blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2025 button stats bikestats.pl Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(8)

Moje rowery

Kross 71365 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Po okolicy

Wtorek, 4 lutego 2020 | dodano: 04.02.2020

   W przerwie między kolejnymi falami opadów.


Rower: Dane wycieczki: 11.01 km (1.00 km teren), czas: 00:48 h, avg:13.76 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy

Poniedziałek, 3 lutego 2020 | dodano: 03.02.2020

    Przez Popowo, Zemsko i Stary Dworek.



Rower:Kross Dane wycieczki: 22.45 km (0.00 km teren), czas: 01:24 h, avg:16.04 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Lipki - kurhany

Sobota, 1 lutego 2020 | dodano: 01.02.2020Kategoria gm. Santok, Puszcza Notecka

    Kontynuacja wycieczki z ubiegłego tygodnia czyli kurhany pod Lipkami. Byłem tam już wcześniej kilka razy ale dopiero po raz pierwszy udało mi się odszukać te skupisko kopców na własną rękę, wcześniej miałem przewodnika.
    W necie nie znalazłem żadnej wzmianki o tym jakoby miały tu być jakieś znane kurhany, ale skoro miejscowi i leśnicy tak twierdzą nie mam powodu aby im nie wierzyć. Jedno jest pewne, kopców nie stworzyła natura lecz ręka ludzka ponieważ w sąsiednich kwartałach lasu powierzchnia gruntu jest płaska jak talerz.Zaś trudność w ich odszukaniu leży w tym że wszystkie drogi i ich skrzyżowania w tamtym rejonie wyglądają niemal identycznie i nie pamiętałem jak głęboko trzeba zapuszczać się w głąb lasu. Dziś też się nieco przestrzeliłem z odległością. 
    Z zasady nie dowierzam szamanom od przepowiadania pogody, dziś się jednak przeliczyłem. Zapowiadali opady i były. Właśnie wyjeżdżałem z lasu w okolicy leśnej bazy lotniczej kiedy spadły pierwsze krople. Próbowałem przeczekać deszczyk pod leśną wiatą, ale wiadomości o pogodzie napływające z Skwierzyny i Drezdenka nie pozostawiły złudzeń że jest to jakiś przelotny deszczyk. Pozostało wciągnąć na grzbiet kurtkę przeciwdeszczową i w drogę. Dla urozmaicenia wracałem przez Polichno, a deszcz nieprzerwanie pada do tej chwili.
    Przy okazji poszukiwania informacji o kurhanach z Lipek natrafiłem na wiadomości o wielkopolskich piramidach w pobliżu Łęk Małych w okolicy Kościana. Miejscowość skądinąd znana mi z tego powodu że mieszkają tam dalecy krewni żony i nawet byłem kiedyś na pogrzebie głowy tamtejszego rodu. Zrodził się pomysł skorzystania z usług naszych kolei żelaznych, czyli podjechania do Opalenicy, stamtąd godzina jazdy pod Łęki i powrót przez Wolsztyn. Razem byłoby ok. 150 km zatem do zrobienia w jeden średnio długi dzień.
   
  

Fragment niemieckiej mapy Messtischblattu z zaznaczonymi kurhanami.

Poniżej seria zdjęć wykonanych na miejscu:












W Nowym Polichnie.


Okolice Gościnowa.



Rower:Kross Dane wycieczki: 60.45 km (14.00 km teren), czas: 04:02 h, avg:14.99 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Szlakiem Bobrów

Piątek, 31 stycznia 2020 | dodano: 31.01.2020

   Byłem w centrum naszego miasteczka załatwić pewne życiowo ważne sprawy, ale skoro zostało do zmroku niemal dwie godziny przejechałem pozostającym pod patronatem nadleśnictwa tzw. Szlakiem Bobrów. W niektóre zakamarki tej trasy ostatni raz zaglądałem jeszcze na spacerach z moim psem, czyli ponad dziesięć lat temu. Okazuje się że nie doceniałem uroków tej trasy.
  Ponieważ po pokonaniu szlaku zostało jeszcze trochę czasu dołożyłem kilka kilometrów wzdłuż S-ki.
  Zdjęć nie było.


Rower:Kross Dane wycieczki: 27.00 km (17.00 km teren), czas: 02:00 h, avg:13.50 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy

Wtorek, 28 stycznia 2020 | dodano: 28.01.2020

  Krótki wypad do lasu za drogą S3.



Rower: Dane wycieczki: 14.56 km (8.00 km teren), czas: 00:56 h, avg:15.60 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Niedziela z "Jednośladem"

Niedziela, 26 stycznia 2020 | dodano: 26.01.2020Kategoria ponad 100 km, Puszcza Drawska

    W ubiegłym tygodniu zauważyłem że zaprzyjaźniony "Jednoślad Drezdenko" zaplanował wycieczkę w ten rejon Puszczy Drawskiej który zamierzałem odwiedzić jeszcze w ubiegłym roku ale jak to w życiu bywa, plany idą swoją drogą a ich realizacja swoją, jednym słowem rozjechały się. W międzyczasie dni zrobiły się krótkie i jakoś nikt nie kwapił się na taką wycieczkę. Dopiero wczoraj pomimo wielkich wątpliwości zdecydowałem się dołączyć do drezdenczan. Wątpliwości nie dotyczyły dystansu (ok 150 km) a raczej czasu potrzebnego do jego pokonania i jego relacji do długości dnia. Nie lubię jazdy po zmroku odludnymi drogami po obrzeżu Puszczy Noteckiej. Jak się potem okazało wracałem jeszcze bardziej odludnymi okolicami bo przez Wiejce, a jazdy po zmroku nie udało się uniknąć. Na szczęście było to ostatnie 10 km.
  Podczas dzisiejszego rajdu nie nastawiałem się na zwiedzanie, a raczej na zapoznanie się z topografią tamtych rejonów. Na dogłębne zwiedzanie przyjdzie czas w cieplejszych porach roku. Obrany kierunek jest mi częściowo znany. Podczas wcześniejszych wyjazdów byłem przejazdem dwukrotnie w Zagórzu, natomiast nigdy nie zdarzyło się mi dotrzeć do Lubiewa. Dziś miejsce dodaję do listy czekających na cel którejś z wiosennych wycieczek. Kolejne miejscowości; Drawiny i Przeborów też już kiedyś odwiedzałem. Droga w kierunku Podleśca i pozostałe w okolicach Dobiegniewa to częściowo nowe, nieznane mi wcześniej szlaki. Byłem tam tylko jeden raz w Mierzęcinie , dziś tylko zasygnalizowanym.  Cel rajdu jak dla mnie całkowicie spełnił oczekiwania i w przyszłości, jeżeli się tam wybiorę wiem czego tam oczekiwać.
   Żeby nie wracać tym samym szlakiem którym dotarłem rano do Drezdenka wybrałem się w kierunku Międzychodu z zamiarem okrążenia lubuskiej części Puszczy Noteckiej od południa. Kosztowało mnie to kilka dodatkowych kilometrów i ok. pół godziny jazdy po zmroku.


Zbiórka na Placu Wileńskim w Drezdenku.






Ruiny kościółka w Przeborowie.




Nad Drawą


Na półmetku.




Rower:Kross Dane wycieczki: 150.03 km (20.00 km teren), czas: 09:43 h, avg:15.44 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Przez Puszczę pod Lipki Wielkie

Sobota, 25 stycznia 2020 | dodano: 25.01.2020Kategoria Puszcza Notecka

    W zasadzie sobota miała być zagospodarowana zupełnie inaczej, miał być wyjazd do Gorzowa z wieloma zygzakami na przestrzeni między Santokiem i Wawrowem. Przed wyjazdem dostałem jednak propozycję której dla harmonii rodzinnej nie wypadało odrzucić, tym bardziej że na jutrzejszy dzień zaplanowałem całodzienny wyjazd w Puszczę Drawską. Zatem po wizycie u teściowej zostało mi zdecydowanie za mało czasu na pierwotny pomysł.
    Przejeżdżając na drugi brzeg Warty wahałem się pomiędzy Santokiem z wzgórzem z wieżą widokową (wieża jest własnością prywatną a ja nigdy nie natknąłem się na właściciela który jest podobno życzliwy cyklistom i chętnie zaprasza do jej obejrzenia), a lasem z cmentarzyskiem kurhanowym pod Lipkami.
  Przy kurhanach byłem tam już dwukrotnie, ale zawsze miałem problemy z trafieniem w punkt . Udało się to tylko raz ale tylko dzięki temu że na miejsce podprowadził mnie kolega mieszkający w Lipkach. Dziś chybiłem o jeden kwartał lasu, a wystarczyło wykazać się cierpliwością i na przedostatnim skrzyżowaniu pojechać prosto, gdy ja tymczasem skręciłem w kierunku lotniska. Wracając zaspokoiłem ciekawość dotyczącą różnych leśnych dróg pomiędzy Lipkami a Murzynowem.


Leśna baza lotnicza pod Lipkami Wielkimi


Kamień Alexander-Stein.


Modernistyczny budynek stacji kolejowej w Murzynowie. Linia została zlikwidowana w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.


Rower:Kross Dane wycieczki: 63.03 km (39.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy

Piątek, 24 stycznia 2020 | dodano: 24.01.2020

  Musiałem zawrócić i w rezultacie wyszło marne 6 km.


Rower:Kross Dane wycieczki: 6.14 km (0.00 km teren), czas: 00:29 h, avg:12.70 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy

Środa, 22 stycznia 2020 | dodano: 22.01.2020

       Nadarzyła się niespodziewana okazja do wyjazdu. Była to zimowa, skrócona, tradycyjna trasa przez Stary Dworek i Zemsko.


Rower:Kross Dane wycieczki: 16.83 km (0.00 km teren), czas: 01:07 h, avg:15.07 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy

Wtorek, 21 stycznia 2020 | dodano: 21.01.2020

  Brak pomysłów na lepsze zagospodarowanie popołudnia. Przy okazji przejażdżki załatwiłem kilka mało istotnych spraw.


Rower: Dane wycieczki: 10.32 km (3.00 km teren), czas: 00:54 h, avg:11.47 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)