blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Kross 69012 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Kalsko

Niedziela, 24 maja 2015 | dodano: 24.05.2015

   Na dzisiejszy wyjazd nie miałem żadnego konkretnego pomysłu. Wyjechałem z domu w kierunku Międzyrzecza, ale zaraz za południowym węzłem obwodnicy zagłębiłem się w lasy po lewej stronie drogi szybkiego ruchu. Zygzakami, odbijając się z jednej strony od ogrodzenia S3, a z drugiej od bagien i mokradeł nad Jeziorem Żabno, dotarłem do Rojewa pod Międzyrzecz.
   W Rojewie wpadłem na pomysł aby przedostać się lokalną drogą do Kalska. To z całą pewnością nie był najlepszy dzisiejszy pomysł.  Ostatni raz jechałem tędy jeszcze w czasie budowy S-ki. Z racji że pod Kalskiem istnieje kopalnia żwiru która była dostawcą materiału na budowę, drogą tą przewalało się wtedy dziesiątki wywrotek z żwirem. Wówczas jej nawierzchnia była jednym długim korytem wypełnionym błotnistą breją. Dzisiaj ten błotnisty odcinek jest gładki i twardy, jechało się znakomicie. Moja radość skończyła się jednak kilka kilometrów przed Kalskiem kiedy droga zamieniła się w piaszczysty szlak. Droga z Popowa do Rokitna na swoim piaszczystym odcinku przed Twierdzielewem to mały Pikuś w stosunku do tej którą dziś pokonałem pieszo pchając swój welocyped. W Twierdzielewie jest to tylko kilkaset metrów, natomiast przed Kalskiem kilka kilometrów. Nie zawróciłem tylko dlatego że liczyłem że piach się w końcu skończy. Przeliczyłem się, skończył się dopiero przy szosie w Kalsku.  Gdyby komuś przejeżdżającemu przez Kalsko przeszedł do głowy pomysł na skorzystanie z tego traktu, stanowczo odradzam apelując "nie jedźcie tą drogą".


Kalsko. Piachy o których wspomniałem zostały za plecami.

Do Skwierzyny wróciłem drogą okrężną przez Międzyrzecz. W samej Skwierzynie przejechałem się jeszcze drogami terenowymi po tzw. Nowej Skwierzynce - kolonii rolniczej wśród łąk nad Wartą. 
 



Nad Wartą.



Rower: Dane wycieczki: 66.00 km (22.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!