blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(7)

Moje rowery

Kross 70200 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Nad Zalew Bledzewski

Sobota, 27 listopada 2021 | dodano: 27.11.2021

   Dziś miałem towarzystwo. Przyjemna trasa nad Zalewem Bledzewskim, piaszczyste odcinki z odrobiną wilgoci stały się przejezdne, temperatura w sam raz. Aż prosi się o powtórzenie jeżeli tylko pogoda pozwoli. 
   Od Mostu Bieruta przez Gorzycę do Głębokiego i powrót do domu.
   W Gorzycy pokazałem współtowarzyszowi wycieczki ciekawostkę, kamień-pomnik który widzieli zapewne wszyscy którzy kiedykolwiek spływali kajakami Obrą z Świętego Wojciecha do Gorzycy. Trudno go nie zauważyć sterczy metr od brzegu rzeki. Na użytek kajakarzy istnieje opowiastka o zakochanym który po zamarzniętej Obrze usiłował przedostać się do wybranki. Przeprawa skończyła się dla niego tragicznie tragicznie. Naprawdę ma on pewien związek z przeprawą przez rzekę ale innego rodzaju. O tym niżej.


Kamień obelisk nad Obrą.
    W październiku 1882 r właściciel majątku w Gorzycy Leonard August Kalckreuth zorganizował polowanie. W trakcie przeprawy przez Obrę wywróciła się łódź z myśliwymi. Dla uczestników przeprawy przygoda zakończyła się tylko kąpielą w lodowatej wodzie, ale jeden z myśliwych stojących na brzegu zmarł na zawał serca. Był to 70-letni ojciec organizatora polowania – Leonard Karl Kalckreuth, właściciel majątku w Chycinie i w Kursku. W następnym roku syn dla upamiętnienia ojca wzniósł w tym miejscu obelisk. Na kamieniu zachowało się miejsce z maleńkim fragmentem żeliwnej tablicy inskrypcyjnej.
   Pod kamieniem zostałem telefonicznie zmobilizowany do szybszego powrotu na łono rodziny. Pozostało jechać do domu.


Rower:Kross Dane wycieczki: 46.54 km (22.00 km teren), czas: 03:24 h, avg:13.69 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!