blog rowerowy

avatar Jorg
Skwierzyna

Informacje

Sezon 2024 button stats bikestats.pl Sezon 2023 button stats bikestats.pl Sezon 2022 button stats bikestats.pl Sezon 2021 button stats bikestats.pl Sezon 2020 button stats bikestats.pl Sezon 2019 button stats bikestats.pl Sezon 2018 button stats bikestats.pl Sezon 2017 button stats bikestats.pl Sezon 2016 button stats bikestats.pl Sezon 2015 button stats bikestats.pl Sezon 2014 button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Kross 69012 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jorg.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

gm. Bledzew

Dystans całkowity:2844.64 km (w terenie 1023.60 km; 35.98%)
Czas w ruchu:102:03
Średnia prędkość:15.21 km/h
Liczba aktywności:61
Średnio na aktywność:46.63 km i 3h 17m
Więcej statystyk

Przez Templewo i Nową Wieś

Piątek, 5 lutego 2021 | dodano: 05.02.2021Kategoria gm. Bledzew

    Skorzystałem z okazji że dziś kończę pracę wcześniej aby zrobić sobie mały rajd przez Templewo i Nową Wieś. Trasa znana i powtarzana od czasu do czasu. Przy okazji przejazdu przez Nową Wieś przypomniała mi się historia spiżowego dzwonu z roku 1523 który w roku 1942 został zarekwirowany na cele wojenne. Ponieważ współczesny kościół został wzniesiony w roku 1758 oznacza to że poprzednio wisiał w dzwonnicy wcześniejszego drewnianego kościoła.
   Wracając do samej rekwizycji z roku 1942, to należy wspomnieć że ówczesny proboszcz próbował bezskutecznie uratować instrument wysyłając do władz pisma wskazujące na jego wartość historyczną i proponując w zamian inny XX-wieczny.
   Szczęśliwie zarekwirowany dzwon uniknął pieca hutniczego i w latach sześćdziesiątych odnalazł się w Biederitz koło Magdeburga. Dawni mieszkańcy Nowej Wsi mieszkający w Niemczech podjęli później starania o powrót i ponowne zamontowanie dzwonu na swoim miejscu, czyli na kościelnej wieży (zachowały się elementy jego mocowania) w Nowej Wsi. Szczerze mówiąc nie wiem czym zakończyły się te zabiegi ale nie przypominam sobie jakichś informacji o powrocie zabytku więc sprawa pewnie utknęła w miejscu.

Wyjeżdżam za opłotki
Wyjeżdżam za opłotki :).

XIX-wieczny pałac w Nowej Wsi
XIX-wieczny neorenesansowy pałac w Nowej Wsi.

Kościół w Nowej Wsi
Kościół w Nowej Wsi.


Rower:Kross Dane wycieczki: 48.89 km (1.00 km teren), czas: 02:49 h, avg:17.36 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Grądzkie

Sobota, 9 stycznia 2021 | dodano: 09.01.2021Kategoria gm. Bledzew

    Dziś chciałem sprawdzić czy w obecnych warunkach ma sens jakaś dłuższa wyprawa po leśnych drogach. Mam takie dwie niezrealizowane wyprawy, obie związane z żywotnikami. Jedna to efekt eksperymentów niemieckich leśników - tujowy las pod Trzcielem, a druga to najgrubsza w Polsce tuja rosnąca w lasach między Drezdenkiem a Dobiegniewem, obie wymagają parunastu kilometrów leśnymi drogami.  
  Myślę że warunki w obydwu miejscach nie odbiegają znacząco od panujących w lasach pomiędzy Bledzewem i Gorzycą. Przy okazji testu zamierzałem zajrzeć w miejsce pomijane już od kilku lat, tak że dziś miałem nawet niewielki problem z jego odszukaniem. Chodzi o grodzisko "Grądzkie".  
    Jeżeli chodzi o przejezdność leśnych dróg test wykazał że chwilowo należy liczyć się z problemami i dalsze wyprawy trzeba odłożyć na lepsze czasy.
    Wracając do grodziska, według dostępnych informacji należy je datować na okres VII-X wieku. Dobrze zachowane grodzisko z wczesnego średniowiecza (tzw. Góra Zamkowa) zajmuje trójkątny cypel opadający stromo w stronę Zalewu Bledzewskiego. Przed powstaniem zapory Obra tworzyła w tym miejscu zakole. Cypel wyniesiony nad wody zalewu na kilkanaście metrów od strony płaskiego lądu oddzielony jest imponującym wałem i rowem. Nie natrafiłem na wzmianki o badaniach archeologicznych na terenie grodziska, a jedynie na informację o badaniach powierzchniowych podczas których zebrano fragmenty wczesnośredniowiecznej ceramiki. Wewnątrz wałów i na brzegu zalewu podczas przygotowań do obrony MRU wyryto okopy. Wewnątrz wałów zachowały się również fragmenty fundamentów zbudowanego w latach trzydziestych drewnianego domku dla dygnitarzy III Rzeszy przyjeżdżających tu na polowania. Domek podobno został po wojnie rozebrany i przeniesiony do Międzyrzecza. 

Grądzkie - średniowieczne grodzisko nad Zalewem Bledzewskim
Grądzkie - średniowieczne grodzisko nad Zalewem Bledzewskim.

Grądzkie - sucha fosa i wał,

Grądzkie z innej perspektywy
Grądzkie - fosa i wał.

Grądzkie-ślady po domku myśliwskim
Grądzkie-ślady po domku myśliwskim.

Zalew Bledzewski
Zalew Bledzewski widziany z Grądzkiego. Widoczne przy przeciwległym brzegu trzcinowiska rosną na dawnych łąkach które zostały zalane spiętrzonymi wodami Obry. Trzciny widoczne na pierwszym planie w środkowej części zdjęcia wyraźnie układają się w okrąg. Czyżby tam również były usypane jakieś wały?

Obra pod Gorzycą
Rozlewiska Obry pod Gorzycą.

Kościółek w Gorzycy
Kościółek w Gorzycy.

     Pierwotnie miałem zamiar przekroczyć Obrę po Moście Bieruta i wydostać się na szosę w okolicy Rojewa, ale tuż przed mostem skusiła mnie wyjeżdżona ścieżka prowadząca wysokim brzegiem rzeki gdzieś w kierunku Gorzycy. Ścieżka niemal w całości przejezdna z pięknymi widokami na leżące w dole mokradła i meandrującą Obrę. Gotowy materiał na oznakowany szlak pieszy. Jedyną wadą ścieżki jest jej zaorana 20 metrowa końcówka. W sposób niezamierzony znalazłem się w Gorzycy gdzie ostatecznie porzuciłem leśne w sporej części zaśnieżone dróżki.


Rower:Kross Dane wycieczki: 51.27 km (13.00 km teren), czas: 03:36 h, avg:14.24 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Skok w Nowy Rok

Piątek, 1 stycznia 2021 | dodano: 01.01.2021Kategoria gm. Bledzew

   Lekki mrozek który utwardził drogi gruntowe, zlikwidował kałuże, brak wiatru. Czego chcieć więcej na noworoczny wypad w okoliczne lasy i pola? Już w drodze zaczęło nieszkodliwie prószyć śnieżkiem, a gdyby jeszcze zaświeciło słoneczko byłoby wręcz sielankowo. Zasadniczo miałem tylko zajrzeć do teściowej co oznaczało ok 14 km w obie strony, jakoś tak niespostrzeżenie wyszło 53, a była jeszcze pokusa na więcej.
  Trasę w lasy pomiędzy Trzebiszewem a Starym Dworkiem powtarzam od czasu do czasu, dziś dołożyłem do niej odcinek od Popowa do Twierdzielewa z wszystkimi tego konsekwencjami, co oznaczało powrót przez Chełmsko. Z Chełmska wracałem eksperymentalnym szlakiem o którym słyszałem ale nigdy nie sprawdzałem. Dziś droga była zmrożona zatem zupełnie w porządku, ciekawe jak to będzie wyglądać w innych porach roku.


Użytek ekologiczny
Użytek ekologiczny "Przy rowie". Śródleśna łąka w pobliżu spalonej w 1945 r. leśniczówki Roterhirsch. Podmokła łąka jest również źródłem dla strumyka Tymienica.

Nad Tymienicą
Nad Tymienicą. Tymienica w swoim dalszym leniwym biegu przepływa przez zalew Czapliniec, dawny staw młyński przy młynie Tymiana i wpada w Bledzewie do Obry.

Most forteczny Starym Dworku
Most forteczny Starym Dworku.

Kapliczka w Twierdzielewie
Kapliczka w Twierdzielewie.

Na majdanie w Twierdzielewie
Na majdanie w Twierdzielewie, mikroskopijnej wioseczce otoczonej z wszystkich stron lasami. Jest ona niemal klasycznym przykładem okolnicy z centralnym placem (majdanem) wewnątrz kręgu utworzonego przez kilka zagród.

Rower:Kross Dane wycieczki: 53.20 km (37.00 km teren), czas: 03:35 h, avg:14.85 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

W lasy pod Bledzew

Wtorek, 31 marca 2020 | dodano: 31.03.2020Kategoria MRU, gm. Bledzew

   Po raz kolejny wypuściłem się w lasy za Obrą. Ostatni raz byłem tam wczoraj przy okazji poszukiwania łąki z biwakiem "Hobbiton". Wtedy trzymałem się brzegów rzeki, dziś pozwoliłem sobie na jazdę w pewnym oddaleniu od Obry.
   Za mostem fortecznym w Starym Dworku zainspirowałem się znakami kierującymi do Młyna Tymiana. Młyn Tymiana to osada w pobliżu Bledzewa powstała przy młynie nad strumykiem Tymiana. Nie trzymałem się jednak ściśle szlaku, znacznie ciekawszy wydawał mi się wariant z boczną dróżką przy której stoi budowla mająca jakiś związek z fortyfikacjami MRU nie będąca jednak schronem. Jest to betonowy budyneczek wciśnięty w zbocze pagórka. Wewnątrz na ścianach widoczne jedynie ślady po jakichś uchwytach, wydaje się że budowla miała związek z systemem łączności.
  Przy Młynie zawracam. Powrót przez Trzebiszewo i Rakowo


Budyneczek o którym wspominałem wyżej.


Świetnie zachowane w terenie rowy strzeleckie.


Młyn Tymiana.



Rower:Kross Dane wycieczki: 39.90 km (32.00 km teren), czas: 03:01 h, avg:13.23 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Hobbiton

Poniedziałek, 30 marca 2020 | dodano: 30.03.2020Kategoria gm. Bledzew

   Nie dawał mi spokoju ten "Hobbiton" którego wypatrzyłem w sobotę z prawego brzegu Obry wobec tego wypuściłem się po pracy w poszukiwaniu tego miejsca z drugiego brzegu. Poszukiwania zaczynam od Starego Dworku.
  Lewy brzeg jest trochę niedostępny, krótko mówiąc jazda skrajem doliny jest wyprawą dosyć ekstremalną. Dolina ma ok. 20-30 m. głębokości i dosyć strome brzegi, w kilku miejscach na zboczu są jakieś stare drogi prowadzące na dół ale na dole okazuje się że dalsza jazda jest niemożliwa. Za to widoki niesamowite. W końcu natrafiłem na właściwą drogę, wąziutki przesmyk pomiędzy jakimś kanałem i nurtem rzeki wyprowadza na podmokłą łąkę. Jedyne wyższe miejsce jest przy wąskim cyplu gdzie rzeka wykonuje "w tył zwrot". Właśnie w miejscu gdzie ten cypel się rozszerza mieści się biwak "Hobbiton" należący do wypożyczalni kajaków z Św. Wojciecha pod Międzyrzeczem.  
   Nawiasem mówiąc na tym odcinku od Starego Dworku do Bledzewa jest luka w fortyfikacjach MRU, nie ma żadnych schronów a jedynie na szczycie skarpy sieć okopów. Oszczędność chyba w pełni uzasadniona, dolinki z marszu raczej nie da się sforsować inaczej niż pieszo, a i to wydaje się wątpliwe.
 Ciekawość zaspokoiłem, pozostało dotrzeć do Młyna Tymiana w Bledzewie i wracać do domu. Po zmianie czasu na letni można już pozwolić sobie w dzień roboczy na kilkugodzinne wycieczki.


Stary Dworek. Ten dwór już się nie podniesie. 


Stary Dworek.






W dolinie Obry.


Hobbiton.



Ciekawy przykład mostu - na szczęście tylko przez ujście kanału. W sobotę fotografowałem go z innego brzegu.


Jakaś pustelnia?




Rower:Kross Dane wycieczki: 35.39 km (7.00 km teren), czas: 02:38 h, avg:13.44 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Po okolicy

Sobota, 28 marca 2020 | dodano: 28.03.2020Kategoria MRU, gm. Bledzew

   Ślad dzisiejszego wyjazdu jest trochę skomplikowany. Prawdę mówiąc to były trzy wycieczki w zbliżone okolice a przejścia pomiędzy nimi były płynne. Zatem po kolei;
   Hobbiton - miejsce biwakowe nad Obrą wypatrzone wczoraj na mapie Google. Miejsce znane mi od dawna chociażby z dzikiego żwirowiska w wysokim brzegu doliny z którego dawniej korzystała okoliczna ludność, poza tym do niedawna było tam dzikie kąpielisko dla młodych mieszkańców Zemska. Ponadto szukałem tam kiedyś śladów po drewnianym moście nazywanym przed 1945 r. "Mönchs-Brücke" (rzecz jasna żadnych śladów nie znalazłem).
   Nie byłem tam ładnych kilka lat więc żadnego miejsca biwakowego nie kojarzyłem. Dziś miejsce jest odludne, a do niedawna wyglądało na to że najkrótsza prowadząca tam droga gruntowa została zaorana. Okazało się że droga została odtworzona, zbocze z żwirowiskiem zarosło krzakami a pobliski las został pomnikiem przyrody "Las nad źródliskiem". Hobbiton leży na przeciwległym lewym brzegu rzeki. Obra w tym miejscu meandruje, na to nakładają się leżące na drugim brzegu starorzecza i kanały, mam wrażenie że miejsce jest dostępne jedynie od strony rzeki. Kiedyś sprawdzę jak to wygląda od strony Bledzewa. Dziś ograniczyłem się jedynie do kilku zdjęć i wracam do Skwierzyny.












  Drugim wątkiem dzisiejszego dnia był nieoznakowany w żaden sposób szlak prowadzący wzdłuż schronów GW Ludendorff i powiązanych z nią pojedynczych obiektów ciągnących się od Rakowa aż do Starego Dworku i ponowny powrót do Skwierzyny.












   Na koniec okazało się że byłoby wskazane abym wyskoczył do Zemska w charakterze kuriera.



Rower:Kross Dane wycieczki: 62.41 km (25.00 km teren), czas: 04:39 h, avg:13.42 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(4)

Kościoły, elektrownie, młyny i fortyfikacje

Sobota, 22 lutego 2020 | dodano: 22.02.2020Kategoria gm. Bledzew, gm. Miedzyrzecz

  Nie planowałem w tym weekendzie żadnych większych wyjazdów poza jedną sprawą którą miałem do załatwienia w Gorzycy dlatego wypuściłem się w trasę którą w fragmentach jeżdżę przy różnych okazjach. A potem jakoś niechcący z niecałych 40 km zrobiło się ponad 80 :). Poniżej kilkanaście zdjęć z wycieczki.


Szlak Bobrów nad Obrą

Zimowa Obra
Szlak Bobrów nad Obrą. Za tydzień tą rzeką popłyną nurkowie w kombinezonach walcząc o tytuł "Oberstrong"

Cmentarz żołnierzy rosyjskich zmarłych z ran w klasztorze bledzewskim. Okres wojen napoleońskich
Kolumna maryjna przy ul Starodworskiej w Bledzewie. U stóp kolumny znajduje się cmentarz 87 żołnierzy rosyjskich zmarłych z ran w klasztorze bledzewskim. Zostali ranni w którejś z wojen napoleońskich. 

Budynek dawnego młyna słodowego w Bledzewie
Budynek dawnego młyna słodowego w Bledzewie.

MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie. Na pierwszym planie zachowane
MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie. Na pierwszym planie zachowane "zęby hipopotama".

MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie
MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie. Maszynownia.

MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie, widok na zachowaną zaporę drogową
MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie, widok na zachowaną zaporę drogową.

MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie, automatycznie zamykana zapora drogowa.
MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie, automatycznie zamykana zapora drogowa.

MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie, zaczep zapory w położeniu otwartym.
MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie, zaczep zapory w położeniu otwartym. Szarpnięcie za widoczną rączkę powodowało zwolnienie z zaczepu i zapora zamykała się automatycznie pod wpływem napiętej sprężyny.

MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie, zaczep zapory drogowej
MRU - rolkowy most forteczny w Bledzewie, zaczep zapory drogowej w położeniu zamknięte.

Elektrownia wodna w Bledzewie
Elektrownia wodna w Bledzewie, jedna z najstarszych działających w Polsce.

Elektrownia wodna w Bledzewie od strony zalewu
Elektrownia od strony zalewu.

Kościół w Gorzycy
Kościół w Gorzycy.

Kościółek w Św. Wojciechu
Kościółek w sąsiednim Św. Wojciechu.

Zamkowa brama

Międzyrzecki zamek od strony Obry

Mury średniowiecznego zamczyska w Międzyrzeczu
Mury średniowiecznego zamczyska w Międzyrzeczu.

Międzyrzecki XV-wieczny kościół św. Jana Chrzciciela
Międzyrzecki XV-wieczny kościół św. Jana Chrzciciela.

Stary młyn w Kuźniku
Stary młyn na Paklicy w Kuźniku.

i współczesna mała elektrownia wodna
 Z  młyńskiego stawu korzysta teraz współczesna mała elektrownia wodna.

Kościół w Kalsku
Kościół w Kalsku.

Kościółek w Twierdzielewie
I ostatni na moim szlaku, kościółek w Twierdzielewie. 



Rower:Kross Dane wycieczki: 84.40 km (44.00 km teren), czas: 06:16 h, avg:13.47 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

W lasy za Bledzew

Poniedziałek, 6 stycznia 2020 | dodano: 06.01.2020Kategoria gm. Bledzew

    Wyjeżdżając z domu zastanawiałem się w którym kierunku można byłoby się udać. Mam kilka różnych tematów do sprawdzenia i odszukania w terenie ale w porze jesienno-zimowej wymagają on całodziennego wyjazdu a dziś nie mogłem sobie na to pozwolić.
   Tym razem padło na Lubniewice w których nie byłem już od kilku miesięcy. Już za Bledzewem doznałem nagłego upadku morale i ducha bojowego, chciałem zawracać i tylko niechęć do powrotu szosą skłoniła mnie do zboczenia w las. A w lesie kierowałem się zasadą wybierania dróg które wyglądały na bardziej uczęszczane. W końcowym efekcie przejechałem tyle samo kilometrów jak gdybym pojechał do Lubniewic szosą, tylko w znacznie cięższych warunkach. 

Stawy pod Bledzewem
Stawy w lasach pod Bledzewem. Nawet się nie spodziewałem tego że znajdują się tam jakieś akweny. Wprawdzie dziś są bez wody ale wkrótce pewnie znów się napełnią.

Ślady domostw w leśnym gąszczu
Ślady opuszczonych domostw w leśnym gąszczu. 

Drzewa umierają stojąc
Drzewa umierają stojąc.

Jak się nie zapuścić w taką drogę?
I jak się nie zapuścić w taką drogę?

Użytek ekologiczny
Użytek ekologiczny "Łąka" 

Nad brzegami Obry
Nad brzegami Obry.

Skwierzyna, kościół poewangelicki
Skwierzyna - kościół poewangelicki.



Rower:Kross Dane wycieczki: 50.68 km (30.00 km teren), czas: 03:45 h, avg:13.51 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Po okolicy

Wtorek, 20 sierpnia 2019 | dodano: 20.08.2019Kategoria gm. Bledzew

    Nie wysilałem się wielce nad obmyślaniem trasy, wyszła sama. Nie wypuszczałem się daleko z powodu wiszącego w powietrzu deszczu, przed którym zresztą uciekłem rzutem na taśmę. Rozpadało się w chwili kiedy byłem już za drzwiami.
   Wariant trasy z nieśmiertelną trójcą; Popowo, Zemsko, Stary Dworek. 

Przejazd niestrzeżonyPrzejazd niestrzeżony.

Siedziba sołtysa w Starym Dworku :)
Siedziba sołtysa w Starym Dworku :) 

Wysuszona Obra przy Lisiej Górze
Wysuszona Obra przy Lisiej Górze w Starym Dworku.


Rower:Kross Dane wycieczki: 34.65 km (11.00 km teren), czas: 02:07 h, avg:16.37 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Za Obrą

Poniedziałek, 19 sierpnia 2019 | dodano: 19.08.2019Kategoria gm. Bledzew

   Krótki wypad za Obrę starą trasą weekendową. Widać deficyt wody, Obra zamieniła się w większy rowek.



Wysuszona Obra
Wysuszona Obra.

Obrotowy most forteczny w Starym Dworku
Obrotowy most forteczny w Starym Dworku.

Barokowy kościółek w Starym Dworku
Barokowy kościółek w Starym Dworku.



Rower:Kross Dane wycieczki: 32.63 km (24.00 km teren), czas: 02:12 h, avg:14.83 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)