- Kategorie:
- gm. Bledzew.61
- gm. Brójce.3
- gm. Deszczno.15
- gm. Miedzyrzecz.62
- gm. Przytoczna.37
- gm. Pszczew.35
- gm. Santok.34
- gm. Skwierzyna.31
- Gorzów.27
- kierunek Kostrzyn.9
- Lubniewice.21
- Łagów.10
- MRU.51
- Nowa Ameryka.1
- okolice Trzciela.18
- ponad 100 km.196
- ponad 200 km.7
- pow. gorzowski.19
- pow. międzychodzki.51
- pow. nowotomyski.4
- pow. słubicki.5
- pow. strzelecko-drezdenecki.32
- pow. sulęciński.67
- pow. świebodziński.28
- Poznań.4
- Puszcza Drawska.8
- Puszcza Gorzowska.8
- Puszcza Notecka.65
- Puszcza Rzepińska.5
- Rodzinne strony.7
- Stare nekropolie i mauzolea.13
- Szamotuły.1
- Wielkopolska.43
- Zachodniopomorskie.10
- Zbąszynek.2
Pod Miedzyrzecz
Piątek, 20 listopada 2015 | dodano: 20.11.2015Kategoria gm. Miedzyrzecz
Pogoda zrobiła niespodziewany prezent - przestało padać. A ja od trzynastej jestem wolny; już po pracy, nic nie muszę załatwić, nic zakupić. No niezupełnie wolny, trzeba trochę pomóc teściowej, ale to się załatwi przy okazji.
Droga do Zemska wydawała mi się zbyt banalna, zatem trochę ją zmodyfikuję. Początkowo myślałem o jeździe przez Międzyrzecz, Templewo i Bledzew. Zamiar zbyt ambitny, na wysokości Głębokiego musiałem wprowadzić poprawki zmniejszające planowaną pętlę. Obok plaży na Głębokim skręcam w leśną drogę prowadzącą do przystanku kolejowego. Mam zamiar dotrzeć do Gorzycy. Za torami droga zamienia się w aleję. Jedzie się świetnie, większe kałuże jedynie obok leśniczówki w Gorzycy.
Gorzyca.
Przed kościołem zabawna przygoda z psami. Wyskoczyły do mnie z ujadaniem dwa średniej wielkości kundle. Zwiększam czujność aby nie dobrały się do moich nogawek, więc nie wiem skąd wyskoczył trzeci, mikrusek. Maluch podbiegł, popatrzył, a następnie strasznie złajał swoich większych kolegów. Tamtym zrobiło się chyba głupio bo ucichli i wycofali się za płot, a malec pobiegł dalej w swoich sprawach Wyglądało tak jakby mikrus był na tamtej ulicy dużym autorytetem.
Z Gorzycy do Bledzewa można dotrzeć bezpośrednio przez Chycinę (gorsza droga) lub dalsza przez Zamostowo i Chycinę. Do Zamostowa jedzie się gładko, a od Kurska zaczyna się asfalt.
Domek w Zamostowie nad jeziorem Kurskim.
Do Zemska dotarłem w sam raz aby przed zapadnięciem zmroku przygotować babci opał na kilka najbliższych dni.
Jeżeli jutro pogoda nie będzie zbyt odbiegała od tej dzisiejszej popołudniowej zastanawiam się nad wyjazdem do Gorzowa i może gdzieś w okolice Różanek, Zdroiska. Zobaczymy czy się uda trochę zbliżyć do 9 tys.
Rower:
Dane wycieczki:
41.33 km (10.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!