które się tu osiedliły większość pochodziła z ówczesnej Polski. Natomiast jej niemiecka nazwa Kattenhorst pochodzi od nazwiska Karla Emila von Kate,  dowódcy landsberskiego pułku dragonów który kilkanaście lat wcześniej podczas wojny siedmioletniej wyróżnił się w bitwie pod Pragą. Szosa jedynie zahacza o zachodni skraj wioski, reszta ciągnie się wzdłuż leśnej drogi aż do drogi pożarowej nr 12. Obecnie we wsi znajduje się kilka dużych ferm drobiu. A na stronie gminy Deszczno wypatrzyłem informację o miejscowym hobbyście badaczu zachowań pająków Janie Łobowskim.
    Obok wioski natknąłem się na stary śródleśny cmentarz dawnych niemieckich mieszkańców Kattenhorst, na kilku nagrobkach jeszcze zachowały się czytelne inskrypcje. Zawsze na takich cmentarzach nasuwa mi się refleksja o ulotności życia i pamięci o tych którzy odeszli. Przeszły mi na myśl pierwsze wersy pieśni Horacego "Exegi monumentum". Tu niemal wszystko stanowi ich zaprzeczenie, nikt z nich nie zbudował monumentów trwalszych od spiżu, wszystko powalił bieg czasu i lat przemijanie. Nawet nie potrzeba na to stuleci, wystarczy całkowita wymiana ludności.  






   Dalsza droga to boczne szlaki prowadzące z Glinika do Karnina. Pomiędzy Deszcznem a Trzebiszewem sprawdziłem jeszcze kilka bocznych leśnych traktów i przez Rakowo wróciłem do Skwierzyny.








Okolice Rakowa


Rower: Dane wycieczki: 54.07 km (26.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!