- Kategorie:
- gm. Bledzew.61
- gm. Brójce.3
- gm. Deszczno.15
- gm. Miedzyrzecz.62
- gm. Przytoczna.37
- gm. Pszczew.35
- gm. Santok.34
- gm. Skwierzyna.31
- Gorzów.27
- kierunek Kostrzyn.9
- Lubniewice.21
- Łagów.10
- MRU.51
- Nowa Ameryka.1
- okolice Trzciela.18
- ponad 100 km.196
- ponad 200 km.7
- pow. gorzowski.19
- pow. międzychodzki.51
- pow. nowotomyski.4
- pow. słubicki.5
- pow. strzelecko-drezdenecki.32
- pow. sulęciński.67
- pow. świebodziński.28
- Poznań.4
- Puszcza Drawska.8
- Puszcza Gorzowska.8
- Puszcza Notecka.65
- Puszcza Rzepińska.5
- Rodzinne strony.7
- Stare nekropolie i mauzolea.13
- Szamotuły.1
- Wielkopolska.43
- Zachodniopomorskie.10
- Zbąszynek.2
W lasach za Trzebiszewem
Wtorek, 28 czerwca 2016 | dodano: 28.06.2016
Dokądkolwiek by nie wyjechać z Skwierzyny to nie da się uniknąć lasu, a własnie lasu chciałem dziś uniknąć. Stąd mój pierwotny zamiar wyjazdu w pola i łąki rozciągające się nad Wartą w kierunku Rakowa i Trzebiszewa. Chciałem dotrzeć do Borku, tam zawrócić na południe, a na kolejnych skrzyżowaniach kierunek miał być wybierany losowo. Zrealizowałem dwa punkty tego programu; wyjechałem w kierunku Rakowa, a nawet dotarłem do pierwszych domów w Trzebiszewie (nomen omen na ulicy Rakowieckiej) i tam płynnie przeszedłem do punktu trzeciego z pominięciem drugiego.
Dolina Warty w rejonie Trzebiszewa i Rakowa
"Krwiożerczy" Barszcz Sosnowskiego. Rower postawiłem dla zobrazowania wielkości tego ziółka
Zatem okrążyłem Trzebiszewo i zagłębiłem się w lasy nad drogą szybkiego ruchu. S-kę przekroczyłem gdzieś przed Brzozowcem, wkrótce skusiłem się na przejazd drogą pożarową nr... zapomniałem. Potem były jeszcze jakieś inne kolejne drogi, aż natknąłem się na czerwony szlak rowerowy. Kierunek szlaku z grubsza odpowiadał mojemu więc powodowany ciekawością pojechałem za znakami. Tablica "Użytek ekologiczny nad Glinikiem" wszystko wyjaśnia i przypomina, przecież czerwony szlak prowadzi dookoła jeziora i jeździłem tędy już wiele razy chociaż zawsze zajeżdżałem od innej strony. Nie chce mi się zawracać, jadę dalej. Pojawia się znajomy nr drogi pożarowej, droga nr 20. Kiedyś już nią jechałem, przecina ona DK 24 i prowadzi dalej w kierunku Osiecka. Ale dziś Osiecka nie będzie, urwałem się z domu na dwie godziny i chyba trochę już przeholowałem. Wracam do domu szosą. Jest super; optymalna temperatura, słoneczko w plecy, umiarkowany ruch i sprawa dziwna, kierowcy się dziś nie spieszą.
Rower:
Dane wycieczki:
40.39 km (26.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!