blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(7)

Moje rowery

Kross 70200 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Gościm

Sobota, 20 czerwca 2015 | dodano: 20.06.2015Kategoria Puszcza Notecka

   Na sobotę przygotowywałem się do wyjazdu do Dankowa. Już po wczorajszej prognozie pogody wiedziałem że pomysł trzeba odłożyć na bardziej sprzyjające warunki, a będzie bardziej rozsądnie gdy ograniczę się do jakiejś lokalnej wycieczki. Rano okazało się że może jechać ze mną Artur, a o tym dokąd jedziemy zadecydowaliśmy dopiero w drodze.
   Wypadło na Puszczę Notecką. Za mostem na Warcie spotykamy gościa w kamizelce odblaskowej pchającego przed sobą wózek sklepowy. Tego samego gościa z wózkiem po kilku godzinach widzimy 20 km dalej w Lipkach. My tymczasem skręcamy w kierunku Międzychodu, jednak nie jest on celem naszej wycieczki. Celem w zależności od aury mógł być Lubiatów lub Gościm. Za dawną cegielnią zagłębiamy się w las. Musimy dotrzeć do drogi pożarowej nr. 3. W połączeniu z innymi drogami pożarowymi daje ona możliwość dotarcia do niemal wszystkich miejscowości otaczających zachodni skraj puszczy aż do Wiejc, Lubiatowa i Gościmia. Przewalające się po niebie chmury zniechęciły nas do dalszej wersji z Lubiatowem jako punktem od którego zawracamy.



   Jedziemy do Gościnowa, po drodze mijamy rozjazd do jez. Łąkie, leśniczówkę Kościelec, jez. Gostomie. Do cywilizacji wydostajemy się w Gościnowie po pokonaniu 22 km. zupełnie znośnych dróg pożarowych.




Przed Gościmiem.

   Do Skwierzyny wracamy szosą przez Goszczanowo, Lipki i Murzynowo. Wprawdzie w Goszczanowie kusiła nas leśna droga (czarny szlak rowerowy) prowadząca do Jezierc, a dalej do Skwierzyny. Zrezygnowaliśmy jednak z tego skrótu na rzecz bardziej komfortowej ale dłuższej jazdy szosą. Jak się później okazało decyzja ta uratowała nas przed kompletnym przemoczeniem. W lesie bylibyśmy bez szans, a tak szczęśliwym zbiegiem nadciągający rzęsisty deszcz dopadł nas 100 m od wiaty przystankowej w Murzynowie.




Kilkadziesiąt metrów za tablicą z poprzedniego zdjęcia zachowały się ślady peronu po przystanku kolejowym Goszczanowiec na dawno zlikwidowanej linii kolejowej Skwierzyna-Krzyż.

   Dzisiejsze pierwsze 15 km. ma bardzo luźny związek z wyjazdem w puszczę, właściwa wycieczka to tylko 68 km. A Danków znów odłożony. Mam nadzieję że nie ad Kalendas Graecas. 



Rower: Dane wycieczki: 83.00 km (22.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

K o m e n t a r z e
Najgorszą opcją jest w taką niepewną pogodę wjechać gdzieś w las. Lepiej trzymać się dróg i ochron w postaci właśnie wiat, przystanków :)
Robak88
- 07:12 niedziela, 21 czerwca 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!