blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Kross 69012 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Gorzyca

Czwartek, 19 lutego 2015 | dodano: 19.02.2015Kategoria gm. Miedzyrzecz

   W dniu dzisiejszym zostałem zwolniony z części codziennych obowiązków popołudniowych, mogłem zatem odbyć trochę dłuższą wycieczkę. Już kilka razy wybierałem się pod Gorzycę zobaczyć pomnik-kamień na brzegu Obry. Myślałem że dziś starczy czasu na to aby do niego dotrzeć przed zmrokiem, i prawie się udało.
Z Skwierzyny wyjechałem w kierunku Międzyrzecza. Na wysokości Rojewa skręciłem w las w kierunku Obry. Lasami przedostałem się pod most na Obrze w Gorzycy.


Śródleśna aleja. Droga z Zemska w kierunku Głębokiego i Gorzycy

   Przed leśniczówką nad Obrą odbiłem do zakola z pomnikiem. Starczyło światła na kilka fotografii. Na skraju lasu natknąłem się na osobnika w mundurze który wyraźnie szykował się do nocy na biwaku, rozbijał namiot. Jakaś szkoła przetrwania ? Czy co ?
   Kilka słów o głównym celu dzisiejszej wycieczki. Kamień widzieli zapewne wszyscy którzy kiedykolwiek spływali kajakami Obrą z Świętego Wojciecha do Gorzycy. Trudno go nie zauważyć sterczy metr od brzegu rzeki. Na użytek kajakarzy istnieje opowiastka o zakochanym który po zamarzniętej Obrze usiłował przedostać się do wybranki. Przeprawa skończyła się tragicznie. Naprawdę ma on jednak pewien związek z przeprawą przez rzekę ale innego rodzaju. O tym niżej.


Kamień obelisk nad Obrą

   W październiku 1882 r właściciel majątku w Gorzycy Leonard August Kalckreuth zorganizował polowanie. W trakcie przeprawy przez Obrę wywróciła się łódź z myśliwymi. Dla uczestników przeprawy przygoda zakończyła się tylko kąpielą w lodowatej wodzie, ale jeden z myśliwych stojących na brzegu zmarł na zawał serca. Był to 70-letni ojciec organizatora polowania – Leonard Karl Kalckreuth, właściciel majątku w Chycinie i w Kursku. W następnym roku syn dla upamiętnienia ojca wzniósł ten obelisk. Na kamieniu zachowało się miejsce z maleńkim fragmentem żeliwnej tablicy inskrypcyjnej.
Nie wierząc że będzie jeszcze cokolwiek widać pstryknąłem z mostu pałac w Gorzycy. Właściciel od kilku lat remontuje pałac i otaczające go budynki. Efekty zaczynają być widoczne. W majątku swoją siedzibę ma gospodarstwo agroturystyczne "Maya"


XIX wieczny pałac w Gorzycy

Przed pałacem dopadła mnie noc. Powrót w ciemnościach przez Kursko, Chycinę i Bledzew.


Rower: Dane wycieczki: 48.00 km (23.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!