blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Kross 69065 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Zagórze k/Drezdenka

Sobota, 30 marca 2019 | dodano: 30.03.2019Kategoria ponad 100 km, pow. strzelecko-drezdenecki

   Nie lubię wycieczek z których muszę wrócić na określoną godzinę, czasem jednak nie da się tego uniknąć. Tak własnie było dzisiaj, jednak liczyłem że po dotarciu do Drezdenka zostanie mi chociaż ze dwie godziny na zbadanie ścieżek w lasach na północ od miasta.
   Jadąc do Drezdenka wybrałem skrót przez puszczę do Gościmia. Straszenie mnie wilkami grasujących w lasach okazało się z lekka przesadzone, przez całe 26 km nie widziałem żywego zwierza.
   W Osowie wjechałem na ścieżkę rowerową poprowadzoną po dawnym torowisku. Jakieś dwie kadencje samorządowe wstecz padło hasło budowy drogi rowerowej na porzuconym torowisku Skwierzyna-Drezdenko. Z tych planów wywiązało się tylko Drezdenko budując odcinek do Osowa. Dziś widziałem że trwają prace na kolejnym odcinku i droga jest przedłużana. Zapewne przy następnej okazji będę mógł wjechać na nią już w Trzebiczu,  a może nawet w Goszczanowie (dalej to już gmina Santok).
  Czas skończył mi się w Zagórzu, trzeba było zawracać. A tu tak kusiły drogi: do Marzęcina, lub bliżej do Lubiewa, czy wreszcie ścieżka do rezerwatu nad jeziorem Łubówko, nie wspominając o tych prowadzących w nieznane. Również zostały na następną okazję.
   W drodze powrotnej zboczyłem w kierunku Strzelc Krajeńskich. Następne przeprawy przez Noteć poniżej Drezdenka zlokalizowane są w Trzebiczu i pod Goszczanowcem. Wybrałem tą drugą opcję z prozaicznego powodu - przecież dziś już przez Trzebicz przejeżdżałem.
   W Starym Kurowie skusił mnie drogowskaz wskazujący drogę do Pławina. Pamiętałem że gdzieś przed mostem na Noteci widziałem drogowskaz kierujący do tej samej miejscowości ale z przeciwnej strony. Katastrofą byłoby gdyby okazało się że droga kończy się w łąkach za Pławinem. Jednak udało się, kamień z serca spadł wraz z pojawieniem się tablicy z napisem "Żółwin". Czasu zapewne nie zaoszczędziłem ale za to poznałem nową drogę.
  Po przekroczeniu Noteci pozostało nacisnąć pedały i starać się jak najmniej spóźnić, co wyszło już niekoniecznie zgodnie z planem. Na szczęście za dzisiejsze spóźnienie objęła mnie amnestia, a stosowne kazanie małżonki z braku czasu zostało skrócone do minimum i ograniczyło się tylko do wymówek że jestem niesłowny i niepunktualny :))  a teraz musimy się spieszyć. Myślałem że będzie gorzej.


Zagórze - wieża widokowa nad jeziorem Łubowo
Zagórze - wieża widokowa nad jeziorem Łubowo.

I widok z platformy widokowej
I widok z platformy widokowej.

Daniele w Pławinie
Daniele w Pławinie. 


Rower:Kross Dane wycieczki: 122.37 km (29.00 km teren), czas: 07:19 h, avg:16.72 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

K o m e n t a r z e
Znam tylko ten zniszczony - forteczny, przy moście kolejowym na zlikwidowanej linii do Skwierzyny. Lepiej znam Noteć tylko na odcinku w dół od Krzyża.
Jorg
- 19:34 niedziela, 31 marca 2019 | linkuj
brawo za dystans! w okolicy Drezdenka faktycznie jest sporo fajnych terenów i atrakcji. chociażby jazy na Noteci - polecam jeśli jeszcze nie byłeś...
tony1974
- 15:38 niedziela, 31 marca 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!