- Kategorie:
- gm. Bledzew.64
- gm. Brójce.3
- gm. Deszczno.15
- gm. Miedzyrzecz.62
- gm. Przytoczna.38
- gm. Pszczew.35
- gm. Santok.34
- gm. Skwierzyna.32
- Gorzów.27
- kierunek Kostrzyn.9
- Lubniewice.21
- Łagów.10
- MRU.52
- Nowa Ameryka.1
- okolice Trzciela.18
- ponad 100 km.196
- ponad 200 km.7
- pow. gorzowski.19
- pow. międzychodzki.51
- pow. nowotomyski.4
- pow. słubicki.5
- pow. strzelecko-drezdenecki.32
- pow. sulęciński.67
- pow. świebodziński.28
- Poznań.4
- Puszcza Drawska.8
- Puszcza Gorzowska.8
- Puszcza Notecka.65
- Puszcza Rzepińska.5
- Rodzinne strony.7
- Stare nekropolie i mauzolea.13
- Szamotuły.1
- Wielkopolska.43
- Zachodniopomorskie.10
- Zbąszynek.2
Przez Gościnowo i Dobrojewo
Poniedziałek, 27 sierpnia 2018 | dodano: 27.08.2018
Dziś przerzuciłem się na przeciwległy brzeg Warty. Trasa prowadziła przez Kijewice, Murzynowo, Gościnowo, Dobrojewo. W Dobrojewie zwrot w kierunku Skwierzyny.
W Gościnowie zrobiłem przerwę dla dwu ciekawostek widocznych z drogi na miejscowym cmentarzyku. Są to : potężny dąb o obwodzie 650 cm, (jest to nawet swoiste logo wioski), natomiast w sąsiednim narożniku znajduje się pomnik 23 żołnierzy niemieckich poległych w latach 1914-1920.

Pomnikowy dąb w Gościnowie .

Pomnik 23 żołnierzy mieszkańców Gościnowa (wtedy był to Alexandersdorf) poległych w latach 1914-1920.

Pomnik 23 żołnierzy mieszkańców Gościnowa (wtedy był to Alexandersdorf) poległych w latach 1914-1920.
Jeszcze przed Gościnowem wyłączył mi się zapis śladu GPS. Tak bywa jeżeli wymienia się zużyte baterie, na inne zużyte jeszcze wcześniej :).
Ocalały fragment śladu GPS:
Rower:Kross
Dane wycieczki:
40.70 km (9.00 km teren), czas: 02:32 h, avg:16.07 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Znów Popowo
Sobota, 25 sierpnia 2018 | dodano: 25.08.2018
Jeszcze jeden raz krótki wypad w lasek pod Popowem. Jest tam kilka dróg przypominających alejki parkowe. W sam raz na godzinny wypad do lasu.

W lesie pod Popowem.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
21.09 km (6.00 km teren), czas: 01:24 h, avg:15.06 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rekreacyjnie
Czwartek, 23 sierpnia 2018 | dodano: 23.08.2018
Rekreacyjna wieczorna włóczęga po drogach gruntowych wokół S3. Pełny luz.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
22.63 km (14.00 km teren), czas: 01:38 h, avg:13.86 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Tradycyjne Zemsko z przyległościami
Wtorek, 21 sierpnia 2018 | dodano: 21.08.2018
Kolejny spacer z serii przez Zemsko z przyległościami.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
23.66 km (2.00 km teren), czas: 01:54 h, avg:12.45 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Włóczęga gdzie oczy poniosą.
Niedziela, 19 sierpnia 2018 | dodano: 19.08.2018
Nie chcę się wdawać w spory z domową służbą zdrowia stąd wycieczka bardziej przypominała spacer (sama też się wybrała). Trasa daleko od siedzib ludzkich czyli donikąd, wybierana na zasadzie - tam gdzie droga wydaje się bardziej przejezdna. Zatem pojeździłem po lasach za Obrą, a na koniec trochę włóczęgi po bocznych skwierzyńskich uliczkach.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
31.87 km (10.00 km teren), czas: 02:41 h, avg:11.88 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Znów jestem na kołach :)
Sobota, 18 sierpnia 2018 | dodano: 18.08.2018
Po przerwie wakacyjnej i niemal tygodniowym pobycie w szpitalu znów jestem na kołach. Dziś jeszcze trochę na zasadzie rekonwalescencji. Trasa rekreacyjno-spacerowa przez Zemsko, było trochę szosy, trochę żwirówki przez las. Pogoda wymarzona na takie spacerki.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
21.10 km (5.00 km teren), czas: 01:39 h, avg:12.79 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Międzyrzecz, Lubikowo
Poniedziałek, 6 sierpnia 2018 | dodano: 07.08.2018
Wymęczona w upale pętla na trasie Zemsko, Międzyrzecz i Lubikowo.

Dawna remiza w Międzyrzeczu.

Pomnik Tysiąclecia Państwa Polskiego.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
56.54 km (4.00 km teren), czas: 03:27 h, avg:16.39 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Mechnacz z przyległościami
Niedziela, 5 sierpnia 2018 | dodano: 07.08.2018Kategoria ponad 100 km, Wielkopolska
Dziś powałęsałem się w okolicy Kamionnej i doliny Kamionki. Dolina Kamionki jest częścią Sierakowskiego Parku Krajobrazowego i od dawna się przymierzam do jej bliższego poznania, dziś jednak skończyło się tylko na Mechnaczu i przejeździe przez Mniszki.
W Mechnaczu ongiś stacjonowała 311 kompania radiotechniczna. Kompania została rozwiązana blisko 30 lat temu ale zostały po niej koszary i stanowiska radarów. Obydwa obiekty są opuszczone i zabezpieczone przed dostępem osób trzecich, z tym że ten drugi jakby mniej starannie i przez niedomkniętą bramę można wtargnąć za ogrodzenie i spróbować wejść do jakichś podziemi. Próba wejścia rozbiła się o brak latarki.


W polach pod Kamionną. Przydrożny krzak cykorii.


Tylko tyle widać zza płotu wokół dawnych koszar. Dziur w ogrodzeniu nie szukałem :).



Na dawnym stanowisku radarów kompanii.


Tylko tyle widać zza płotu wokół dawnych koszar. Dziur w ogrodzeniu nie szukałem :).



Na dawnym stanowisku radarów kompanii.
Przez pola przedarłem się do Tuczęp i jedyny kierunek w jakim prowadzi szosa to Mniszki. Jeżeli Mniszki to Centrum Edukacji Regionalnej i Przyrodniczej urządzone w dawnym folwarku. Dziś oczekiwano na gości i przy okazji udało mi się zwiedzić wystawę prezentującą wyposażenie dawnych warsztatów wiejskich rzemieślników i gospodarstw domowych. Szkoda że nie zabrałem z sobą aparatu.

W Mniszkach. Wystawa w budynku po prawej.

W Łowyniu.

W Łowyniu.
Powrót przez Łowyń, Pszczew i Międzyrzecz.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
108.51 km (11.00 km teren), czas: 07:09 h, avg:15.18 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wieczorową porą
Sobota, 4 sierpnia 2018 | dodano: 04.08.2018
Po trzytygodniowej przerwie wieczorna przejażdżka dla rozruszania kości. Poszło nieźle.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
20.04 km (0.00 km teren), czas: 01:18 h, avg:15.42 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
W plener
Czwartek, 12 lipca 2018 | dodano: 12.07.2018
Wyskoczyłem po godzinie 18:00 w pola i łąki pod Trzebiszewem. Kiedyś był tam poprowadzony żółty szlak rowerowy, dziś go trochę skomplikowałem jadąc koroną wału przeciwpowodziowego.
Na wale chciałem odszukać ruiny bunkra w którym volkssturmista Kurt Ehrhardt (główny księgowy w fabryce Maxa-Bahra) w styczniu 1945 bronił tysiącletniej Rzeszy. Osoba taty Ehrhardta i fakt że należał do załogi tego bunkra zaczerpnięte z książki "1945 Trzebiszewo" jego syna Dietera Ehrhardta. Dzisiejsze pozostałości to kilka dużych brył żelbetu i kupka betonowego gruzu wbitych w wał powodziowy.
Do ruin bunkra prowadzi przejezdna droga gruntowa sprzed kościoła w Trzebiszewie, ale ja dotarłem tam od strony Rakowa. Dalej wpadłem na pomysł jazdy koroną wału. Początkowo było nawet nieźle, trawy po kolana zaczęły się w punkcie od którego przestało się już opłacać zawracać. Poniżej wału biegła jakaś ścieżka wydeptana przez wędkarzy ale dostępu do niej bronił busz barszczu Sosnowskiego. Było to kilkaset metrów ciężkiej walki z przeciwnościami. W końcu udało się przedrzeć do wspomnianej ścieżki którą dotarłem pod trzebiszewską przepompownię. Dalej wał bywa wykorzystywany jako droga gruntowa i jazda po nim znów stała się przyjemnością. Wałem dojechałem do przepompowni w Brzozowcu, a nawet częściowo zapuściłem się pod Borek. Powrót przez Brzozowiec, dalej droga przy S-3, Trzebiszewo i powrót szosą.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
40.85 km (24.00 km teren), czas: 02:37 h, avg:15.61 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)