- Kategorie:
- gm. Bledzew.61
- gm. Brójce.3
- gm. Deszczno.15
- gm. Miedzyrzecz.62
- gm. Przytoczna.37
- gm. Pszczew.35
- gm. Santok.34
- gm. Skwierzyna.31
- Gorzów.27
- kierunek Kostrzyn.9
- Lubniewice.21
- Łagów.10
- MRU.51
- Nowa Ameryka.1
- okolice Trzciela.18
- ponad 100 km.196
- ponad 200 km.7
- pow. gorzowski.19
- pow. międzychodzki.51
- pow. nowotomyski.4
- pow. słubicki.5
- pow. strzelecko-drezdenecki.32
- pow. sulęciński.67
- pow. świebodziński.28
- Poznań.4
- Puszcza Drawska.8
- Puszcza Gorzowska.8
- Puszcza Notecka.65
- Puszcza Rzepińska.5
- Rodzinne strony.7
- Stare nekropolie i mauzolea.13
- Szamotuły.1
- Wielkopolska.43
- Zachodniopomorskie.10
- Zbąszynek.2
Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2019
Dystans całkowity: | 365.53 km (w terenie 73.00 km; 19.97%) |
Czas w ruchu: | 21:23 |
Średnia prędkość: | 17.09 km/h |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 40.61 km i 2h 22m |
Więcej statystyk |
Żywy GPS
Wtorek, 19 lutego 2019 | dodano: 19.02.2019
Wystąpiłem dziś w roli żywej nawigacji, dosłownie. Trasę przejechałem i umieszczam dla statystyki
Rower:Kross
Dane wycieczki:
30.88 km (21.00 km teren), czas: 02:51 h, avg:10.84 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Gorzów
Sobota, 16 lutego 2019 | dodano: 16.02.2019Kategoria Gorzów
Często powtarzana trasa przez Santok-Gorzów-Deszczno. Zazwyczaj w Santoku przed wiaduktem skręcam w lewo w kierunku Czechowa. Dziś dla udziwnienia zrobiłem zwrot o 180 º w kierunku Płomykowa, wspinaczkę do Gralewa i zjazd z Janczewa poprzez Górki nad Wartę na drogę do Czechowa. W Gorzowie wpadłem na chwilę do wnuczki i jej rodziców, no i powrót do domu.
W Santoku zajrzałem na zaplecze GOK-u, słyszałem że znajduje się tam wysadzony ale stosunkowo nieźle zachowany bunkier. Santok znajdował się na południowym skraju Wału Pomorskiego w związku z tym w najbliższej okolicy znajduje się kilkanaście niewielkich schronów wysadzonych już po przejściu frontu. Niemcy zakładali że ewentualne uderzenie przyjdzie od strony Warty i leżącej po jej przeciwnej stronie płaskiej i podmokłej doliny, więc wszystkie schrony znajdują się na wąskim z tej strony dnie doliny lub w wysokim na kilkadziesiąt metrów zboczu dochodzącej niemal do rzeki wysoczyzny. W 1945 r. okazało się że nikt nie zamierza forsować Warty i utworzonych sztucznie rozlewisk przy ujściu Noteci, Rosjanie przedarli się bardziej na północ i tym samym znaleźli się na tyłach fortyfikacji. W samym Santoku w pobliżu mostu widać ruiny co najmniej trzech schronów. Ten przy którym byłem uległ zniszczeniu trochę inaczej niż pozostałe, tu siła wybuchu oderwała strop schronu i odwróciła go do góry nogami, przy czym niektóre ściany za wyjątkiem tych zwróconych do rzeki zachowały się niemal nienaruszone. Wygląda to jak otworzona konserwa.
Santok - ruiny bunkra na zapleczu GOK.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
79.21 km (0.00 km teren), czas: 04:30 h, avg:17.60 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Pszczew
Piątek, 15 lutego 2019 | dodano: 15.02.2019Kategoria gm. Pszczew
Rajd po pętli Przytoczna-Wierzbno-Zielomyśl-Pszczew-Międzyrzecz. Z lenistwa część drogi odbyłem drogą krajową 24. Wygodę trzeba było jednak okupić wzmożoną ostrożnością. Chociaż dziś kierowców muszę pochwalić, żaden nie chciał mnie zepchnąć do rowu ani popchnąć lusterkiem. Od Wierzbna już luzik. W Pszczewie przerwa na kilka zdjęć.
Pszczewskie centrum przesiadkowe.
W Pszczewie.
Silnik parowy z 1908 r. W czasach swojej świetności napędzał maszyny w pszczewskim tartaku.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
66.49 km (0.00 km teren), czas: 03:24 h, avg:19.56 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Po okolicy
Czwartek, 14 lutego 2019 | dodano: 14.02.2019Kategoria gm. Skwierzyna
Z braku lepszego pomysłu powałęsałem się po okolicznych błotach, piaskach i wertepach. Byłem nad Wartą przy dawnym moście kolejowym, na wałach powodziowych pod Rakowem, nad Obrą i na szutrówkach przy S3.
Zbędna infrastruktura kolejowa.
Skwierzyna, widok z mostu kolejowego.
Nad Obrą, na "Szlaku Bobrów".
Rower:Kross
Dane wycieczki:
23.23 km (17.00 km teren), czas: 01:27 h, avg:16.02 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Międzyrzecz
Wtorek, 12 lutego 2019 | dodano: 12.02.2019
Zupełnie przyzwoita pogoda i wolne popołudnie, trzeba to było wykorzystać. Na przejechanie całej pętli przez Rokitno i Międzyrzecz przy świetle dziennym nie było szans więc starałem się pokonać jak największą część trasy. Przed zmrokiem udało się dopaść do Międzyrzecza, reszta drogi w egipskich ciemnościach.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
42.54 km (5.00 km teren), czas: 02:14 h, avg:19.05 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Przez Glinik
Niedziela, 10 lutego 2019 | dodano: 10.02.2019
Aura ostatnio nie idzie mi na rękę, wtedy kiedy kusi piękną pogodą nie mam czasu na wyjazd i odwrotnie kiedy mógłbym jechać albo pada, albo tak jak dziś deszcz wisi w powietrzu. Z tego powodu nie wybierałem się nigdzie daleko, co najwyżej do Brzozowca. Żeby nie wracać tą samą drogą przeskoczyłem z Brzozowca przez Glinik do drogi krajowej nr 24. W Gliniku zaczęło siąpić i już nie przestawało przez całą drogę powrotną.
Trzebiszewo, leżąca na uboczu ul. Rakowiecka.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
40.10 km (17.00 km teren), czas: 02:10 h, avg:18.51 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wieczorem po okolicy
Czwartek, 7 lutego 2019 | dodano: 07.02.2019
Podobnie jak wczoraj krótki przedwieczorny rajd. Dziś wypadło na Murzynowo, zwrot przez Dobrojewo i Gościnowo oraz ponownie w kierunku Murzynowa. W drodze powrotnej przed zmrokiem udało się osiągnąć Murzynowo.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
30.12 km (3.00 km teren), czas: 01:36 h, avg:18.82 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wieczorem po okolicy
Środa, 6 lutego 2019 | dodano: 06.02.2019
Poza sobotnią próbą przez cały poprzedni tydzień nie wychylałem nosa z domu, dlatego z przyjemnością skorzystałem z wyraźnie dłuższego popołudnia aby trochę pokręcić się po okolicy. Miałem pomysł na całkiem inna trasę ale ostatecznie skończyło się na klasycznym Popowie, Zemsku i Starym Dworku. Natomiast pierwotnie planowane leśne drogi trzeba zostawić sobie na później kiedy ponownie zamarzną lub całkowicie rozmarzną. Dziś rozmarzła tylko wierzchnia warstewka dróg gruntowych a głębsze zamrożone warstwy nie przyjmując wody zamieniają je w ciężko przejezdną breję oklejającą koła. Trochę inaczej zachowuje się wysypana drobnym tłuczniem droga wzdłuż S3. Prawie na całej długości tłuczeń działa jako drenaż, nawierzchnia jest sucha i to własnie z niej skorzystałem na odcinku do Rojewa. Powrót szosą.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
32.00 km (8.00 km teren), czas: 01:56 h, avg:16.55 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wymęczone w deszczu
Sobota, 2 lutego 2019 | dodano: 02.02.2019
W ubiegły weekend chyba trochę straciłem zwykłą odporność i zafundowałem sobie katar, ból gardła i strzykanie w uchu. Przez cały tydzień po pracy pozostało siedzieć w domu na d...ie. Liczyłem na dzisiejszą sobotę i jakiś mały wyjazd po najbliższej okolicy. Z rana wszystko wskazywało że plan się uda, udało się tylko połowicznie. Przed wyjazdem w powietrzu wisiał deszcz i osiadająca mgła wkrótce przeszła w coś bardziej konkretnego. Zawróciłem po kilku kilometrach, zajrzałem jeszcze w kilka miejsc do których na co dzień nie ma potrzeby zaglądać i w efekcie udało się wymęczyć 20 km i zupełnie przyzwoicie przemoknąć.
Leśny parking w okolicy Kijewic. Tu zawróciłem :).
Przydrożne zręby.
Rower:Kross
Dane wycieczki:
20.96 km (2.00 km teren), czas: 01:15 h, avg:16.77 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)