blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(9)

Moje rowery

Kross 76425 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

O szarej godzinie

Wtorek, 3 października 2017 | dodano: 03.10.2017

  Wyruszyłem z domu o tytułowej szarej godzinie,  spiker właśnie obwieszczał w radiu że do zachodu słońca zostało 20 minut. Przed zmrokiem zdążyłem jeszcze dotrzeć do Murzynowa. W Murzynowie zboczyłem w drogę do Warcina. Jest to co prawda bruk i to taki którego nie da się ominąć poboczem, ale wokół cudowna, kolorowa przyroda, szpaler starych drzew, połyskujące wśród pól i łąk stawy i starorzecza Warty, niemal bezchmurne niebo, wschodzący księżyc - nastrój taki że nie chce się wracać. 
 Niestety wrócić trzeba. Czeka mnie kilkanaście kilometrów jazdy, w tym długi, prosty i płaski czterokilometrowy odcinek pomiędzy Murzynowem a Skwierzyną. Nie lubię tamtędy jeździć po zmroku, w ciemności wszystkie drzewa i słupki wyglądają identycznie, więc z braku punktów odniesienia zawsze tracę tam orientację w przestrzeni. 
  Wracam przez Goscinowo i Dobrojewo.

Jesienny winobluszcz
Jesienny winobluszcz w Murzynowie.

Skwierzyński ratusz po zmroku
Skwierzyński ratusz po zmroku.


Rower:Kross Dane wycieczki: 30.07 km (5.00 km teren), czas: 01:39 h, avg:18.22 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

K o m e n t a r z e
Bruki zbudowano tu ponad sto lat temu, kiedy w innych regionach tonęło się jeszcze przez parę dekad w błocie i piasku. Dziś może trzeba je traktować jak zabytki :-).
Zresztą poza jednym znanym mi przypadkiem są to z reguły drogi gminne, a gmina czasem ma nawet 200 km dróg do utrzymania i nie wie którą najpierw naprawiać - rozjeżdżoną szutrową, czy zupełnie krzepki kilkukilometrowy bruk prowadzący do kilku zagród, jak ten do Warcina.
Jorg
- 21:58 wtorek, 3 października 2017 | linkuj
Te bruki to ogrnijcie, kiedyś zapuściłem się rowerem w okolice Gorzowa i pełno było tego szajsu, zróbcie coś z tym :) Pamiętam też częste sytuacje, że jest asfalt, dojeżdża się do jakiejś wsi, a we wsi nagle bruk. A za wsią znów asfalt. Dziwne zjawisko :)
putin
- 21:34 wtorek, 3 października 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!