blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2025 button stats bikestats.pl Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(8)

Moje rowery

Kross 75295 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2025

Dystans całkowity:570.76 km (w terenie 242.00 km; 42.40%)
Czas w ruchu:46:58
Średnia prędkość:12.15 km/h
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:25.94 km i 2h 08m
Więcej statystyk

Do Makadel i Jabłonki

Piątek, 31 października 2025 | dodano: 31.10.2025

    W miejscu które dziś odwiedziłem byłem 10 lat temu i to nie z racji jakichś dużych odległości ale z powodu plątaniny zwalonych drzew i zdziczałych przydomowych krzewów. Mowa o puszczańskiej osadzie Jabłonka. Kiedyś tętniąca życiem, według "Opisania historyczno statystycznego Wielkiego Księstwa Poznańskiego" Bobrowicza (na stronie 260) przed rokiem 1846 leżała w powiecie międzychodzkim, okręgu starodworskim, należała do majątku Nowy Dwór i liczyła 6 dymów i 44 mieszkańców. Leżący w pobliżu nad niewielkim oczkiem wodnym Makadel liczył 3 dymy i 45 mieszkańców. Nazwa Makadel jest prawdopodobnie zniekształconym Moczadłem. Jabłonkę, w ramach zniemczania słowiańskich nazw hitlerowcy zamienili na Hirschheide.
   Dziś o ich istnieniu świadczą tylko śródleśne polany, w Jablonce dół po piwnicy z ceglanym gruzem, trochę krzewów. Jeśli chodzi o Jabłonkę miejsce to jest trudno dostępne. W osadzie po 1945 roku opuszczone budynki rozebrano, miejsce zaorano i posadzono las.
   Makadel zostało chyba opuszczone wcześniej w latach dwudziestych, mapa pokazuje w tym miejscu jedynie domek myśliwski.
 
Jesień w Świniarach
Jesień w Świniarach.

W Macadel
Szpaler drzew przy drodze w Makadel.

Łąka w Macadel
Łąka w Makadel.

Jabłonkowe cegły
Jabłonkowe cegły.

Gruz po leśniczówce w Jabłonce
Gruz po leśniczówce w Jabłonce.

W Jabłonce
Kępy drzew w Jabłonce.

Zarośla zdziczałych krzewów ozdobnych
Zarośla zdziczałych krzewów ozdobnych.



Rower:Kross Dane wycieczki: 43.10 km (26.00 km teren), czas: 03:41 h, avg:11.70 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Na grzyby

Środa, 29 października 2025 | dodano: 29.10.2025

     W tym roku nie byłem w Puszczy Noteckiej na grzybach, jednak wracając wczoraj z Świniar widziałem pojedynczych grzybiarzy. Byli w takich odległościach że trudno byłoby ocenić z jakimi wynikami. Akurat wczoraj zepsuła się pogoda, jednak dzisiejsza i brak lepszych pomysłów na zagospodarowanie czasu zachęciły mnie do pojeżdżenia po lesie w pogoni za grzybem. Dziś ludzi zdecydowanie więcej, zwłaszcza w pobliżu drogi pożarowej nr 3 (niebieski szlak rowerowy). Wyniki takie sobie, kilkadziesiąt podgrzybków, będzie z nich garstka suszu. Obłowić mogliby się tylko miłośnicy maślaków.
   Reasumując, koniec z grzybami, odtąd jeżdżę po lesie tylko rekreacyjnie :).



 
Rower:Kross Dane wycieczki: 22.27 km (15.00 km teren), czas: 02:27 h, avg:9.09 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Do Puszczy

Wtorek, 28 października 2025 | dodano: 28.10.2025

   Dziś na przeciwległy brzeg Warty. Zobaczyłem co się dzieje na budowie drogi dla rowerów, a wracając z Świniar powałęsałem się po Puszczy.
   Na budowie drogi od ostatniego wyjazdu nic się nie dzieje, nawet zniknęły maszyny. Być może są jakieś niedogadane problemy na odcinku prowadzącym przez las. W każdym razie na dziś jest przerwa w pracach. 
   W Świniarach odbiłem w lasy. Wyszły z tego zygzaki jak halsowanie w żeglarstwie, w ten sposób starałem się  omijać co bardziej piaszczyste dukty. Kierunek najpierw w głąb Puszczy, a potem w kierunku Murzynowa. Zwrot do Murzynowa wymusiła pogoda, zaczęło siąpić i trzeba było wracać do domu. Od Kijewic powrót szosą.

/Mijane po drodze do lasu
W mieście.

W polach
W polach.

W puszczy
W puszczy.


Rower:Kross Dane wycieczki: 34.90 km (16.00 km teren), czas: 03:19 h, avg:10.52 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Zemsko, Trzebiszewo

Sobota, 25 października 2025 | dodano: 25.10.2025

   Nauczony wieloletnim doświadczeniem podczas wycieczek staram się zapamiętać gdzie widziałem większe skupiska owocującej dzikiej róży albo tarniny. Wiem że prędzej czy później padnie pytanie czy nie wiem gdzie można byłoby podjechać na zbiór wspomnianych darów natury. Właśnie wczoraj padło takie, "nie widziałeś gdzieś w pobliżu tarek?". Oczywiście  widziałem i obiecałem pokazać alejkę tarnin pod Trzebiszewem.
  Od lata była już lekko przetrzebiona ale chyba mimo wszystko amator czarnych kulek powinien być dzisiejszym zbiorem usatysfakcjonowany.
  Przy okazji jeszcze przed Trzebiszewem nadłożyliśmy drogi i zahaczyliśmy o Zemsko i Stary Dworek. 



Nad Obrą
Kierunek Trzebiszewo.

Rower:Kross Dane wycieczki: 37.64 km (18.00 km teren), czas: 03:01 h, avg:12.48 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Na grzyby

Piątek, 24 października 2025 | dodano: 24.10.2025

    Wczorajszy deszcz storpedował pomysł wypadu na grzyby. W zasadzie chciałem tylko sprawdzić czy sezon na grzyby już się skończył. Dziś byłem w lesie na drugim brzegu Obry pomiędzy Starym Dworkiem a Zalewem Czapliniec. Nawiasem mówiąc dawno nad Czapliniec nie zaglądałem i nie wiem czy można jeszcze mówić o zalewie, woda w Tymianie zanikła i dwa lata temu na dnie zalewu była tylko trawa.  
   Wracając do tematu, dzisiejszy zbiór to kilkanaście podgrzybków, kozaków i maślaków. Nie ma wysypu ale może być pretekst do łażenia po lesie.

Obra jesienią
Obra jesienią.

Żniwa
Żniwa.


   
Rower:Kross Dane wycieczki: 22.44 km (7.00 km teren), czas: 01:58 h, avg:11.41 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Przez Nową Skwierzynkę

Środa, 22 października 2025 | dodano: 22.10.2025

    Kolejna wycieczka z serii krótkich popołudniowych wypadów, tym razem do Nowej Skwierzynki. Nowa Skwierzynka to kilka oddalonych od siebie zagród i szutrowa droga na skraju łąk, pól i lasu. Ta droga jest chyba traktowana dla tych zagród jako ulica, przynajmniej takie tam są adresy. Okrąża ona ten teren i pozwala przejechać spokojnie kilka kilometrów. Przeważnie nikt tamtędy nie jeździ, czasem tylko można natknąć się na samotnych biegaczy. Żeby przedłużyć zboczyłem nad odległą o ok. 1 km Wartę i wróciłem do domu drogą nad wałem powodziowym.

Na ścieżce nordic



Rower:Kross Dane wycieczki: 16.72 km (12.00 km teren), czas: 01:19 h, avg:12.70 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Pod Lisie Góry

Wtorek, 21 października 2025 | dodano: 21.10.2025

     Godzinna wycieczka pod pasmo pagórków które prawdopodobnie noszą nazwę Lisich Gór, a przynajmniej tak były nazywane na poniemieckiej mapie i na jednej współczesnej. Jest to skupisko kopców o wysokości względnej kilkunastu metrów pochodzenia polodowcowego które po drugiej stronie trasy S3 przechodzą w podłużne kilkukilometrowe wały podobnej wysokości. Poza leśnikami chyba tam rzadko ktoś zagląda bo odcięte są z jednej strony bagnami pod Rakowem a z drugiej drogą S3, zaś latem jedyna droga zamienia się w Saharę. Dlatego mimo że leżą tuż pod nosem ostatnio byłem tam kilka lat temu,  Dziś w zasadzie było przejezdnie.  

W Gęsim Łęgu


Rower:Kross Dane wycieczki: 11.10 km (6.00 km teren), czas: 00:57 h, avg:11.68 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy

Poniedziałek, 20 października 2025 | dodano: 20.10.2025

    Króciutki wypad w pola pod Rakowem. Powrót przez las.   

W lesie

Rower:Kross Dane wycieczki: 13.23 km (7.00 km teren), czas: 01:05 h, avg:12.21 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Do lasu

Niedziela, 19 października 2025 | dodano: 19.10.2025

   Pogoda że żal nie skorzystać, z drugiej strony naszło mnie lenistwo, nie chciało mi się ruszać w trudniejszy teren.  Wybrałem kompromis a więc dwa kilometry od domu skręciłem w leśną drogę równoległą do szosy do Bledzewa. Po przekroczeniu S3 pojeździłem zygzakami w lesie pod Popowem, z powrotem pod S3 i powrót do domu na obiad. Drogi w lesie popowskim łatwe i przyjemne jak parkowe alejki. Grzybiarzy nie spotkałem, grzybów zresztą też jeśli nie liczyć pojedynczych maślaków. 

W brzeziniaku
W brzeziniaku. Kilkanaście lat temu spłonęła tu duża połać lasu, nowe nasadzenia przeplatane są pasami brzóz.



Rower:Kross Dane wycieczki: 20.16 km (14.00 km teren), czas: 01:37 h, avg:12.47 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Przez Przytoczną

Sobota, 18 października 2025 | dodano: 18.10.2025

   Podobnie jak wczoraj trasa improwizowana, dopasowywana do czasu. Początkowo miałem dotrzeć polnymi drogami tylko do Krasnego Dłuska. W Dłusku zapadła decyzja, jadę do Lubikowa, a jak się uda to może przedłużę do Stołunia.
   Z Dłuska do Przytocznej oczywiście polnymi drogami w pobliżu osady Karowiec (osada po byłym młynie na Strudze Lubikowskiej). Do Stołunia  nie udało się dotrzeć, wcześniej w Lubikowie dostałem informację o niespodziewanej wizycie wnuków. Pozostało przerwać dalszą jazdę i najkrótszą drogą wrócić do domu.
   Powrót przez Rokitno i Chełmsko.

Droga do Karowca
Droga do Karowca.

W Rokitnie
W Rokitnie.

Brama kompleksu sanktuarium
Brama do kompleksu sanktuarium.

Sankuarium rokitniańskie
Bazylika rokitniańska.

Kaplica lubuskich Zesłańców Sybiru
Kaplica lubuskich Zesłańców Sybiru.

Cmentarzyk bledzewskich cystersów z prepozytury rokitniańskiej
Cmentarzyk bledzewskich cystersów z prepozytury rokitniańskiej. Ostatni pogrzeb na cmentarzyku odbył się w 2009 r, pochowany wówczas ksiądz Kondracki nie był wprawdzie cystersem ale wieloletnim kustoszem sanktuarium i jak się wydaje jego życzeniem było spocząć u stóp jego ukochanej bazyliki. 



Rower:Kross Dane wycieczki: 42.97 km (30.00 km teren), czas: 03:22 h, avg:12.76 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)