- Kategorie:
- gm. Bledzew.64
- gm. Brójce.3
- gm. Deszczno.15
- gm. Miedzyrzecz.62
- gm. Przytoczna.38
- gm. Pszczew.35
- gm. Santok.34
- gm. Skwierzyna.32
- Gorzów.27
- kierunek Kostrzyn.9
- Lubniewice.21
- Łagów.10
- MRU.52
- Nowa Ameryka.1
- okolice Trzciela.18
- ponad 100 km.196
- ponad 200 km.7
- pow. gorzowski.19
- pow. międzychodzki.51
- pow. nowotomyski.4
- pow. słubicki.5
- pow. strzelecko-drezdenecki.32
- pow. sulęciński.67
- pow. świebodziński.28
- Poznań.4
- Puszcza Drawska.8
- Puszcza Gorzowska.8
- Puszcza Notecka.65
- Puszcza Rzepińska.5
- Rodzinne strony.7
- Stare nekropolie i mauzolea.13
- Szamotuły.1
- Wielkopolska.43
- Zachodniopomorskie.10
- Zbąszynek.2
Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2025
| Dystans całkowity: | 570.76 km (w terenie 242.00 km; 42.40%) |
| Czas w ruchu: | 46:58 |
| Średnia prędkość: | 12.15 km/h |
| Liczba aktywności: | 22 |
| Średnio na aktywność: | 25.94 km i 2h 08m |
| Więcej statystyk | |
Do Makadel i Jabłonki
Piątek, 31 października 2025 | dodano: 31.10.2025
W miejscu które dziś odwiedziłem byłem 10 lat temu i to nie z racji jakichś dużych odległości ale z powodu plątaniny zwalonych drzew i zdziczałych przydomowych krzewów. Mowa o puszczańskiej osadzie Jabłonka. Kiedyś tętniąca życiem, według "Opisania historyczno statystycznego Wielkiego Księstwa Poznańskiego" Bobrowicza (na stronie 260) przed rokiem 1846 leżała w powiecie międzychodzkim, okręgu starodworskim, należała do majątku Nowy Dwór i liczyła 6 dymów i 44 mieszkańców. Leżący w pobliżu nad niewielkim oczkiem wodnym Makadel liczył 3 dymy i 45 mieszkańców. Nazwa Makadel jest prawdopodobnie zniekształconym Moczadłem. Jabłonkę, w ramach zniemczania słowiańskich nazw hitlerowcy zamienili na Hirschheide.
Dziś o ich istnieniu świadczą tylko śródleśne polany, w Jablonce dół po piwnicy z ceglanym gruzem, trochę krzewów. Jeśli chodzi o Jabłonkę miejsce to jest trudno dostępne. W osadzie po 1945 roku opuszczone budynki rozebrano, miejsce zaorano i posadzono las.
Makadel zostało chyba opuszczone wcześniej w latach dwudziestych, mapa pokazuje w tym miejscu jedynie domek myśliwski.

Jesień w Świniarach.


Szpaler drzew przy drodze w Makadel.


Łąka w Makadel.

Jabłonkowe cegły.

Gruz po leśniczówce w Jabłonce.

Kępy drzew w Jabłonce.

Zarośla zdziczałych krzewów ozdobnych.

Jabłonkowe cegły.

Gruz po leśniczówce w Jabłonce.

Kępy drzew w Jabłonce.

Zarośla zdziczałych krzewów ozdobnych.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
43.10 km (26.00 km teren), czas: 03:41 h, avg:11.70 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Na grzyby
Środa, 29 października 2025 | dodano: 29.10.2025
W tym roku nie byłem w Puszczy Noteckiej na grzybach, jednak wracając wczoraj z Świniar widziałem pojedynczych grzybiarzy. Byli w takich odległościach że trudno byłoby ocenić z jakimi wynikami. Akurat wczoraj zepsuła się pogoda, jednak dzisiejsza i brak lepszych pomysłów na zagospodarowanie czasu zachęciły mnie do pojeżdżenia po lesie w pogoni za grzybem. Dziś ludzi zdecydowanie więcej, zwłaszcza w pobliżu drogi pożarowej nr 3 (niebieski szlak rowerowy). Wyniki takie sobie, kilkadziesiąt podgrzybków, będzie z nich garstka suszu. Obłowić mogliby się tylko miłośnicy maślaków.
Reasumując, koniec z grzybami, odtąd jeżdżę po lesie tylko rekreacyjnie :).

Rower:Kross
Dane wycieczki:
22.27 km (15.00 km teren), czas: 02:27 h, avg:9.09 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Do Puszczy
Wtorek, 28 października 2025 | dodano: 28.10.2025
Dziś na przeciwległy brzeg Warty. Zobaczyłem co się dzieje na budowie drogi dla rowerów, a wracając z Świniar powałęsałem się po Puszczy.
Na budowie drogi od ostatniego wyjazdu nic się nie dzieje, nawet zniknęły maszyny. Być może są jakieś niedogadane problemy na odcinku prowadzącym przez las. W każdym razie na dziś jest przerwa w pracach.
W Świniarach odbiłem w lasy. Wyszły z tego zygzaki jak halsowanie w żeglarstwie, w ten sposób starałem się omijać co bardziej piaszczyste dukty. Kierunek najpierw w głąb Puszczy, a potem w kierunku Murzynowa. Zwrot do Murzynowa wymusiła pogoda, zaczęło siąpić i trzeba było wracać do domu. Od Kijewic powrót szosą.
/

W mieście.

W polach.

W puszczy.

W polach.

W puszczy.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
34.90 km (16.00 km teren), czas: 03:19 h, avg:10.52 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Zemsko, Trzebiszewo
Sobota, 25 października 2025 | dodano: 25.10.2025
Nauczony wieloletnim doświadczeniem podczas wycieczek staram się zapamiętać gdzie widziałem większe skupiska owocującej dzikiej róży albo tarniny. Wiem że prędzej czy później padnie pytanie czy nie wiem gdzie można byłoby podjechać na zbiór wspomnianych darów natury. Właśnie wczoraj padło takie, "nie widziałeś gdzieś w pobliżu tarek?". Oczywiście widziałem i obiecałem pokazać alejkę tarnin pod Trzebiszewem.
Od lata była już lekko przetrzebiona ale chyba mimo wszystko amator czarnych kulek powinien być dzisiejszym zbiorem usatysfakcjonowany.
Przy okazji jeszcze przed Trzebiszewem nadłożyliśmy drogi i zahaczyliśmy o Zemsko i Stary Dworek.

Kierunek Trzebiszewo.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
37.64 km (18.00 km teren), czas: 03:01 h, avg:12.48 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Na grzyby
Piątek, 24 października 2025 | dodano: 24.10.2025
Wczorajszy deszcz storpedował pomysł wypadu na grzyby. W zasadzie chciałem tylko sprawdzić czy sezon na grzyby już się skończył. Dziś byłem w lesie na drugim brzegu Obry pomiędzy Starym Dworkiem a Zalewem Czapliniec. Nawiasem mówiąc dawno nad Czapliniec nie zaglądałem i nie wiem czy można jeszcze mówić o zalewie, woda w Tymianie zanikła i dwa lata temu na dnie zalewu była tylko trawa.
Wracając do tematu, dzisiejszy zbiór to kilkanaście podgrzybków, kozaków i maślaków. Nie ma wysypu ale może być pretekst do łażenia po lesie.

Obra jesienią.


Żniwa.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
22.44 km (7.00 km teren), czas: 01:58 h, avg:11.41 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Przez Nową Skwierzynkę
Środa, 22 października 2025 | dodano: 22.10.2025
Kolejna wycieczka z serii krótkich popołudniowych wypadów, tym razem do Nowej Skwierzynki. Nowa Skwierzynka to kilka oddalonych od siebie zagród i szutrowa droga na skraju łąk, pól i lasu. Ta droga jest chyba traktowana dla tych zagród jako ulica, przynajmniej takie tam są adresy. Okrąża ona ten teren i pozwala przejechać spokojnie kilka kilometrów. Przeważnie nikt tamtędy nie jeździ, czasem tylko można natknąć się na samotnych biegaczy. Żeby przedłużyć zboczyłem nad odległą o ok. 1 km Wartę i wróciłem do domu drogą nad wałem powodziowym.

Rower:Kross
Dane wycieczki:
16.72 km (12.00 km teren), czas: 01:19 h, avg:12.70 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Pod Lisie Góry
Wtorek, 21 października 2025 | dodano: 21.10.2025
Godzinna wycieczka pod pasmo pagórków które prawdopodobnie noszą nazwę Lisich Gór, a przynajmniej tak były nazywane na poniemieckiej mapie i na jednej współczesnej. Jest to skupisko kopców o wysokości względnej kilkunastu metrów pochodzenia polodowcowego które po drugiej stronie trasy S3 przechodzą w podłużne kilkukilometrowe wały podobnej wysokości. Poza leśnikami chyba tam rzadko ktoś zagląda bo odcięte są z jednej strony bagnami pod Rakowem a z drugiej drogą S3, zaś latem jedyna droga zamienia się w Saharę. Dlatego mimo że leżą tuż pod nosem ostatnio byłem tam kilka lat temu, Dziś w zasadzie było przejezdnie.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
11.10 km (6.00 km teren), czas: 00:57 h, avg:11.68 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Po okolicy
Poniedziałek, 20 października 2025 | dodano: 20.10.2025
Króciutki wypad w pola pod Rakowem. Powrót przez las.

Rower:Kross
Dane wycieczki:
13.23 km (7.00 km teren), czas: 01:05 h, avg:12.21 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Do lasu
Niedziela, 19 października 2025 | dodano: 19.10.2025
Pogoda że żal nie skorzystać, z drugiej strony naszło mnie lenistwo, nie chciało mi się ruszać w trudniejszy teren. Wybrałem kompromis a więc dwa kilometry od domu skręciłem w leśną drogę równoległą do szosy do Bledzewa. Po przekroczeniu S3 pojeździłem zygzakami w lesie pod Popowem, z powrotem pod S3 i powrót do domu na obiad. Drogi w lesie popowskim łatwe i przyjemne jak parkowe alejki. Grzybiarzy nie spotkałem, grzybów zresztą też jeśli nie liczyć pojedynczych maślaków.

W brzeziniaku. Kilkanaście lat temu spłonęła tu duża połać lasu, nowe nasadzenia przeplatane są pasami brzóz.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
20.16 km (14.00 km teren), czas: 01:37 h, avg:12.47 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Przez Przytoczną
Sobota, 18 października 2025 | dodano: 18.10.2025
Podobnie jak wczoraj trasa improwizowana, dopasowywana do czasu. Początkowo miałem dotrzeć polnymi drogami tylko do Krasnego Dłuska. W Dłusku zapadła decyzja, jadę do Lubikowa, a jak się uda to może przedłużę do Stołunia.
Z Dłuska do Przytocznej oczywiście polnymi drogami w pobliżu osady Karowiec (osada po byłym młynie na Strudze Lubikowskiej). Do Stołunia nie udało się dotrzeć, wcześniej w Lubikowie dostałem informację o niespodziewanej wizycie wnuków. Pozostało przerwać dalszą jazdę i najkrótszą drogą wrócić do domu.
Powrót przez Rokitno i Chełmsko.

Droga do Karowca.


W Rokitnie.


Brama do kompleksu sanktuarium.


Bazylika rokitniańska.


Kaplica lubuskich Zesłańców Sybiru.


Cmentarzyk bledzewskich cystersów z prepozytury rokitniańskiej. Ostatni pogrzeb na cmentarzyku odbył się w 2009 r, pochowany wówczas ksiądz Kondracki nie był wprawdzie cystersem ale wieloletnim kustoszem sanktuarium i jak się wydaje jego życzeniem było spocząć u stóp jego ukochanej bazyliki.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
42.97 km (30.00 km teren), czas: 03:22 h, avg:12.76 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)













