blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Kross 70298 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

W Puszczę Notecką

Poniedziałek, 11 listopada 2019 | dodano: 11.11.2019Kategoria Puszcza Notecka

   Dziś nie miałem ochoty wałęsać się po drogach, pozostała zatem Puszcza Notecka, a w niej dziesiątki kilometrów leśnych dróg pożarowych gdzie godzinami można nie natknąć się na drugiego człowieka. Do Zamyślina jechałem wprawdzie szosą ale o znaczeniu lokalnym, nawet nie pamiętam czy mijałem się z jakimś samochodem. W las wjeżdżam w Zamyślinie, docieram do Piłki. Leśny drogowskaz informuje że wkrótce minę Żmijowiec. W ten sposób zaspokoiłem ciekawość dotyczącą tej leśniczówki. Na chwilę musiałem pokazać się na szosie do Drezdenka aby wjechać w kolejne drogi pożarowe.
    Po wspinaczce na potężną wydmę z żółtym pieszym szlakiem mam podstawy aby przypuszczać że prawdopodobnie przejechałem jakieś 20 m poniżej szczytu Wielkiej Sowy, najwyższej wydmy w Puszczy Noteckiej. W pobliżu Lubiatowa mijam Jezioro Solczyk i ponownie zagłębiam się w Puszczę aby wyszukać drogę pożarową nr 3 będącą kręgosłupem mojej dalszej trasy. Jeszcze tylko zajrzałem do Jezierc, aby wyjechać w Murzynowie i powrót do domu.
   W Jeziercach nad małym zarastającym jeziorkiem trwają jakieś prace finansowane przez nadleśnictwo Karwin a mające na celu renowację tegoż zbiornika. Pewnie skończy się na jakiejś większej sadzawce.

Kierunek Piłka

Widoki z okien Piłki

Leśna nimfa.

Piłka zaprasza

Nowe szlaki

Puszczański węzeł szlaków

Lesniczówka Jezierce




Rower:Kross Dane wycieczki: 80.49 km (42.00 km teren), czas: 04:56 h, avg:16.32 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

K o m e n t a r z e
Kiedyś na facebooku znalazłem artykuł dotyczący pól górniczych w rejonie Sierakowa i Międzychodu https://www.facebook.com/142421062901534/posts/300685103741795/ . Wymieniane są tam z tego co pamiętam: Marianowo, Bucharzewo, Nowy Zatom, i na lewym brzegu Warty kopalnie w Sierakowie, Kolnie, Bielsku.
Osobiście szukałem śladów kopalni węgla brunatnego raczej na południe i zachód od Międzyrzecza w Kęszycy i Trzemesznie. W Kęszycy wydobywany węgiel był spalany w sporej elektrowni zasilającej w energię połowę powiatu międzyrzeckiego. Kopalnia i elektrownia zostały zlikwidowane w latach trzydziestych ubiegłego wieku w związku z budową MRU. Po elektrowni zostały fundamenty i fragment ogrodzenia, a kopalnie znikły bez wyraźnego śladu.
Natomiast w Trzemesznie urobek z kopalni był transportowany na stację kolejową istniejącą tam kolejką linową.. Właśnie po tej kolejce zachowało się kilka bloków fundamentowych. W dolince w której eksploatowano złoże znajdują się jakieś obiekty szkoleniowe wedrzyńskiego Ośrodka Szkolenia Wojsk Lądowych a więc bez dostępu.
Reasumując, prawie wszystkie kopalnie były niewielkimi przedsięwzięciami i znikły na początku ubiegłego wieku, wyrobiska zostały zasypane, zapomniane, zarosły roślinnością i są nieczytelne dla laika.
Jorg
- 17:38 środa, 13 listopada 2019 | linkuj
muszę się kiedyś zapuścić w Twoje puszczańskie regiony - jeszcze tam nie byłem...
ostatnio czytałem, że w Puszczy Noteckiej funkcjonowały 44 kopalnie węgla brunatnego. Znam tylko kopalnię Wanda i kopalnię w okolicy Krucza. Ciekawe gdzie są pozostałe... masz jakieś info na ten temat? pozdrawiam
tony1974
- 19:07 wtorek, 12 listopada 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!