blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(7)

Moje rowery

Kross 70200 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Po drugiej stronie Noteci

Środa, 22 czerwca 2016 | dodano: 22.06.2016Kategoria pow. strzelecko-drezdenecki

   Wycieczkę na drugi brzeg Noteci zrobiłem razem z Adamem Cz. Trasa prowadziła przez Lipki Wielkie. W Goszczanowcu przekroczyliśmy Noteć. Po drugiej stronie rzeki chciałem sprawdzić czy istnieje możliwość przedostania się do Santoka drogami gruntowymi ciągnącymi się wzdłuż wałów przeciwpowodziowych.
  Z jazdy wzdłuż wałów zrezygnowaliśmy w miejscu w którym dochodzi do nich stara, mocno zniszczona droga asfaltowa. Jest to ślad po dawnej przeprawie promowej z Górecka do leżących po przeciwnej stronie Lipek Małych. Własnie w Lipkach jest analogiczna sytuacja z drogą do rzeki, jedyna różnica jest w tym że w Lipkach rozproszona zabudowa ciągnie się do samych wałów natomiast Górecko jest oddalone od rzeki na ok. 1,5 km. 


Kościółek w Górecku.


Naprzeciw stary mocno zarośnięty cmentarzyk.
 

Czyżby znicze ??

  Górecko zostało założone w XVIII w. na osuszonych bagnach. Z powodu nadmiaru wody warunki życia były tam początkowo bardzo trudne, wiosenne i letnie powodzie odcinały czasem mieszkańców od świata na całe miesiące.
  Byłem tu już kiedyś ale zajeżdżałem od strony Zwierzyna monotonną drogą na nasypie wśród łąk ciągnących się aż po horyzont. Znacznie ciekawsza jest ta trasa którą przyjechaliśmy dzisiaj. Kiedyś sprawdzę jak wyglądają te drogi dalej
   W Górecku krótka przerwa i kontynuujemy jazdę przez Górki do Santoka. W Górkach lekko chybiłem z wyborem drogi wylotowej, miała dalej prowadzić przez las obok leśniczówki a wyszła po jego skraju. Niewielka strata, ostatecznie obie prowadzą do tego samego miejsca.
  W weekend w Santoku kroi się feta, plakaty zapowiadają święto grodu.
  Dalsza droga do domu pokonana jednym skokiem tradycyjną drogą do Polichna i Murzynowa.


Rower: Dane wycieczki: 82.70 km (11.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!