Wieczorem na "Szlak bobrów". Dla zaokrąglenia dystansu dołączyłem przejazd przez Stary Dworek i Zemsko.




Pokaż trasę GPS Rower:Kross Dane wycieczki: 22.30 km (10.00 km teren), czas: 01:36 h, avg:13.94 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

    Ostatni wyjazd w tym roku po śliwki na powidła. Poniedziałkowy zbiór już się częściowo rozszedł, tym razem tylko na swój użytek.
    Po napełnieniu sakwy przedłużyłem wyprawę do Zemska i Starego Dworku. Jazda w łagodnym słońcu i z wiatrem w plecy to sama przyjemność. 



Pokaż trasę GPS Rower:Kross Dane wycieczki: 26.34 km (10.00 km teren), czas: 01:55 h, avg:13.74 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

  Dziś tylko po najbliższej okolicy. Miałem potrzebę szybkiego wypadu na przeciwległy kraniec miasteczka ale wychodzę z założenia że dla przejazdów poniżej 10 km nie opłaca się wyciągać roweru i w ten sposób zrobiłem dwa razy więcej. A tylko po okolicy dlatego że w powietrzu wisiał cały czas deszcz i wskazana była możliwość szybkiej ucieczki pod dach. W końcu się rozpadało ale już nieszkodliwie, po powrocie.



Pokaż trasę GPS Rower:Kross Dane wycieczki: 19.54 km (5.00 km teren), czas: 01:21 h, avg:14.47 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

   Wybrałem się na okoliczne alejki śliwkowe sprawdzić jak z plonem. Śliwki pod Zemskiem to jeszcze XIX-wieczne nasadzenia przy drogach dojazdowych do pól, gatunek idealnie dobrany do warunków i pod smak konsumenta, przy smażeniu powideł nawet nie wymaga dosładzania. Przejechałem tylko połowę zaplanowanej trasy, więcej nie zmieściłem w sakwy. Narobiłem żonie i sobie roboty na całe popołudnie.



Pokaż trasę GPS Rower:Kross Dane wycieczki: 16.86 km (9.00 km teren), czas: 01:21 h, avg:12.49 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

  Niedzielny wypad z kolegą do Lubniewic. Pomimo tego że to niespełna dwadzieścia kilka kilometrów ostatni raz byłem tam niemal dwa lata temu a niegdyś bywałem tam dosyć często. Postaram się nadrobić zaniedbanie a okolice tamtejszych jezior to ciekawy temat do eksploracji.
  Dziś pogoda była idealna na jazdę. Do Lubniewic dotarliśmy drogą krajową 24 do Wałdowic, z Wałdowic lasem 10 km wzdłuż Lubniewki, nad jeziorem Lubiąż i powrót przez Osiecko, Sokolą Dąbrowę i Bledzew.

Pokaż trasę GPS Rower:Kross Dane wycieczki: 57.59 km (10.00 km teren), czas: 03:41 h, avg:15.64 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

   Wybrałem się z kolegą do Świniar sprawdzić postępy na budowie drogi dla rowerów. Po początkowym zrywie prace jakby lekko wyhamowały, zatrzymało się korytowanie natomiast już wykonane wykopy zasypano żwirem. Wszystko zatrzymało się na granicy lasu.
   Powrót na przełaj przez Puszczę do Murzynowa i dalej szosą do domu.

Pokaż trasę GPS Rower:Kross Dane wycieczki: 35.03 km (12.00 km teren), czas: 03:27 h, avg:10.15 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

    Po popołudniowym deszczu ruszyłem na małą wycieczkę w okolice Starego Dworku i Zemska. Trochę powłóczyłem się po okolicznym lesie i polach. Zaskoczyła mnie spora ilość mijanych cyklistów w miejscach gdzie nigdy dotychczas nie spotykałem żywego ducha. 

Pokaż trasę GPS Rower:Kross Dane wycieczki: 22.37 km (13.00 km teren), czas: 01:43 h, avg:13.03 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

     Wyjechałem w pola pod Trzebiszewem i Brzozowcem aby pojeździć po znanych i nieznanych dróżkach. Jedna z takich nieznanych wyprowadziła mnie z Brzozowca na Osiedle Poznańskie w gminie Deszczno. Powrót po znanych szosach przez Ciecierzyce, Borek, Brzozowiec i Trzebiszewo.




Pokaż trasę GPS Rower:Kross Dane wycieczki: 50.48 km (19.00 km teren), czas: 03:30 h, avg:14.42 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

    Po ostatniej wycieczce do miejsca gdzie leżał dziś już nieistniejący folwark Heide Vorwerk (podobno miejsce nosi polską nazwę Potrzebowice) nad jeziorkiem Oczko przeglądałem mapy i zauważyłem oznaczony kamień poświęcony pamięci podharcmistrza Grzegorza Kunerta. Z zasady takie znaczki mnie interesują tym bardziej że o głazie usłyszałem po raz pierwszy. Więc w drogę nad Chycinę
   Kim był phm. Kunert nie udało mi się ustalić. Z inskrypcji na kamieniu wynika że pamięć chciały uczcić: Hufiec ZHP Łódź Górna i Nadleśnictwo Międzyrzecz, głaz ustawiono 22.07.2005 r.  
   Miejsce gdzie leży kamień już kiedyś odwiedziłem przejazdem wałęsając się nad Strugą Jeziorną i jeziorem Chycińskim. Kamień jak wynika z daty już wtedy leżał  ale nie zwróciłem na niego uwagi. Jest to fragment rzadkiego lasu sosnowego z dostępem do jeziora. Kiedyś miał tam swoje stałe obozowisko hufiec ZHP z Łodzi na co wskazują jakieś elementy infrastruktury, prawdopodobnie jest to zabezpieczone ujęcie wody. Ostatnio chyba tego miejsca nie wykorzystywano.
   Trasa: Zemsko, Bledzew, jez. Czyste, lasy nad Strugą Jeziorną, Bledzew i powrót przez Zemsko.
  



Pokaż trasę GPS Rower:Kross Dane wycieczki: 37.37 km (12.00 km teren), czas: 02:41 h, avg:13.93 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

     W lasach pomiędzy Bledzewem a Chyciną nad Strugą Jezierną  leżały w XIX i na początku XX wieku dwa folwarki i młyn mające w nazwie jakiś związek z wrzosowiskami. Były to folwark Heide Vorwerk nad śródleśnym jeziorkiem Oczko w pobliżu jez. Czystego, młyn Heide-Mühle nad Strugą Jeziorną i drugi folwark Heide Vorwerk w pobliżu Chyciny. Do dnia dzisiejszego przetrwały ledwo widoczne ślady, głównie w szacie roślinnej po pierwszym folwarku, ślady młyna i stawu młyńskiego i po drugim z folwarków zarysy budynków ukryte w ściółce. Pola były zbyt piaszczyste i zarosły lasem. Nie mam pojęcia czy te miejsca mają jakieś nazwy wśród leśników dlatego używam nazw zaczerpniętych z XIX-wiecznej mapy kiedy te tereny należały do Prus. Pomysł na wycieczkę podsunęła mi ubiegłotygodniowa rozmowa z miłośnikiem tamtych lasów.
    O jeziorku wiedziałem wcześniej, czasem tafla wody przebijała przez krzaki kiedy jechałem przebiegającą nieopodal drogą. Nigdy jednak nie zapuszczałem się na przeciwległy brzeg, a szkoda bo widokowo może zauroczyć. Poszukiwanie śladów budynków w pokrzywach w krótkich gatkach odpuściłem.
    Młyn leżał przy często przemierzanym szlaku, ślady murów majaczą przy czystej wodzie pod powierzchnią cofki Zalewu Bledzewskiego, wśród drzew porośniętych jakimiś lianami zachowały się piwnice domu młynarza i na Strudze Jeziornej ślady stawu młyńskiego. Jesienią pnącza przebarwiają się na czerwono i wygląda to baśniowo.
   Natomiast po ostatnim folwarku zachowały się zarysy budynków i kilka kasztanowców.

Pokaż trasę GPS Rower:Kross Dane wycieczki: 41.27 km (17.00 km teren), czas: 03:05 h, avg:13.38 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)