- Kategorie:
- gm. Bledzew.62
- gm. Brójce.3
- gm. Deszczno.15
- gm. Miedzyrzecz.62
- gm. Przytoczna.37
- gm. Pszczew.35
- gm. Santok.34
- gm. Skwierzyna.31
- Gorzów.27
- kierunek Kostrzyn.9
- Lubniewice.21
- Łagów.10
- MRU.52
- Nowa Ameryka.1
- okolice Trzciela.18
- ponad 100 km.196
- ponad 200 km.7
- pow. gorzowski.19
- pow. międzychodzki.51
- pow. nowotomyski.4
- pow. słubicki.5
- pow. strzelecko-drezdenecki.32
- pow. sulęciński.67
- pow. świebodziński.28
- Poznań.4
- Puszcza Drawska.8
- Puszcza Gorzowska.8
- Puszcza Notecka.65
- Puszcza Rzepińska.5
- Rodzinne strony.7
- Stare nekropolie i mauzolea.13
- Szamotuły.1
- Wielkopolska.43
- Zachodniopomorskie.10
- Zbąszynek.2
Łomnica
Czwartek, 7 kwietnia 2022 | dodano: 07.04.2022Kategoria ponad 100 km, Wielkopolska, Stare nekropolie i mauzolea
Mniej więcej miesiąc temu zrobiłem wycieczkę do Zbąszynia. Przejeżdżałem i zatrzymałem się wówczas przed kościołem i pałacykiem w Łomnicy. Nie znałem wtedy jeszcze artykułu w intrenecie mówiącego o miejscowym założeniu dworskim. O wspomnianym w nim mauzoleum Opitzów wiedziałem wcześniej, jednak nie znałem jego lokalizacji, dziś uzupełniłem zwiedzanie o brakujące zabytki. Przy okazji sprawdziłem możliwość dojazdu w okolice Łomnicy od strony Strzyżewa. Nie ma tam żadnej szosy niemniej istnieją lepsze lub gorsze lokalne drogi gruntowe, zakładałem że w Strzyżewie będą jakieś drogowskazy. Z drogowskazami pomyliłem się co do Łomnicy, był tylko jakiś zdezelowany znak wskazujący drogę do sąsiedniego Pzychodzka. Nieco lepiej było w Łomnicy, tam był drogowskaz wskazujący drogę do Strzyżewa. Obydwie drogi są dosyć intensywnie użytkowane, są bez dziur, ale nawierzchnia zbyt miałka dla wąskich kół rowerowych. Słowem gdybym pojechał szosą od Chrośnicy i Zbąszynia byłoby dalej, ale szybciej i bez pchania pojazdu.
Kilka słów o ogrodzie i mauzoleum. Ogród został założony został w XVIII w. przez ówczesnego właściciela majątku Edwarda Garczyńskiego, do czasów współczesnych zachował się fragmentarycznie. Przy odgałęzieniu od głównej alei znajduje się kamienny obelisk z 1898 r., który ufundował ówczesny właściciel majątku Wiktor Opitz. Na obelisku jest herb Garczyńskich z datą 1772 r. i łacińska inskrypcja „Illi qui hos hortos creavit et possedit Edoardo Garczyński pio animo heres. V.O. Wiktor Opitz" która w wolnym tłumaczeniu mówi że "człowiekiem, który stworzył i posiadał ten ogród, był pobożny dziedzic Edward Garczyński". Za obeliskiem widać dom zbudowany w stylu nawiązującym do pozostałych budowli z epoki. Myślę że był to wspomniany w jakimś opisie dom ogrodnika.
W dalszej części parku zachowały się ruiny kaplicy z kryptą grobową, wzniesionej, jako mauzoleum w końcu XIX w. przez ówczesnych właścicieli Łomnicy Opitzów. Wnętrze bez wyposażenia, zdewastowane. Na ścianach oprócz współczesnych napisów zachowały się fragmenty pierwotnej polichromii.
Powrót do domu ponownie przez Strzyżewo, Lutol Mokry i Dąbrówkę Wielkopolską skąd droga prowadzi jak biczem strzelił do Międzyrzecza i Skwierzyny. Przed Międzyrzeczem dopadł mnie deszcz który szczęśliwie udało się przeczekać pod wiatą na leśnym parkingu.
Kolejna wycieczka będzie dopiero za tydzień, jutro wyjeżdżam na kilka dni do Poznania.

Lutol Mokry, przydrożna kapliczka. Podobnie jak większość napotykanych w okolicy kapliczek ta również ma spore odchylenia od pionu.

Cmentarz, kwatera dawnych mieszkańców Lutola Mokrego.

Z cmentarza w Lutolu Mokrym.

Zagubiona w lasach dawna stacyjka Przychodzko.

Dworek w Łomnicy, widok od ogrodu.

Obelisk ufundowany przez Opitzów, a poświęcony Edwardowi Garczyńskiemu.


Kaplica - mauzoleum Opitzów w Łomnicy.


I jej zrujnowane wnętrze.

Wiadukt w Strzyżewie, na zlikwidowanej linii kolejowej do Międzychodu.

Wiosna nadchodzi.

Wiosna nadchodzi.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
126.96 km (13.00 km teren), czas: 07:43 h, avg:16.45 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Zemsko
Środa, 6 kwietnia 2022 | dodano: 06.04.2022
Jazda testowa po wymianie napędu. Na poprzedniej kasecie przejechałem 18 tys. km. Do wymiany kwalifikowała się również środkowa zębatka korby, więc przy okazji zmieniłem największą na nieco mniejszą. Szybkość nie jest dla mnie najistotniejsza a zyskałem na komforcie kolan. Trochę pracy wymagała ponowna regulacja przedniej przerzutki. Test przeszedł pozytywnie.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
26.64 km (11.00 km teren), czas: 01:53 h, avg:14.15 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
W Puszczę Notecką
Niedziela, 3 kwietnia 2022 | dodano: 03.04.2022Kategoria ponad 100 km, Puszcza Notecka
Wybrałem się na powtórkę wycieczki sprzed kilku lat, dawnym traktem drezdeneckim. . Jest to fragment starego szlaku łączącego zachodnie Pomorze z Wielkopolską który w czasach współczesnych odszedł w zapomnienie. Obecnie korzystają z niego tylko leśnicy, turyści i piesze pielgrzymki z Szczecina do Częstochowy. Pątników upamiętnia krzyż postawiony przy okazji 30-tej pielgrzymki w roku 2014 w środku lasu.
Dziś nie miałem jakiegoś specjalnego parcia na odwiedzanie Sierakowa natomiast znęciły mnie leśne drogowskazy kierujące do leśniczówki Odyniec (Gajewice) i dalej do osady Jeleń. O ile w okolicy leśniczówki nigdy nie byłem to z osadą był lekki niewypał. Dopiero po kilku kilometrach skojarzyłem że Jeleń to osada istniejąca na miejscu dawnej placówki niemieckiej straży granicznej pomiędzy Sowią Górą, a Grotowem. Miejsce mijane przeze mnie wielokrotnie, ale zawracanie w tym momencie nie miało już sensu. Zresztą zupełnie przyzwoita szutrówka nie zachęcała do szukania przygód na bocznych piachach. W ten sposób, zupełnie nie zamierzony, znalazłem się na szosie Międzychód-Drezdenko.
Resztę czasu spędziłem klucząc po leśnych drogach w przestrzeni pomiędzy Lubiatowem, Wiejcami i Piłką. Okrążyłem niemal 1/3 Puszczy Noteckiej w tym ponad 80 km przejechałem (i przeszedłem na odcinkach nieprzejezdnych dla welocypedu) po drogach szutrowych i gruntowych.

Z trasy pielgrzymkowej.

Drogowskazy.

Zniknie, czy zostanie?

Do Wiejc i Lubiatowa.

W Nowym Dworze.

Tajemniczy taras widokowy z piwniczką-lodownią w Świniarach. Wnętrze piwniczki jest zasypane śmieciami i zużytymi oponami przez dziurę w suficie.

Wejście do podziemi.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
112.28 km (80.00 km teren), czas: 07:44 h, avg:14.52 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Zemsko z przyległościami
Sobota, 2 kwietnia 2022 | dodano: 02.04.2022
Po obowiązkowym Zemsku zabrakło czasu na dłuższą wycieczkę w związku z czym ograniczyłem się tylko do kluczenia w lesie pod Popowem. Ten niewielki kompleks leśny posiada stosunkowo mocno rozbudowaną sieć utwardzonych dróg pożarowych. Świetnie się sprawdza w roli miejsca spacerowego dla cyklistów.

Przechodniu spocznij sobie.

Popowskie leśne drogi.

Pierwsze tegoroczne kwitnące drzewko.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
27.61 km (12.00 km teren), czas: 01:54 h, avg:14.53 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Nad Lubniewkę
Piątek, 1 kwietnia 2022 | dodano: 01.04.2022
Trasa dzisiejszej wycieczki powstawała spontanicznie, na bieżąco. Jadąc w kierunku Rakowa zauważyłem oznaczenia szlaku przygotowanego na jakiś rajd MTB. Z ciekawości ruszyłem za strzałkami. Część tej trasy była tym co lubię, czyli kręte, wąskie i twarde ścieżki wśród drzew, natomiast piaszczyste odcinki zdecydowanie mi nie odpowiadają. Wyjechałem z lasu w rejonie dawnego Młyna Oberskiego, akurat na początek bardzo malowniczego odcinka szlaku nad Obrą.
Na parkingu przy moście pod Lisią Górą zdecydowałem się kontynuować podróż do zarastającego jeziorka Janie pod Lubniewicami, gdzie ostatecznie nie dotarłem. Janie ma bagniste brzegi i szczerze mówiąc w okresie wegetacyjnym nigdy nie widziałem spoza roślinności lustra wody. Poza tym Janie jest rezerwatem chroniącym ptactwo i roślinność charakterystyczną dla zanikających zbiorników więc miejsca z których można je zobaczyć są nieliczne i wręcz niedostępne.
Byłem natomiast nad Zalewem Wałdowickim i natrafiłem na nieznaną mi dotychczas ciekawą drogę pożarową poprowadzoną nad brzegiem Lubniewki. Do Lubniewic się nie zapuszczałem. Od Osiecka powrót szosą.

Obra na prostej.

Sponiewierany dąb.

Zalew Wałdowicki.

Na rozdrożu w Osiecku.

Na rozdrożu w Osiecku.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
58.23 km (27.00 km teren), czas: 04:05 h, avg:14.26 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Drezdenko
Czwartek, 31 marca 2022 | dodano: 31.03.2022Kategoria ponad 100 km
Powrót do rowerowej aktywności po przeszło dwutygodniowej przerwie. Miałem potrzebę wyjazdu do Drezdenka. Nie była paląca, ale wobec prognoz przewidujących załamanie pogody w weekend sprawę załatwiłem dziś. Czas pozwolił na krótką wizytę na skwerku przed drezdeneckim muzeum. Samo muzeum zajmuje budynek dawnego spichlerza. Pierwotnie był to budynek dawnego arsenału miejscowej twierdzy. Po likwidacji twierdzy został sprzedany osobie prywatnej i po nadbudowaniu dwóch szachulcowych kondygnacji pełnił rolę spichlerza-magazynu a ostatnio został siedzibą muzeum. Obok stoi oryginalna kamieniczka Holm wbudowana w wał dawnej twierdzy. Ongiś przed XVIII-wieczną przebudową była bramą prowadzącą do wnętrza twierdzy. Na pobliskim skwerku leży kilka kamieni stanowiących zapewne elementy jakiegoś pomnika, wśród nich płyta nagrobna majora Gottlieba Andreasa Netzera. O samym majorze nie znalazłem żadnych informacji oprócz wzmianki że urodził się w 1776 r w Mikołajkach.
Od Trzebicza do Gościmca wracałem poprzez wioski leżące na prawym brzegu Noteci.

Płyta nagrobna sprzed muzeum w Drezdenku.

Holm, kamieniczka powstała na bazie dawnej bramy wjazdowej do drezdeneckiej twierdzy.


Budynek muzeum w Drezdenku, parter to dawny arsenał miejscowej twierdzy.


Pomnik Mickiewicza w Przynotecku.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
103.66 km (25.00 km teren), czas: 05:52 h, avg:17.67 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Okolice Poznania
Poniedziałek, 28 marca 2022 | dodano: 31.03.2022Kategoria Poznań
Ostatnie dwa tygodnie spędziłem u syna w Poznaniu. Miałem okazję do jednej przejażdżki na pożyczonym rowerze. Jako że nie fascynują mnie jazdy po miejskiej dżungli wypuściłem się zielonym szlakiem obok jezior Rusałka, Strzeszynek i Kierskiego. Powrót poprzez podpoznańskie osiedla Chyby i Baranowo. Przez zaniedbanie nie zostały zapisane ostatnie kilka kilometrów na śladzie GPS.
Bardzo sympatyczna trasa rekreacyjna.

Nad Bogdanką.

Aerator pulweryzacyjny na Strzeszynku. Aeratory to urządzenia służące do napowietrzania przydennych warstw wody w zbiornikach wodnych gdzie występuje deficyt tlenowy. Jest to jedna z metod rekultywacji zdegradowanych jezior. Napędzana siłą wiatru sprężarka pompuje powietrze do dyszy umieszczonej wewnątrz rury zapuszczonej w pobliże dna zbiornika a unoszące się w niej pęcherzyki powietrza porywają za sobą cząsteczki wody. W trakcie ruchu woda pozbywa się szkodliwych gazów (np. siarkowodór) i natlenia a następnie wraca inną rurą w miejsce skąd została zassana. Metoda w tym wypadku podobno skuteczna.

W Kiekrzu od zakrystii.
Rower:
Dane wycieczki:
29.70 km (13.00 km teren), czas: 02:10 h, avg:13.71 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Zemsko z przyległościami
Piątek, 11 marca 2022 | dodano: 11.03.2022
Przy okazji wyjazdu do Zemska pojeździłem w tę i we w tę lesie pod Popowem.

Jajo na twardo.

Wierzba Chopina?

Z tej ambony kazania nie będzie.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
31.56 km (10.00 km teren), czas: 02:00 h, avg:15.78 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Zbąszyń
Czwartek, 10 marca 2022 | dodano: 10.03.2022Kategoria ponad 100 km, Wielkopolska
Szybka wycieczka do sąsiadów w Wielkopolsce. Myślałem o Zbąszyniu a wyszło jak wyszło, przy planowaniu trasy i czasu wyszedłem z błędnych przesłanek. Właściwa wycieczka rozpoczęła się sprzed cmentarza w Trzcielu. Obok muru cmentarnego ruszyłem wzdłuż dawno nieczynnej linii kolejowej z Międzychodu do Zbąszynia. Prześmiewcy twierdzą że na drzwiach wagonów tego pociągu były napisy zabraniające zbierania grzybów podczas jego biegu. Już w Trzcielu miałem pół godziny opóźnienia w stosunku do zakładanego harmonogramu Na odcinku od Trzciela do Łomnicy w lasach kryją się rozrzucone pola i zagrody dwóch wioseczek olenderskich; Prądówki i Przychodzka. W Łomnicy udało się podejść do zrujnowanego pałacyku. Podczas poprzednich wizyt dostępu broniła zamknięta brama. Zbąszyń zaliczyłem w biegu i pozostał ekspresowy powrót do domu.

Kiedyś była tu linia kolejowa.

Kaplica na dawnym cmentarzu ewangelickim w Przychodzku.


Cmentarna stela z Przychodzka.


Drewniany kościół w Łomnicy.


Pałacyk w Łomnicy.


Jedna z dwóch dworskich oficyn w Łomnicy.

Aleja przed pałacem w Łomnicy.

Brama zbąszyńskiej twierdzy.

Aleja przed pałacem w Łomnicy.

Brama zbąszyńskiej twierdzy.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
123.08 km (6.00 km teren), czas: 06:46 h, avg:18.19 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Zemsko
Środa, 9 marca 2022 | dodano: 09.03.2022
Zemsko z przyległościami.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
23.20 km (7.00 km teren), czas: 01:24 h, avg:16.57 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)